[H]yperreal - najważniejsze informacje

Dyktatura alkoholofilów?

Bodaj pierwszy tekst na temat legalizacji wydrukowany w Polsce w wysokonakładowym piśmie [bruLion 14-15 (90) i 16 (91)]

Narkotyki dla małych dzieci

Dwa artykuły z "Gazety Wyborczej" dotyczące leczenia małych dzieci środkami psychotropowymi.

Znieść prohibicję - wywiad z Marie-Andre Bertrand

Rozmowa z kanadyjska kryminolog opublikowaną w 1 numerze "Mać Pariadka"

Ludwik Dorn, Śmiechawa kołtuna

Prawicowa analiza wyników raportu "Polityki"pt. "Nabrani".

Dezydery Prokopowicz: "Eter"

Rozdział "Narkotyków" Witkacego, napisany przez przyjaciela pisarza.

Peter Stafford, "Encyklopedia psychodelików" - Grzyby

Dotyczący grzybów psychodelicznych fragment książki opublikowany na łamach "Mać Pariadka" (1/95)

Anthony Herman: "Mama Koka"

Fragment książki opublikowany na łamach "Mać Pariadka" (2/95).

Psychologia Ery Wodnika. Mistyka instant

Opublikowany w miesięczniku "Znak"; (nr 8/1992) artykuł poświęcony koncepcjom Grofa.

Jerry Jellyhead: Psychodeliczna Transformacja Świadomości

Podstawowe warunki przeprowadzenia psychodelicznego doświadczenia.

DMT - FAQ

Wszystko, co powinniście wiedzieć o tej substancji.

Halucynacyjne kościoły

Historia założenia kościoła brazylijskiego Santo Daime, gdzie eucharystią jest wywar z roślin zawierających halucynogenne substancje (harmalinę i DMT).

Wyznania polskiego zjadacza grzybów

Ciekawy artykuł zaczerpnięty z łamów anarchistycznego magazynu "Mać pariadka"

Tymon Tymański: Narkotyki to bardzo ambiwalentny temat

Wywiad z R. Tymańskim z Maci Pariadka.

Tussipect (efedryna)

Post z listy dyskusyjnej używki.

Terence McKenna: Teoria falowego czasu, język i psychodeliki

Wnioski wyciągnięte z 3 tygodniowego psychodelicznego przeżycia (grzyby z rodziny psilocybe + inhibitory MAO). Czym jest czas? Skąd się wziął język?
Zajawki z NeuroGroove
  • Efedryna

Na wstępie powiem, że mam 17 lat, waże pond 90 (huh) i spożyłem całą

buteleczkę Tussipectu podczas Tripu (tak jak ktos chciałby policzyć dawkę)



Był słoneczny (bardzo) dzień lipcowy, wakacje, a ja chwilowo siedze w W-wa,

więc nudy.... o Tussim dowiedziałęm się z listy [u],

początkowo nieprzypuszczałem, ze będe go próbował, ale z barku perspektyw

ciekawszego spędzenia czasu zdecydowałem się na to.



  • 4-HO-MET
  • Pierwszy raz

Nastawienie: podekscytowanie, długo czekałem by skosztować metocynę. Liczyłem na spotkanie z drugą stroną życia, przybliżenie do Matki Natury, przeżycie enteogeniczne i mistyczne. Byłem sam, miałem nadzieję na uzyskanie mistycznych i osobistych doświadczeń, a do tego towarzystwo nie sprzyja. Miejsce: najpierw dom, spacer do sklepu i parku, potem znowu dom.

W dniu wczorajszym doszła długo oczekiwana paczka. A w niej 100 mg 4-HO-MET. Dawkowanie wg Shulgina to 10-20 mg doustnie. Nie czekając długo zażyłem ~10 mg doustnie i zaczekałem na efekty. Była godzina 13.07. Po regulaminowych 30 minutach poczułem się jakbym wziął antydepresant: citaproam, albo tianeptynę. Jednak uznałem że to było za słabo. Po godzinie wziąłem drugą taką samą porcję. Od tej pory zaczyna się właściwy opis podróży.

  • Powoje

Substancja: LSA w formie ekstraktu z Morning Glory (Ipomoea violacea) – 6 kapsułek Druid’s Fantasy

Wiek, waga: 19lat, 60kg

Exp: LSA, Ilex guayusa, Benzydamina, DXM, THC (marihuana, haszysz), etanol, nikotyna, kofeina

S&S: Dom, las, miejscówka nad jeziorem, łąka, mistyczne drzewo życia, własny pokój

  • Marihuana

nazwa substancji: DXM + marihuana



poziom doświadczenia użytkownika: szósty raz DXM; inne doświadczone: marihuana, LSD, feta, ecstasy, grzyby; mniej ważne mieszaniny prochów "uppers, downers, screamers, laughers" etc.



dawka, metoda zażycia: 25-30 tabl (aha, moja waga: 65kg), doustnie rzecz jasna, 5tabl co 5-10min (co gwarantuje brak zwrotów) + KONIECZNIE trzeba dopalić - o czym niżej.



set & setting:: mieszkanie, knajpa, potem plener; intencje? nieskrępowana zabawa jak po niczym.