Podejście do narkotyków w innych krajach.
ODPOWIEDZ
Posty: 233 • Strona 14 z 24
  • 343 / 15 / 0
Może komuś się przyda: to było jakieś 7 lat temu i wstydzę się za to.
W Egipcie w aptece siedział jakiś dzieciak (kumacie) i zapytałem czy maja tramal - sprzedał bez problemu.
Później nagrzany leżałem na płazy i grałem w siatkę %-D
Żałuje ze o jakaś morfinę nie pytałem.

Do Egiptu przywiozłem ze sobą clonazepam - nie było żadnych pytań na lotnisku.
Natomiast to co odjebalem na powrocie to do dzisiaj mnie ciarki przechodzą:
tak się sklonilem, ze zacząłem kraść jakieś pierdoly z lotniskowych stoisk - jakieś figurki, płyty cd, pamiątki i pamietam, ze sprawiało mi to dzika rozkosz.
Jak teraz pomysle co mogło mnie czekać w razie wpadki to aż mi niedobrze - przecież oni kurwa by mi ręce ucięli - człowiek był młody i głupi do tego skloniony

PS zwiedzalem kraje w Ameryce Pld czy tez Azja i zawsze woziłem ze sobą komplet strzykawek i igieł , fiolkę testosteronu i inne specyfiki jak bupra i benzo.
Na żadnym lotnisku w Europie czy tych dalej nawet nie padło pytanie po co mi to....
  • 9 / 1 / 0
Trzy razy zdarzyło mi się przemycić heroinę i strzykawki lecąc ze Szwecji do Polski (byłem wjebany, a na miejscu w Polsce brak znajomości). Strzykawki w mniejszej torbie w bagażu dużym, i heroinę dwa razy też w dużym ale w neceserze. Jeśli dobrze pamiętam było to koło 5 g, jakoś zawinięte w parę torebek plastikowych i do jakiejś buteleczki po lekach. Idiotyczne. A raz miałem grama przemyconego w ustach. Też niezbyt mądrze, ale w razie czego można przełknąć - dziwi mnie trochę że czytając ten wątek nie znalazłem tego sposobu, bo wydaje on mi się dosyć dobry. Przecież na mieście i sprzedawcy i klienci tak właśnie trzymają heroinę, szczelnie zapakowaną w plastik i do ust.

Nie polecam jednak jeśli można tego uniknąć, ryzyko jest bardzo duże i wiele można stracić. Jednak wtedy nie miałem wyboru. Oczywiście heroina i tak się skończyła po dwóch dniach i skręt był. Nie ma nic gorszego niż lecieć samolotem na skręcie, te godziny czekania, spóźnienia, kontrole, kolejki, kurwa. Zawsze będę to pamiętał jako piekło na ziemi.
  • 18 / 4 / 0
Ha, ja w ten sposób przewiozłem raz jakieś 1.5g kokainy do Włoch. Jak idiota trzymałem to cały lot w buzi🙉

Kiedyś po ciągu na mefie jak ze mnie schodził leciałem, wypatrzyli mnie z daleka jako, ze co 2 minuty wycieralem pot z czoła. Dokładnie sprawdzili bagaż podręczny, paskiem czy nie mam dragow na rękach etc. Poza tym latanie na zejściu to najgorsze co może być. No i ile razy przed lotem podlewałem rośliny tyle razy bramki pikały -> check 🤣
Ostatnio zmieniony 05 maja 2020 przez Miki12, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: nie cytujemy posta ktory jest tuż nad nami :)
  • 48 / 6 / 0
Paskiem sprawdza się nie dragi, tylko materiały wybuchowe.
  • 46 / 4 / 0
05 maja 2020Jiinks pisze:
Paskiem sprawdza się nie dragi, tylko materiały wybuchowe.
Mysle o wyjezdzie na kilka dni do Liverpoolu. Jak myslicie, metadon przejdzie? Jest w tabletkach.
  • 153 / 12 / 0
@alaska5000 wrzuć między leki jakieś inne i powinno przejść, mi benzo tak przechodziło bez jakichkolwiek pytań
  • 6 / / 0
Mialam kiedys sytuacje ze juz na odprawie, bedac w kolejce do przechodzeia przez bramki otworzylam pottfel i znalazlam w nim 2g kokainy i kilka krysztlkow mety, bylam tak spanikowana ze zawinelam to w jakis paragon i wyrzucilam to na ziemie,,, ughh
:hel: KLIMEKCEK
  • 373 / 151 / 0
Przez przypadek przetransportowałam z PL do Egiptu 500mg MDMA oraz 2 kwasy, jak to znalazłam to wyrzuciłam na miejscu xD Było mi szkoda marnować substancje, ale nie chciałam ryzykować złapania z tym...

Bez problemu przeszedł też transport modafinilu z Cypru do PL (później dopiero dowiedziałam się że przypał transportować takie leki)
  • 38 / 15 / 0
A co z grzybami? Wysuszone i sproszkowane zmieszać z jakimś jedzeniem i wsadzić do dużego bagażu?
  • 1 / / 0
Ogólnie to kwasy najlepiej w ustach przemycać polecam każda ilość bez przypału.
ODPOWIEDZ
Posty: 233 • Strona 14 z 24
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”

Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.

[img]
Szczeciński lekarz pomagał nielegalnie zdobywać opioidy. Jest akt oskarżenia

Jerzy B. stanie przed sądem za poświadczenie nieprawdy w zaświadczeniach lekarskich. Pewien szczecinianin dzięki takiemu zaświadczeniu odzyskał znaczne ilości leku opioidowego, który wcześniej podczas przeszukania zabezpieczyła policja.

[img]
Wpadli w trakcie transakcji

Piaseczyńscy kryminalni zatrzymali narkotykowy duet. Mężczyźni wpadli w trakcie transakcji, która odbywała się na jednym z parkingów w Wólce Kosowskiej. Na posesji 49-letniego obywatela Ukrainy, policjanci znaleźli uprawę marihuany. Krzaki konopi indyjskiej zostały zabezpieczone. 44 i 49-latek usłyszeli zarzuty karne oraz zostali objęci policyjnymi dozorami.