Larwy ostryg bardziej "zestresowane". Wszystko przez narkotyki

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

o2.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

42

Pod wpływem pochodzących ze ścieków narkotyków larwy ostryg poruszają się powoli i są zestresowane — wskazują najnowsze badania naukowe, na które powołuje się Polska Agencja Prasowa.

Naukowcy z University of Massachusetts Lowell zwrócili uwagę na mało zbadaną lukę: ekotoksyczność narkotyków w wodach morskich i akwakulturze. Jak opisuje PAP, analizy ścieków od lat pokazują obecność substancji psychoaktywnych i ich metabolitów. Do tej pory częściej mówiono o zagrożeniach dla wód słodkich i zdrowia publicznego, tymczasem istotnie narażone są organizmy filtrowujące wodę, w tym małże i ostrygi.

Wysokie spożycie narkotyków, ciągłe ich wydalanie i trwałość przyczyniają się do obecności narkotyków w wodach powierzchniowych, narażając organizmy wodne na przewlekłe, niskie dawki – podkreślił Gustavo Salcedo, główny autor badania i doktorant w Francis College of Engineering na University of Massachusetts Lowell.

Odkrycie na A4. Kierowca miał skrytkę w szpuli z kablem

Zespół zbadał wpływ trzech często wykrywanych substancji: fentanylu, ketaminy i benzoiloekgoniny (metabolit kokainy) na larwy ostryżycy amerykańskiej (Crassostrea virginica). Trzydniowe larwy przez dwa tygodnie utrzymywano w słonej wodzie ze środowiskowymi stężeniami tych związków. Monitorowano przeżywalność oraz sposób pływania, a w krótszym, 12‑godzinnym teście sprawdzano zmiany ekspresji genów markerów stresu.

Po dwóch tygodniach przeżywalność spadła we wszystkich wariantach i dawkach. PAP podaje, że najgłębszy spadek dotyczył benzoiloekgoniny i wyniósł 62–76 proc. w porównaniu z normą. Jednocześnie badacze odnotowali wyraźne różnice w zachowaniach ruchowych, które mogą wpływać na sukces rozwojowy młodych organizmów w środowisku.

Ruch zwolnił, pływanie się zmieniło

Larwy eksponowane na ketaminę pływały znacznie wolniej; większość w ogóle się nie poruszała. Podobny efekt zaobserwowano przy benzoiloekgoninie. Z kolei fentanyl nie tyle spowalniał, co zmieniał wzorzec ruchu: trajektorie z prostych stawały się okrężne. W przypadku benzoiloekgoniny już po czterech godzinach ekspresja genu sod1 wzrosła siedmiokrotnie, co wskazuje na silną reakcję stresową. Naukowcy wskazują, że ekosystemy morskie wymagają pilnej oceny ryzyka związanego z nowymi zanieczyszczeniami.

Nasze odkrycia podkreślają potrzebę przeprowadzenia oceny ryzyka ekologicznego związanego z tymi nowymi zanieczyszczeniami w ekosystemach morskich – obszarze znacznie mniej zbadanym niż środowiska słodkowodne - powiedziała Sheree Pagsuyoin, profesor nadzwyczajna inżynierii lądowej na Uniwersytecie Massachusetts w Lowell.

W tle pozostaje praktyczny wymiar problemu. Organizmy filtrujące, takie jak małże, pełnią funkcję naturalnych strażników jakości wody; w Polsce skójki stosuje się jako system wczesnego ostrzegania w warszawskich wodociągach. Opisywane efekty u larw ostryg pokazują, że nawet niskie, przewlekłe dawki zanieczyszczeń mogą zaburzać ich rozwój i przetrwanie, co w dłuższej perspektywie może wpływać na akwakulturę i usługę ekologiczną, jaką świadczą.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina
  • Katastrofa

Nastawienie raczej pozytywne

Pewnego dnia ja oraz 3 moich znajomych podjęliśmy spontaniczną decyzję żebyśmy wszyscy tego dnia powtórzyli podróż z Tantum Rosa. Chcieliśmy ją powtórzyć, bo za pierwszym razem były zaledwie 4 saszetki i nie zadowolily nas efekty. Więc poszliśmy do apteki i zakupiliśmy 4 opakowania tantum rosa. Mina sprzedawczyni kiedy mój grubszy ziomek poprosił ją o 4 paczki Tantum Rosa była bezcenna. Początkowo myślała, że chodzi o 4 saszetki lecz znajomy szybko to naprostował i powiedział, że 4 opakowania po 10 saszetek w każdym .A więc byliśmy już przygotowani.

  • Marihuana
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Miałem bardzo sceptyczne podejście co do tego, czy to w ogóle zadziała. Eksperymenty z olejem z CBD wymagały ogromnych ilości żeby poczuć działanie uspokajające

Domyślam się że tytuł mógł skusić i z góry mówię że to nie clickbait. Jeżeli zawartość THC w roślinie nie przekracza 0.2%, to możemy sobie z nią robić co chcemy. Od pewnego czasu tego typu produkty stają się coraz to bardziej popularne i obok ciasteczek, kremów, lizaków itd, na rynku ukazały się nawet susze, które można palić. Ale skoro nie ma THC, to pewnie nic nie da, prawda? Otóż nic bardziej mylnego.

  • Szałwia Wieszcza



wiek:
26



doświadczenia:
MJ od 7-8 lat(pewnie juz z tona uzbierała by się w róznych formach - budynie,nalewki,ciasta itp)XTC duuuzo,SPD kiedyś dużo teraz wogóle,LSD ok 20-30razy(papiery i kryształy),grzyby-łysiczki,kołpaczki,mexicana ze smartshopów w NL,muchomory,bieluń(1 jedyny raz),pokrzyk,cała fura leków-od tramalu po haloperidol,syntetyczna meskalina,kava-kava,eter,kokaina,crack, opium własnej produkcji i jeszcze różne inne experymenty....: )



  • Dekstrometorfan

Jakiś czas temu zdarzyła się okazja wypróbowania Acodinu, bo jechałem

do kumpla na działkę. Na peronie łyknąłem 20 tabletek. Po pewnym

czasie pojawiło się dziwne uczucie w nogach, ale myśle, że był to

raczej efekt placebo. Później doszło ledwo zauważalne swędzenie.

Zacząłem naprawdę coś czuć, gdy zasuwaliśmy ostro pod górę do chatki.

Minęła wtedy ok. 1 godzina od zażycia - czułem lekkie szumienie i

delikatny zawrót głowy.


Dopiero po upływie kolejnych 40 minut efekty zaczęły się nasilać i

randomness