Alkohol i narkotyki za młodu to późniejsze choroby psychiczne

Nadużywanie narkotyków i alkoholu we wczesnej młodości związane jest z ryzykiem rozwoju w przyszłości schorzeń psychicznych - informują badacze z USA za pośrednictwem serwisu "EurekAlert".

Anonim

Kategorie

Źródło

onet.pl/PAP 2002-01-15

Odsłony

10045
Badania, którymi objęto 736 młodych osób w wieku około 10 lat, były prowadzone przez przez zespół naukowców z Mount Sinai School of Medicine oraz z Columbia University. Trwały one ponad dwie dekady.

Analiza statystyczna ujawniła, że nadużywanie we wczesnej młodości alkoholu oraz słabszych i mocnych narkotyków jest związane z ryzykiem wystąpienia chorób psychicznych po 20. roku życia.

Aż 85 proc. osób, które we wczesnej młodości nadużywały marihuany, miało po 20. roku życia objawy depresji klinicznej. Z kolei w grupie, która we wczesnym okresie dojrzewania nadużywała alkoholu i innych niż marihuana narkotyków, depresję zdiagnozowano u 66 proc.

Co ciekawe, związek palenia papierosów z ryzykiem chorób psychicznych wykazano jedynie dla osób, które paliły dużo w późnym okresie dojrzewania. Według autorów, ich wyniki stanowią ważny wkład w badania nad złożoną i niewyjaśnioną do końca zależnością pomiędzy chorobami psychicznymi i skłonnościami do nadużywania różnych substancji. Naukowcom nie udało się jak dotąd do końca zrozumieć, czy osoby podatne na rozwój chorób psychicznych są bardziej skłonne do naużywania alkoholu i narkotyków, czy też nadużywanie różnych związków sprzyja wystąpieniu zaburzeń psychicznych w przyszłości.

Autorzy mają nadzieję, że ich wyniki pomogą opracować nowe strategie wczesnej prewencji i terapii osób szczególnie narażonych na rozwój choroby psychicznej.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

basssboy (niezweryfikowany)

Z autopsji i długoletnich obserwacji osób, które zażywają różne środki psychoaktywne mogę śmiało wysnuć następujący wniosek - <br> <br>Jeśli ktoś ma problemy psychiczne, nie radzi sobie z rzeczywistością lub nie jest w pełni rozwinięty (dzieci) to z pewnością zażywanie drugów może doprowadzić tylko do powstania lub pogłębienia tych problemów ... <br> <br>Znam wiele osób które nawet po zapaleniu MJ mają schizy - ich psyche jest na tyle słaba/ułomna że łatwo popadają w depresję i sami się nakręcają na ciężkie jazdy. W ich głowach siedzą problemy które dzięki zażywanym środkom wychodzą na zewnątrz i ujawniają się. <br>Z drugiej strony znam również ludzi (i sam się do nich zaliczam) którzy mając zdrową psychikę nie mają żadnych problemów/krzywych jazd po zażyciu narkotyków. Oczywiście trzeba mieć we wszystkim umiar... <br> <br>IMO chodzi tu o świadomość własnych możliwości i ograniczeń. Tak jak nie każdy może być astronautą, tak samo nie każdemu jest dana odporność i równowaga psychiczna. Dlatego bardzo przykry jest dla mnie fakt że dorastające gnojki bezmyślnie ładują co popadnie - oni po prostu nie są świadomi swoich poczynań :( <br>I tu po raz kolejny wraca temat legalizacji miękkich narkotyków - przecież Państwo miało by wtedy większą kontrolę nad procederem i np osoby niepełnoletnie nie miały by tak łatwego dostępu do drugów. A dilerzy tez nie mieli by łatwego życia, bo przecież każdy wolałby sobie pójść do coffeshopu i tam legalnie i kulturalnie zakupić bądź spożyć upragnione specyfiki :) <br> <br>
ASheh... (niezweryfikowany)

