Sandomierz: Mężczyźnie grozi 10 lat więzienia za 60g liści konopi?

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Fakty Konopne / Paweł Kuczak

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

120

Policjanci z Sandomierza zatrzymali 42-latka, u którego znaleźli amfetaminę i marihuanę. Prawdziwe „znalezisko” czekało jednak w ogrodzie. W krzewie tui policja odkryła 60 gramów suszu. Sprawa jest poważna, mężczyźnie grozi 10 lat. Jest tylko jeden problem: zdjęcie policyjne pokazuje coś, co bardziej przypomina liście lub herbatę konopną niż marihuanę.

Spis treści

Wszystko zaczęło się w sobotę, 8 listopada. Policjanci z kieleckich Oddziałów Prewencji pełnili służbę w Sandomierzu. Zdecydowali się wylegitymować 42-letniego mieszkańca powiatu. Mężczyzna był już wcześniej notowany za posiadanie środków odurzających, co wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy.

Rutynowa kontrola ujawniła amfetaminę i „ziele”

Przeczucie nie myliło mundurowych. Podczas kontroli osobistej znaleźli przy 42-latku:

  • 2 gramy substancji, wstępnie zidentyfikowanej jako amfetamina,
  • 11 gramów suszu, wstępnie zakwalifikowanego jako marihuana.

To wystarczyło do zatrzymania mężczyzny i zabezpieczenia dowodów. Policjanci postanowili jednak sprawdzić także jego miejsce zamieszkania.

Skrytka w ogrodzie: Co naprawdę widać na zdjęciu policji?

Na posesję 42-latka przyjechali również funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego z sandomierskiej jednostki. Wspólnie rozpoczęli przeszukanie.

Ich uwagę przykuł krzew tui rosnący przed domem. W komunikacie czytamy, że była to „nietypowa kryjówka”. Policjanci znaleźli w niej paczkę zawierającą 60 gramów suszu, który również wstępnie zidentyfikowano jako marihuana.

Świętokrzyska Policja, wraz z komunikatem, opublikowała zdjęcie znaleziska. I tutaj robi się naprawdę ciekawie.

„Marihuana” z liści i łodyg?

W worku nie widać zbitych, żywicznych kwiatostanów (pąków), które są celem użytkowników rekreacyjnych. Zawartość to głównie pokruszone liście i drobne łodygi. Całość przypomina bardziej „trim” (czyli odpady pozostałe po przycinaniu kwiatów konopi) lub herbatę konopną z konopi włóknistych.

Kara do 10 lat za „liście”? Prawny paradoks wagi i jakości

Mimo że na zdjęciu widać materiał o prawdopodobnie znikomej wartości psychoaktywnej, komunikat policji brzmi bardzo poważnie. 42-latkowi grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Skąd tak surowa groźba? Chodzi o „posiadanie znacznej ilości” środków odurzających. Policja i prokurator na tym etapie sumują wagę wszystkich znalezionych substancji (2g amfetaminy + 11g + 60g suszu). Łączna masa ponad 70 gramów niemal na pewno zostanie zakwalifikowana jako „znaczna”.

Tu dochodzimy do prawnego absurdu:

  1. Prawo: Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii karze za posiadanie „ziela konopi innych niż włókniste”. Definicja ta obejmuje zarówno kwiaty, jak i liście czy łodygi, o ile zawierają więcej niż 0,3% THC.
  2. Praktyka:Na początku śledztwa liczy się przede wszystkim WAGA, a nie jakość, moc czy wartość rynkowa suszu.

Oznacza to, że 42-latek może ponieść bardzo surowe konsekwencje za posiadanie materiału, który wizualnie wygląda na odpad.

Susz CBD czy nielegalne konopie? Biegły zadecyduje

Policja w swoim komunikacie podsumowała, że „kreatywność przestępców nie zna granic”. Trzeba przyznać, że sformułowanie to brzmi dość ironicznie, patrząc na worek niedbale rzucony na krzak.

Ostateczny los „ogrodnika” z Sandomierza leży teraz w rękach biegłego z laboratorium kryminalistycznego. Tylko szczegółowa analiza chemiczna wykaże, jakie jest rzeczywiste stężenie THC w zabezpieczonym materiale.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Przeżycie mistyczne

Chęć przeżycia czegoś nieznanego, odnalezienia odpowiedzi... Grupka wspólokatorów, przyjaciół chęć dania szansy LSD aby pokazało mi to co potrafi.

 (Ta część wypowiedzi jest kierowana do osób które przeczytały poprzedni mój tripraport. Jeśli nie jesteś zainteresowany czytaj od dawki. polecam przeczytać jeśli ktoś byłby zainteresowany śledzeniem moich

przeżyć gdyż jest to jedna wielka historia którą ciągle piszę w swym życiu)

 Witam poprzednio opisywałem swój pierwszy raz z połączeniem Marihuanny z mdma i lsd. Miałem wywód na temat tego że LSD nie działało. Jeśli chodzi o LSD myślałem że to nie zadziała  nigdy niespodziewałem się że może działać aż tak a to dopiero początek moich przygód. Zapraszam do lektury.

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

PROLOG:
T-10h
- [E] Szkoda, że Cię tutaj nie ma Milordzie... Co się tu dzieje. Przejebałem wszystkie bitcoiny na maszynach znowu. Całe 10 tysięcy poszło się jebać... A no i mam prawdziwy kwas i MDMA. Dałem Kebabowi przetestować to LSD i mówi, że to jakiś nbome, bo nie ma wizuali... Może przetestujesz?
- [A] No kusisz kusisz, zobaczymy, może wpadnę. Dawno mnie nie było...
[...]
T-6h
Dzwonię domofonem. Nie było mnie tu miesiąc. Nie ćpałem nic miesiąc. [Dryń dryń...]
- [A] Milordzie!
- [E] Kto tam?!
- [A] A...
- [E] Aha, wbijaj!

  • Kodeina
  • Problemy zdrowotne

pozytywne nastawienie,liceum ze znajomymi a następnie samotne doświadczenie w domu

12:00

Wspólnie ze znajomymi po zwolnieniu z kilku ostatnich lekcji zachaczamy o aptekę zaopatrując się w buteleczkę Thiocodinu.Nigdy wcześniej nie miałem do czynienia z kodeiną i z powodu nerwicy lękowej na którą cierpię od przedawkowania speedu mam pewne obawy co do całego doświadczenia.

12:15

  • Marihuana

Po przeczytaniu raportu https://neurogroove.info/comment/9607#comment-9607 postanowiłem sam przeprowadzić eksperyment. Jako, że marihunaen on dłuższego czasu nie jaram (rok ponad) to myślę, że wynik jest jak najbardziej prawdziwy.

randomness