Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
Pokazywani tam są miedzy innymi ludzie w stanie jakiegoś kompletnego powalenia. Są koloru blado szarego. Ledwo mówią, ledwo stoją, ledwo siedzą ledwo leżą. Takich też heroinistów spotykam ostatnio.
Przed laty gdy sami robiliśmy sobie heroinę ludzie po tym tak nie wyglądali. Scharakteryzował bym ich jako brązowo żółtych, ale dotyczyło to jedynie tych którzy byli w tzw. długotrwałym ciągu.
I byli całkiem żwawi po tym. Dużo robili a nie tylko leżeli w zamroczeniu. O co tu chodzi?
Powstrzymałem się przed spróbowaniem tego aby zapytać was czy słyszeliście coś na temat wprowadzenia na obecny rynek jakiejś sfałszowanej heroiny? Jakiegoś kompletnego syntetyku?
Czy podzielacie zdanie, że teraz do środków psychoaktywnych dodawane są substancje, które mogą wywołać uzależnienie od pierwszego zażycia?
Zaznaczam, że chcę spróbować zapalić to jako pomoc medyczną pomagającą mi w niektórych dniach ukończyć moje dzienne zadania gdyż mam chorobowe napady bólów. A nie chciał bym się od zapalenia jakiejś podróby po jednym razie uzależnić.
Z opioidami jestem od dawna zaznajomiony i nie jestem uzależniony. Ale przy moich atakach takie środki jak cocodamol nie skutkują a wiem że ze względu na zawartość paracetamolu nie można tego zażyć dużo.
Na posterunek medyczny nie chce z tą sprawą chodzić. Lekarz to by może mi coś przepisał ale nie wiem gdzie takowego znaleźć i za ile.
Wiem, że tych pytań zadałem sporo niemniej wdzięczny bym był za jakieś odpowiedzi.
Z góry dziekuję.
Jestem tu nowy, to mój właściwie pierwszy wpis.
Dawniej byłem jako pan Szwejk i głównie w dziale sertralina.
Pozdrawiam!
09 stycznia 2024jak89 pisze: @Up co to zmienia?!
W każdym razie mój organizm rozróżnia substancje bezbłędnie. Z trójki toleruję właściwie tylko heroinę. koda i majka powodują u mnie bardzo bolesne skurcze zwieracza Odiego.
A spotkałem się nawet z lekarzem, który mówił, że tramadol to morfina. Powiedzieć można kompletnie wszystko, ale ile w tym prawdy?
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/0/05c324ab-d697-4f35-9e07-5a7fbdf3dfe3/IMG-20240615-151156-143.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250813%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250813T012902Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=a05bcc98dfda1a84f5fe797447f46726d18ad4c0e95451d85c77d77cae87d10f)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/flysky.jpg)
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA
Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.