Chemia zdradza narkotykowe tajemnice miast

Badając stężenie narkotyków i i ch metabolitów w miejskich ściekach, można określić ilość nielegalnych używek stosowanych przez mieszkańców danego obszaru - donosi "Journal of Environmental Monitoring". W Europie, jak i na całym świecie, istnieje zwiększający się systematycznie problem popularności "twardych" narkotyków wśród młodych ludzi.

Alicja

Kategorie

Źródło

onet.pl/PAP

Odsłony

869

Badając stężenie narkotyków i i ch metabolitów w miejskich ściekach, można określić ilość nielegalnych używek stosowanych przez mieszkańców danego obszaru - donosi "Journal of Environmental Monitoring". W Europie, jak i na całym świecie, istnieje zwiększający się systematycznie problem popularności "twardych" narkotyków wśród młodych ludzi. Dotąd stosowane metody określania liczby osób narkotyzujących się były oparte na środowiskowych wywiadach oraz różnego rodzaju ankietach przeprowadzanych między innymi w szkołach. Tego typu badania obarczone były dość dużym błędem wynikającym z anonimowości ankiet oraz częstej niechęci ankietowanych do mówienia prawdy. Irlandzcy naukowcy (Dublin City University) wraz z norweskimi współpracownikami (NIVA-The Norwegian Institute for Water Research) opracowali metodę badawczą określania ilości zużywanych dziennie narkotyków przez całą aglomerację miejską. Badanie polega na wyłapaniu poszukiwanych substancji ze ścieków komunalnych w odpowiednio dobranym absorbencie - metoda ekstrakcji do fazy stałej, (SPE, ang. solid phase extraction) - i ich analizie jakościowej (skład chemiczny) oraz ilościowej (stężenie wykrytych substancji) za pomocą nowoczesnych urządzeń analitycznych. W tym celu zastosowano układ złożony z chromatografu cieczowego oraz spektrometrów masowych pracujących w systemie tandemowym (LC-MS-MS - ang. liquid chromatography tandem mass spectrometry).

- Już w 2004 roku naukowcom udało się wykryć w ściekach śladowe ilości amfetaminy oraz jej metabolitów, jednak stosowana wówczas metoda analityczna uniemożliwiała odróżnienie narkotyków od leków o podobnych składnie chemicznym, przypisywanych przez lekarzy na receptę - wyjaśnia profesor Brett Paull z Dublin City University. Metoda badawcza zaproponowana przez prof. Paulla pozwala wykryć oraz określić charakter badanego związku znajdującego się w miejskich ściekach w bardzo małej ilości - nawet w stężeniu 1 nanograma na litr analizowanej cieczy! Dzięki znanej liczbie mieszkańców oraz powierzchni terenu, z jakiej odbierane są ścieki komunalne, można w prosty sposób przeliczyć ilość wykrytych narkotyków na 1000 osób mieszkających na danym terenie. Zespół badawczy profesora Paulla prowadził badania w Dublinie oraz w innych pobliskich oczyszczalniach ścieków. Wyniki analiz jednoznacznie wskazują, że w dużych aglomeracjach miejskich zużycie narkotyków jest niemal pięciokrotnie wyższe niż na prowincji. Do dublińskiej oczyszczalni ścieków dziennie dopływa wraz z brudną miejską wodą aż 220 gramów kokainy, co wskazuje na zażycie przez mieszkańców tego miasta dziennie 2,2 kilogramów tego narkotyku, czyli 1,4 grama na 1000 mieszkańców! Według profesora Brett'a Paull'a opracowana przez jego zespół badawczy metoda analityczna powinna być zastosowana "globalnie", gdyż dzięki takim badaniom można w najbardziej precyzyjny sposób określić realny poziom "narkotykowego problemu".

