@Voorman: kazda hipoteza wzbogaca to rozwazanie. To nic ze nie jestes lekarzem. Watek po to jest zebysmy jes stawiali, kontrowali, sprawdzali i do czegos doszli.
Sprawdzalem benzo. Alprazol doustnie i relka powolny wystarczajacy wlew zylny. Nic z tego. M.in. dlatego mysle ze to nie miesniowka, nawet nie platysma.
Ale szukamy dalej. Pozdro.
***
warn - nieużywanie opcji EDIT - /M.
Powód: scalono posty
Polecam odcięcie się od bodźców stresogennych, ewentualnie rozluźnienie się poprzez zastosowanie uspokajających ziół lub niewielkich ilości alkoholu. Tak ogólnie to przestań ćpać.
Stymulanty będą działać aktywizująco i sprawiać przyjemność do czasu. Prędzej czy później zabijesz neurony dopaminergiczne albo osłabisz wrażliwość receptorów. Tak już jest i tego nie zmienisz.
Zajebiści to wszyscy chcą być, a trzeźwym to nie ma komu.
Rooty, keyloggery i zdalna administracja
Konta, podpisy i tania sensacja
Logi, podsłuchy i w podświadomość wkręty
Czy to fakty czy pozory ?
Życie czy przekręty ?
Eskapizm
Wykluczamy przeciazenie. Przeciazenie wystepowalo wiekokrotnie i niczego podobnego nie powodowalo. A teraz NIE wystepuje od dawna.
Nie wkrecamy sobie stresu. Ostatni solidny stres mielismy lata temu. Nie naduzywamy szczegolnie niczego ani nie stronimy przy stosownych okazjach.
Znamy tez dzialanie umiarkowanych ilosci alkoholu i "ziol nasennych". Zarabiamy na zycie badajac fitoanalogi rozmaitych substancji syntetycznych nie tylko nasennych i wpuszczajac je na rynek.
Slyszelismy tez o neuronach i ukladzie wspolczulnym. Nieszczegolnie jestesmy w stanie udawac, ze agonizm ktoregokolwiek z receptorow dopaminergicznych, nor- i adrenergicznych czy serotoninergicznych wyjasnie rzekome napiecie miesni w miejscu w ktorym ich nie ma czyli poza skroniami, potylica i czolem.
Przede wszystkim, odgradzajac sie od praktyki nieudacznej frakcji internistow polskich, pochylamy sie nad objawami rowniez wtedy, gdy chwilowo nie ma jednostki nozologicznej w ktorej opisie obecnie figuruja.
Powtarzam poza tym, ze przy dozylnym podaniu benzdiazepin praktycznie nie ma mozliwosci zeby taka szczatkowa miesnowka jak platyzma sie nie rozkurczyla. A nie rozkurczyla sie. Wiec to nie miesniowka i tyle.
A zwalac na ogolne przemeczenie oczywiscie mozna wszystko. Do czasu.
Za to ból głowy, też właśnie taki nieprzyjemny ucisk tylko u mnie z dodatkiem tego, że jeszcze tak mi pulsowało w rytm serca (takie jakby, ktos ci na glowe w okolicach skroni zalozyl opaske i w rytm serca, uciskał głowę).
Nic nie pomaga, żadne benzo, paracetamol, ibuprofen, aspiryna.
Zawsze tak mam juz na zejsciu i nastepnego dnia jak wstaje.
Kilka razy nawet pamietam, że miałem podobny (ale o znacznie mniejszym nasileniu) ucisk na trzezwo.
Zarzuciłem 750mg z antka i nadal mi nie przeszło (dopiero jak zapaliłem trochę trawy to lekko odpuscilo - odwrocilo uwagę).
Pzdr.
Czy oprocz szeroko pojetej serotoninergicznosci jest jakis wspolny mianownik dzialania ketonow i tryptamin?
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Maroko stawia na legalne konopie. Ulga dla tysięcy farmerów
Największy na świecie producent konopi indyjskich stawia na legalizację upraw. Po dekadach działania w cieniu, rolnicy z regionu Rif mogą wreszcie pracować bez obaw o aresztowanie. Legalizacja przynosi nowe możliwości, ale też wyzwania — nielegalny rynek wciąż ma się dobrze, a rolnicy narzekają na problemy z wypłatami za plony.
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej
Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.
