Więcej informacji: Alfa-pirolidynoalkilofenony w Narkopedii [H]yperreala
Przypaliłem w lufie z tytoniem i resztką zieleni trochę różowego sortu, masakrycznie mnie to wyklepało, tak to ja sobie wyobrażałem crack albo meth. Totalna dopaminowa euforia i chore nakręcenie. Beka z osób które pisały, że to może się sprawdzać jako "codzienny stymulant do pracy" :D
A-PVP musi strasznie uzależniać, cieszę się że miałem tylko tyle i pozbyłem się reszty, ufff... Polecam ten bardzo dobry patent dla osób słabych psychicznie i podatnych na dorzucanie np. mefedronu, jeśli chcą spróbować tylko jednorazowo. Chyba, że ktoś ma ciągoty w kierunku stymulantów, to tak czy inaczej zamówi więcej. Opiatowców to nie wkręci, bo wolą spokój i ucieczkę. Całe szczęście, bo brauniarze są mniej groźni niż alfiarze, boję się kogoś z fanów spotkać na ulicy :/
Nick12 pisze:A tak przy okazji to już wystarczy żebym wciągnął 10-15mg żebym na 12 godzin był pozbawiony snu. Bez jakiś usypiaczy nawet nie warto ruszać.
To nie jest do ćpania, chyba ze lubisz popierdolonie i z pojebaniem.
Naprawdę nie umiecie się powstrzymać żeby nie zacpac tego ?
Plastelinę spraw polepić tak, by wszyscy byli zadowoleni.
Przewinąć czas jak na Video film i cofnąć nas do Edenu szkolnych korzeni."
Azuzu Pazuzu pisze:Czy tylko ja z 1g kupionego w lutym mam jeszcze ok 0.3g xd
Naprawdę nie umiecie się powstrzymać żeby nie zacpac tego ?
Zgadzam się z poprzednikiem, jeśli klasyfikować alfę, to zdecydowanie jako rekreacyjny drag. Niemniej, to level pro pośród innych substancji, przy którym bez "know your body, know your mind" lepiej nie pochodzić.
Zdecydowanie jedna z najlepszych i najgorszych substancji, z jakimi miałem do czynienia.
Bagno w chuj
eliot pisze:syberek co ty gadasz ze alfa pvp to nie drag rekreacyjny ?? a niby jaki ??
dawki 50-100mg co godzine dwie. nawet 150mg bylo nApewno. Piątego dnia ciągu bez snu jedzenia przyjebałem około 300-400mg tejze alfy w czasie bardzo krotkim bop chyba na przestrzeni 2-3h. stracilem rachube czasu. w miedzyczasie poszlo 4cmc. odpalila sie ostra psychoza. najgorszy kur,, koszmar jaki przezylem. 20h takiej fazy na max pokurwionym stanie jaki monza MIEC. NO BAD TRIPY NA GRZYBACH I LSD RAZEM wzięte to raj i wtedy w tym momencie marzylem by do nich choc na chwile wrocic by wytchnac 5min sobie od krzywej pokurwionej schizy na alfie...
skonczylo sie na ostrym w psychiatryku w pasach....
7 petycji przeciw reklamom i promocjom alkoholu, które mogą zmienić polskie prawo
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
USA: Donald Trump usunie marihuanę z listy najcięższych narkotyków?
Stało się to, o czym spekulowano od miesięcy. Donald Trump, mimo oporu konserwatywnego skrzydła własnej partii, ma sfinalizować proces reklasyfikacji marihuany. Konopie mają trafić z surowego Wykazu I (gdzie są traktowane na równi z heroiną) do łagodniejszego Wykazu III substancji kontrolowanych.
Trump uznał fentanyl za broń masowego rażenia. „Używają go, by zabijać Amerykanów”
Prezydent USA Donald Trump podpisał w poniedziałek rozporządzenie uznające fentanyl za broń masowego rażenia. W uzasadnieniu stwierdził, że „wrogowie USA używają go, by zabijać Amerykanów”. Oświadczył zarazem, że rozważa złagodzenie federalnych restrykcji obejmujących marihuanę.
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.