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)

lol. od dzis po zjaraniu sikam tylko do słoika i wylewam następnego dnia w krzaki ;P
tabulator (niezweryfikowany)

ooo i gdzie ja mam teraz kał oddawać??
Mrs (niezweryfikowany)

W dupe! :P We krwi możesz mieć ;) nie przy sobie
Anonim (niezweryfikowany)

A tam, niby dlaczego to miałby być dla was problem. To dobrze, że będzie można oszacować spożycie narkotyków. A przecież pojedynczych osób w ten sposób nie złapią.
Anonim (niezweryfikowany)

Ale zwiększyć nagonkę zwiększą
djdx (niezweryfikowany)

niedlugo w klopach beda fabrycznie montowane takie czujniki. Kiedy się wysrasz i ustrojstwo wykryje narkotyk w kale, komputer pokładowy sedesu automatycznie zatrzaśnie drzwi od klopa i wezwie policję.
Literally (niezweryfikowany)

Obyście się nie zdziwili, teraz wszystko może posłużyć do analizy, każdy ślad, na tej podstawie w przyszłości, można będzie ścigać tych co używają dragi, dlatego należy bojkotować wszelkie tego typu metody i robić wszystko by np. biochipy, gpsy i różne inne niby pożyteczne świństwa nie były możliwe do zastosowania w naszym kraju, nawet jeśli kosztować to nas miało by jakiś spektakularny protest, bardziej radykalny niż nic nie dające demokratyczne manifestacje.
Zajawki z NeuroGroove
  • Katastrofa
  • MDMA (Ecstasy)

lekkie poddenerwowanie z racji na to ze mialem udawac pijanego. bralem na imprezie, dokladniej 18-stce starego kolegi.

Wszystko dzialo sie 2 dni temu. Historia ta przedstawia jak wygląda przedawkowanie mdma z pierwszej osoby. Dodam że ważę 59kilo, czyli naprawde malo jak na dawke, ktora przyswoiłem.

19.30

Docieram na 18-stke kolegi do domu imprezowego. Jestem około 15km od domu, na drugim końcu miasta i dosc slabo znam te tereny. Bedzie to wazne pod koniec historii. Na imprezie byla jedna zasada-bez cpania. Chcialem byc kozakiem i probowac ukryc moj stan i mowic wszystkim ze jestem najebany, niestety sie przeliczylem, ale o tym zaraz.

20.00

  • LSD-25

Z bad tripami jest tak samo na kwasie jak i w zyciu. Zycie tez moze

byc jednym wielkim badtripem, wogole to KAZDY ma swojego jakeigos

tripa, kazdy cpa.. cpa zycie. Wsdzystko zalezy od nastawienia (czyli

to co mamy w glowie) i otoczenia (czyli to jak ODBIERAMY bodzce

zewnetrzne, innych ludzi). Oczywiscie na bardtripy wplywaja inni

ludzie, ktorzy maja swojego tripa polegajacego na czynienjiu zla

innym. To zli ludzie. Badtrip po kwasie? Wyobraz sobie badtripa w

  • Etanol (alkohol)
  • Kodeina
  • Pierwszy raz
  • Tabaka
  • Tytoń

Nastrój w ciągu dnia kiepski, ale nastawienie pozytywne. Sierpniowy nudny wieczór w swoim pokoju.

 

Pierwszy raz z kodeiną.

Zachęcona trip reportami i artykułami z hyperka, postanowiłam wreszcie sama przekonać się o działaniu tego specyfiku. Wspomnę, że to mój drugi - nie licząc THC oczywiście - eksperyment z substancjami (pierwszy – benzydamina, niecały miesiąc wcześniej),  więc ciągle czuję ten dreszczyk emocji a zarazem lekkiego niepokoju.

  • Kodeina
  • Pozytywne przeżycie

ładna pogoda, lekki zjazd emocjonalny, oczekiwanie rozluźnienia

Doświadczenie mam spore, próbowałam większości substancji psychoaktywnych, ale przez ostatni miesiąc nie brałam prawie nic. Złapał mnie dołek, a pocieszanie się różnego typu substancjami to chyba już standard. Chęć na lekkie rozluźnienie - padło na kodeinę, z powodu łatwego dostępu. Zaliczyłam wycieczkę po aptekach w celu kupienia kilku opakowań thiocodinu. 

 

Godzina 8:00

Biorę 10 tabletek thiocodinu (15 mg kodeiny w tabletce), przegryzam je, żeby było mi łatwiej je połknąć. 

 

9:00 

randomness