Syntetyczny opioid o niewybiórczym działaniu na receptory opioidowe.
Więcej informacji: Tramadol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1101 • Strona 109 z 111
  • 88 / 2 / 0
Teraz to już naprawdę wkurwiona jestem ze to tknelam w ogóle. Pocę się jak szalona, słaba jestem i jakaś taka zamulona. To faktycznie jest lek do leżenia w łóżku i gapienia się w sufit.
  • 137 / 15 / 0
@zduszonyszept Mówiłem, że to do noddowania dobre ;) Ale może też być tak, że jeżeli nie brałaś nic wcześniej opioidowego, to masz jeszcze niewyrobione receptory. Może tak być, że kilka pierwszych razy Cię nie porobi, albo porobi Cię niewłaściwie.
  • 628 / 116 / 0
hmm mój pierwszy raz z traumadolem. krople dobierane co godzinę jakieś 400 mg tak aż doszło do około 3-4g przez dzien. Nic nie poczułem, pod koniec pospałem i przebudziłem sie "pijany". nie polecam
:tabletki:
  • 59 / 11 / 0
Ja to nie rozumiem ludzi co piszą ze wzięli 400mg bez tolerki i słabo jest. Ogólnie to mam zasadę że nie ćpam opio bo to igranie z ogniem ale naciągnąłem mięsień i ramię tak boli że wziąłem dorete 75+650 dosłownie jedną tabletkę i efekt jest ewidentny, zero zmartwień, taki fajny stan że moge leżeć nic nie robić i i tak jest fajnie.
  • 135 / 11 / 0
Proste. Polimorfizm cyp2d6, o ile u normalnych ludzi morfina odpowiada za małą częś działania kody (w większości glukoroniany grzeją) to tramadol musi przejść przez cyp2d6 by grzać.
  • 1 / / 0
Ile zajebac Poltramu retard na pierwszy raz z tramcem? Wcześniej brałem jakiś thiocodin czy DHC się zdarzyło jakiś tygodniowy ciąg( półtora roku temu). W dodatku pytanie czy jeśli koło 12 ojebalem 2mg clona to czy zadziała przeciw padace?
  • 372 / 40 / 0
Benzo zabija euforię to tak jakby ruchał ale nie miał orgazmu bez sensu.
50mg A po dwóch godzinach kolejne 50.
  • 1 / / 0
Generalnie jest 4 dzień kiedy grzeję tramadol i jest to pierwszy opioid który brałem, moja babcia wyrzuciła 3 paczki dorety i ekstraktuję z nich sam tram i wypijam sobie, wczoraj dobiłem do 1g w ciągu 15 godzin, dziś jest 4 godzina i już zjadłem tak z 600mg, jest to dla mnie bardzo przyjemne uczucie, choć katar mnie dopadł już dziś ale to ze względu na wysoką dawkę, za pierwszym razem było najlepiej i dziś polecę jeszcze 3h i gdzieś nad ranem gdy faza mi zejdzie to sobie pójdę spać i zrobię przerwę minimum tydzień.

Również teraz zrobiłem sobie przed dzisiejszym zażywaniem przerwę 36h żeby tamta dawka mogła zejść w większości, dostałem biegunki po 32h ale nic poza tym, drgawek również nie miałem prawdopodobnie, chociaż był moment drugiego dnia że albo zasnąłem, albo straciłem przytomność i wtedy mogłem mieć te drgawki.

Jeśli chodzi o wymiotowanie to pierwszego dnia mnie muliło i 2 razy puściłem bełta, ale nic wielkiego.

Piję sobie również kawę i pokuszę się o stwierdzenie że bardzo fajnie podbija efekty euforyczne, które co prawda nie są jakieś niesamowite, ale coś tam czuć.

Aktualnie podczas pisania tego wpisu rozbolała mnie głowa (ból migrenowy) ale wpływ na to ma prawdopodobnie to że patrzę w ekran telefonu.

Poczekam aż wejdzie mi ta ostatnia dawka i pójdę na spacer dotlenić się i zapalić fajka
  • 1 / / 0
Ja swój pierwszy raz miałem jeszcze chwilę przed czasami lockdownu - nie pamiętam dokładnie ile to było ale pamiętam że tabletki wziąłem od mamy i było niesamowicie, bardzo długo go wspominałem i wspominam dalej. Kilka razy później jeszcze próbowałem i zawsze doświadczenie było piękne połączone z niesamowitą błogością byłem w szoku w jakie niesamowite fazy jestem w stanie po tym przejść ale jednak czytając to co ludzie piszą na tym forum to jednak całe szczęście że się po tym nie uzależniłem
  • 1426 / 378 / 2
@Euforiawarszawa właśnie piszesz jak typowa osoba uzależniona od tej substancji, można być uzależnionym, ale trzeźwym, a Ty wypowiadasz się w takich superlatywach o tej substancji jak o najlepszym orgaźmie, po za tym nie tylko według mnie istnieje opinia, że opio uzależnia od pierwszego razu, bo zawsze będziesz pamiętał ten pierwszy raz kiedy nigdy wcześniej w życiu się lepiej nie czułeś.
Wspomóż edycję narkopedii - https://narkopedia.org/
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
ODPOWIEDZ
Posty: 1101 • Strona 109 z 111
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Marihuana a ciąża i płodność – badacze z UM Wrocław: „Nie ma bezpiecznej dawki”

Normalizacja marihuany w debacie publicznej idzie w parze z rosnącym przekonaniem, że to „naturalna” i mniej inwazyjna alternatywa dla farmakoterapii. Jednak najnowszy przegląd 64 badań przeprowadzony przez naukowców z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu pokazuje, że THC nie jest obojętne dla układu rozrodczego ani dla rozwijającego się płodu. Eksperci wskazują, że kannabinoidy wpływają na centralne mechanizmy płodności, a skutki ich działania mogą być długofalowe – także dla przyszłych pokoleń.

[img]
Sandomierz: Mężczyźnie grozi 10 lat więzienia za 60g liści konopi?

Policjanci z Sandomierza zatrzymali 42-latka, u którego znaleźli amfetaminę i marihuanę. Prawdziwe „znalezisko” czekało jednak w ogrodzie. W krzewie tui policja odkryła 60 gramów suszu. Sprawa jest poważna, mężczyźnie grozi 10 lat. Jest tylko jeden problem: zdjęcie policyjne pokazuje coś, co bardziej przypomina liście lub herbatę konopną niż marihuanę.

[img]
Grzyby halucynogenne zdumiały wszystkich. Są dziwniejsze niż myślimy

Psylocybina - substancja odpowiadająca za "magiczne" działanie niektórych grzybów - wyewoluowała niezależnie co najmniej dwa razy. Do takiego wniosku doszli naukowcy z Niemiec i Austrii, którzy opisali zaskakujące różnice biochemiczne między dwoma rodzajami grzybów wytwarzających ten sam związek.