...który nastolatek NIGDY nie miał depresji/dołka/chwiejki? <br>Który człowiek, który NIGDY nie zażywał niczego miał 100% stabilną psychikę w momencie wkraczania w dorosłość? <br>1? 2? może 5%, max 10%? <br>I wszystko by się zgadzało. <br>Wystarczy tylko ładnie w to wmieszać dragi, użyć ankiety sugerującej odpowiedź i okazuje się, że czeka nas depresja niezależnie od wszystkiego. :) <br> <br>Ale nie martwcie się. oni by tak chcieli. <br>Żeby 40% osób cierpiało na depresję genetyczną, 80% na depresję pokonopną, 30% na depresję z powodu rodziny patologicznej, 50% z powodu braku satysfakcji w łóżku, 33% z powodu konfliktów w pracy, a potem... <br>...na każdą dolegliwość FARmacja, taśmowo leki, produkcja, taśma, etykieta. <br>Nie martwcie się - zawsze się jakaś choroba dla was znajdzie. <br>Czy cierpi pan na ból głowy? Czy może przeżywa pan dolegliwości menstruacyjne? Nie? To może ma pan jakiś uraz z dzieciństwa?... <br>...itd, itd. <br>NIE DAJCIE SIE wcisnąć w szufladkę z napisem &quot;CHORY na... &quot; <br> &quot;CIERPIĘ na... &quot;
Firia (niezweryfikowany)

<p>Te różne badania są czasem śmieszne, marihuana źle, alkohol źle, papierosy źle, ale jedzenie tony tabletek to już dobra rzecz. Na lekach ktoś zarabia duże pieniądze więc wszelkie depresje, fobie i inne zaburzenia psychiczne są dużym koncernom lekowym na rękę.&lt;a href="www.firia.pl" title="objawy fobii"&gt;Objawy fobii&lt;/a&gt; jakiegokolwiek rodzaju tłamszone psychotropami zamiast odpowiedniej diagnozy i terapii.</p>
UrcU (niezweryfikowany)

normalność?????? a co to jest???? <br>ja chce być wyjątkowy , dostrzegać rzeczy, które nie wszystkim są dane zobaczyć.... choroba psychiczna??? czasem może to być inny stan świadomości na stałe, taki zawias...ale czy musi być leczony/?? <br> <br>ale zgodze sie stym że dragi powodują zjazdy w psyhice. ale to tesz różnie. bo np jak ktoś ma po MJ taką kape że nie umi jej opanować shizy itp to jakby zjadł grzyby albo tripa to choroba psychiczna murowana........ <br>trzeba znać granice swojej psychiki...... <br> <br>atak na marginesie to jazdy na styk z paranojami mogą być budujące......... <br>nie próbujcie tego w domu.....hehe
tomek (niezweryfikowany)

normalność?????? a co to jest???? <br>ja chce być wyjątkowy , dostrzegać rzeczy, które nie wszystkim są dane zobaczyć.... choroba psychiczna??? czasem może to być inny stan świadomości na stałe, taki zawias...ale czy musi być leczony/?? <br> <br>ale zgodze sie stym że dragi powodują zjazdy w psyhice. ale to tesz różnie. bo np jak ktoś ma po MJ taką kape że nie umi jej opanować shizy itp to jakby zjadł grzyby albo tripa to choroba psychiczna murowana........ <br>trzeba znać granice swojej psychiki...... <br> <br>atak na marginesie to jazdy na styk z paranojami mogą być budujące......... <br>nie próbujcie tego w domu.....hehe
Budyń (niezweryfikowany)

Penie zazywanie za mlodu zdrowe nie jest , ale mozna by sie dowiedziec , jaki wplyw na psyche ma dlugoletnie zajmowanie sie polityka . Mam wrazenie , ze poliryka i wladza sa bardziej destrukcyjne :) . To od nich czesto zalezy los tych , ktorzy sie niszcza za mlodu .
qwerty (niezweryfikowany)

A skąd oni wzięli do badań klinicznych 10-letnich ćpunów-alkoholików?
wtk (niezweryfikowany)

z tego znowu wynika ze trawa jest mniej szkodliwa ni alkohol hyhy
loki (niezweryfikowany)

ja zaczalem cpac po okresie dojrzewania ale i tak chyba jestem pojebany ;-)
kicek (niezweryfikowany)

zadne badania nie powinny wskazac na to ze marihuana ma negatywny wplyw na psychike, jest bardzo duzo ludzi w wieku 40-60 lat, ktorzy zaczeli palic marihuane jak mieli 15-20 lat
Patryk29 (niezweryfikowany)

<p>Depresja depresji nie równa, w kazdym razie narkotyki powoduja zaburzenia biochemi mózgu, wiec jak najbardziej moga wywolywac zaburzenia psychiczne,nawet po latach juz nie brania.</p>
PtaQ (niezweryfikowany)

Moze mi ktos wyjasnic jaka jest roznica pomiedzy uzywaniem a naduzywaniem ? Wszedzie pisza: &quot;osoby ktore naduzywaja konopi... Moze ja nie naduzywam i nigdy nie bede mial zadnych obiawow.
Vico (niezweryfikowany)

...który nastolatek NIGDY nie miał depresji/dołka/chwiejki? <br>Który człowiek, który NIGDY nie zażywał niczego miał 100% stabilną psychikę w momencie wkraczania w dorosłość? <br>1? 2? może 5%, max 10%? <br>I wszystko by się zgadzało. <br>Wystarczy tylko ładnie w to wmieszać dragi, użyć ankiety sugerującej odpowiedź i okazuje się, że czeka nas depresja niezależnie od wszystkiego. :) <br> <br>Ale nie martwcie się. oni by tak chcieli. <br>Żeby 40% osób cierpiało na depresję genetyczną, 80% na depresję pokonopną, 30% na depresję z powodu rodziny patologicznej, 50% z powodu braku satysfakcji w łóżku, 33% z powodu konfliktów w pracy, a potem... <br>...na każdą dolegliwość FARmacja, taśmowo leki, produkcja, taśma, etykieta. <br>Nie martwcie się - zawsze się jakaś choroba dla was znajdzie. <br>Czy cierpi pan na ból głowy? Czy może przeżywa pan dolegliwości menstruacyjne? Nie? To może ma pan jakiś uraz z dzieciństwa?... <br>...itd, itd. <br>NIE DAJCIE SIE wcisnąć w szufladkę z napisem &quot;CHORY na... &quot; <br> &quot;CIERPIĘ na... &quot;
basssboy (niezweryfikowany)

normalność?????? a co to jest???? <br>ja chce być wyjątkowy , dostrzegać rzeczy, które nie wszystkim są dane zobaczyć.... choroba psychiczna??? czasem może to być inny stan świadomości na stałe, taki zawias...ale czy musi być leczony/?? <br> <br>ale zgodze sie stym że dragi powodują zjazdy w psyhice. ale to tesz różnie. bo np jak ktoś ma po MJ taką kape że nie umi jej opanować shizy itp to jakby zjadł grzyby albo tripa to choroba psychiczna murowana........ <br>trzeba znać granice swojej psychiki...... <br> <br>atak na marginesie to jazdy na styk z paranojami mogą być budujące......... <br>nie próbujcie tego w domu.....hehe
Vico (niezweryfikowany)

normalność?????? a co to jest???? <br>ja chce być wyjątkowy , dostrzegać rzeczy, które nie wszystkim są dane zobaczyć.... choroba psychiczna??? czasem może to być inny stan świadomości na stałe, taki zawias...ale czy musi być leczony/?? <br> <br>ale zgodze sie stym że dragi powodują zjazdy w psyhice. ale to tesz różnie. bo np jak ktoś ma po MJ taką kape że nie umi jej opanować shizy itp to jakby zjadł grzyby albo tripa to choroba psychiczna murowana........ <br>trzeba znać granice swojej psychiki...... <br> <br>atak na marginesie to jazdy na styk z paranojami mogą być budujące......... <br>nie próbujcie tego w domu.....hehe
shahid (niezweryfikowany)

osoby podatne na rozwój chorób psychicznych są bardziej skłonne do naużywania alkoholu i narkotyków - ja się do tego zaliczam:) serio
leo (niezweryfikowany)

normalność?????? a co to jest???? <br>ja chce być wyjątkowy , dostrzegać rzeczy, które nie wszystkim są dane zobaczyć.... choroba psychiczna??? czasem może to być inny stan świadomości na stałe, taki zawias...ale czy musi być leczony/?? <br> <br>ale zgodze sie stym że dragi powodują zjazdy w psyhice. ale to tesz różnie. bo np jak ktoś ma po MJ taką kape że nie umi jej opanować shizy itp to jakby zjadł grzyby albo tripa to choroba psychiczna murowana........ <br>trzeba znać granice swojej psychiki...... <br> <br>atak na marginesie to jazdy na styk z paranojami mogą być budujące......... <br>nie próbujcie tego w domu.....hehe
Dorota (niezweryfikowany)

Cześć wszystkim. Z chęcią pogadałabym z kimś kto przeszedł depresje lub przechodzi. Mam wiele pytań na ten temat, tylko brak mi odpowiedzi. Jesli ktos jest zainteresowany zapraszam na gg 4237669 i prosiłabym o nie robienie sobie jaj. Chce po prostu o tym pogadać, z kimś kto ma o tym jakieś pojęcie.
vlad (niezweryfikowany)

bez sensu... Autorzy badania nie wzięli pod uwagę, że to nie używki mogą prowadzić do schorzeń, tylko że ludzie ze skłonnością do chorób psychicznych mają również skłonności do substancji chemicznych... Czytając to mam wrażenie, że autorzy takich badań to automaty, które nigdy nie przeżyły załamania nerwowego ani chociażby solidnej popijawy:)
Kapitan PLaneta (niezweryfikowany)

Możliwe, że ludzie Ci mając te skłonności do chorób psychicznych (podobno to ma podłoże genetyczne nawet :| ) oraz Ci ze skłonnościami do depresji, sięgali w młodym wieku po narkotyki, żeby podświadomie łagodzić objawy jakichś pierwszych, ledwo widocznych, objawów tych chorób ? Poza tym to znam jedną dziewczynę z depresją, która nigdy w życiu nie jarała i nie piła, więc sam nie wiem. Już chyba wolałbym sie pobawić w młodości i być chorym, niż pilnować się 24/7 i być tak samo chorym. Legalizacja narkotyków. Delegalizacja głupoty.
Zajawki z NeuroGroove
  • MDMA
  • MDMA (Ecstasy)
  • Pierwszy raz

Brak wygórowanych oczekiwań, nastrój w porządku. Mieszkanie moje i kumpla.

Kiedy po kilku dniach świetnej zabawy z alkoholem i THC kończy nam się palenie o godzinie 18, wraz z kolegą V. wpadamy na świetny pomysł, aby zarzucić niedawno zakupione pixy. Szybko udajemy się do sklepu po izotonik, gumy do żucia oraz elektrolity z apteki.

 

  • Amfetamina
  • Retrospekcja

Nic specjalnego, zwykły dzień. Trip W domu, godziny nocne od ok 20:00.

W ramach świadomości czytelnika napomnę że to mój pierwszy trip-raport w życiu.
Tego tripa nie nazwał bym badtripem, choć to co opiszę nie było przyjemne. Miewałem kilka razy już podobny stan umysłu (w moim odczuciu nie trwały jakoś długo bo ok. 40 min. Max) zawsze był on po amfetaminie, raczej po 3-4 kreskach.

To Był zwykły dzień (piątek) w którym nic specjalnego się nie wydarzyło, rano wyspany wstałem do pracy i po 8h wróciłem na chatę. Nie byłem jakoś specjalnie zmęczony.

  • Benzydamina


Benzydamina



exp: mj, bialko, dxm, powoj, salvia

set: wieczor, moje mieszkanie

dramatis personae: ja i T.


  • Dekstrometorfan
  • Pierwszy raz

Trochę poddenerwowany, podekscytowany, w mieszkaniu z dziewczyną. Z głośników płynie muzyka (ambient / soundtrack). Ostatni posiłek jadłem 3 godziny przed zażyciem DXM. Oczekuję czegoś pozytywnego, innego, chwili innej niż szary świat za oknem.

Tak, jest to kolejny TR z DXM w roli głównej. Chciałbym jednak zwrócić w nim uwagę na to jak wiele dało mi pierwsze "spojrzenie" na dekstrometorfan oraz podzielić się moim zdaniem na temat rzeczonej substancji i jej popularnego zastosowania.

W poniższym raporcie nie znajdziecie opisu CEVów, zaburzeń świadomości, beki z kolegami, ogólnej niezłej jazdy. Znajdziecie wspomnienie osoby dla której DXM okazało się być czymś więcej niż aptekowym mózgojebem.