ODPOWIEDZ
Posty: 102 • Strona 2 z 11
  • 317 / 78 / 0
Ja mam na zejściu lekką psychodelę na zasadzie takiej, że wydaje mi się, że coś co widzę jest czymś innym, różne kształty mi się kojarzą z innymi rzeczami, ale potrafię dostrzec, że to coś nie jest tym czymś :D zupełnie inna bajka niż po grzybach chociażby
  • 3177 / 888 / 5
Normalka chociaż raczej w miksie z ziołem. Odcięcie całkowite i jakieś filmy. Na zejściu kolorowe wzorki.
A pierwsze razy na emce to w moim przypadku były kooooonkretne wizuale. W sumie nie tylko w moim.
Kiedyś jak sobie "na noc" wjebałem jakieś 400mg (Na 4 razy) to każda część ciała zyskała świadomość i toczyły debatę. %-D %-D %-D %-D Ale to był samotny, łóżkowy trip. :rzyg: :płacz:
Dodam na koniec, że przez kilka lat miałem kiełbie we łbie czytaj urojenia, psychozy, manię prześladowczą itp. itd. I uwierz mi nie chcesz tak skończyć.
Albo może chcesz xD Free faza joł joł joł
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=69736&hilit=Chef&start=170
Podziel się posiłkiem
  • 159 / 35 / 0
Mimo końskich dawek które zdarzało mi się brać - wizuale czy psychodelia u mnie nie występuję. Po prostu dochodzę do jakiegoś pułapu i spokojnie faza schodzi. Fakt że nie walę na raz 300mg, a rozkładam to w czasie. Przeważnie 3-4 dorzutki co kumuluje wartość 400-500mg na całą noc. Negatywnych skutków nie odczuwam, nawet na drugi dzień.
Raz tylko w mixie z mj miałem fraktale. Ale tam poszło tyle kryształu i zielska że do tej pory nikt nie może zliczyć. Pamiętam jak dziś - miałem słuchawki na uszach, zamknąłem oczy i świat układał się z nut. Epickie przeżycie.
  • 16 / 2 / 0
19 sierpnia 2019ImaneAnys pisze:
O ile po miprocynie nie mam jakiegoś super clearheadu czy klarownego myślenia, to MDMA zmieniała doznania mentalne na wręcz lekko kwasowy. Po samej miprocynie w dużych dawkach nie miałem tak ciekawych przeżyć mentalnych.
Chciałeś przez to napisać, że po MDMA występuje zjawisko typu clearhead czy klarowne myślenie? :D Faza na emie jest przednia, ale człowiek po tym jest tak głupi że za żaden skarb nie wjebałbym piguły do mordy i wyszedł do ludzi udając że wszystko jest normalnie (oczywiście jakby nie było widać namacalnie) xD
  • 2104 / 465 / 37
Nie, nie chciałem i tak nie napisałem. Grunt to czytać ze zrozumieniem. Napisałem, że o ile po samej miprocynie mam mindfuck i zero clearheada, to po mixie miprocyna + MDMA myślenie jest bardziej klarowne niż po większej dawce miprocyny. MDMA zaskakująco dodawała trochę klarownego myślenia do mindfuckowej miprocyny. W klasycznym candyflipie miałem odwrotnie: po dołożeniu emki znikała część kwasowej klarowności.
Lubisz koks?
  • 3177 / 888 / 5
Znalazłem dokładnie te same pillsy, po których połowie miałem już konkretne wizuale mając naście lat
https://www.pillreports.net/index.php?p ... l&id=23353
127mg MDMA
xD
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=69736&hilit=Chef&start=170
Podziel się posiłkiem
  • 15 / 2 / 0
Szczerze powiedziawszy, szamałem dawki 150mg 200mg i żadnych psychodelii nie miałem, lecz kiedyś sniffłem 80mg i siedząc w barze słyszałem gluche i niezrozumiałe echo, które tak ryło banie, że musiałem z tamtąd wybiec. Szczerze mówiąc ciekawa sprawa
  • 5777 / 1184 / 43
Miałem niezłe oevy po dawce 500mg. Psychodela jak najbardziej.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 563 / 104 / 0
@london5 a jakie ogolne odczucia po tak duzej dawce , zmuliło Cię bardzo że lezales tylko czy moze jednak odwrotnie ?
  • 684 / 154 / 1
MDMA jest bardzo słabym psychodelikiem, czasem odczuwałem bardzo łagodny psychodeliczny efekt po spożyciu tej substancji chemicznej, dużo częściej jednak dominują klasyczne efekty MDMA - jak empatia, bez jakichś specjalnych zmian wizualnych i zmian myślenia jakie mam po LSD lub grzybach.
ODPOWIEDZ
Posty: 102 • Strona 2 z 11
Newsy
[img]
Narkotyki w bloku rysunkowym dla dzieci. Z piłkarzami reprezentacji Polski na okładce

Wrocławskie służby znalazły je w paczkach kurierskich

[img]
Belgia: Rozbito gang przemytników kokainy

Policja rozbiła dużą grupę kokainową działającą w Belgii. Przemytnicy przywozili narkotyki z Ghany i Dominikany przez lotnisko w Brukseli. Następnie, przez port w Antwerpii, narkotyki były wysyłane za granicę. Niektórzy podejrzani spotykali się regularnie w barze shisha w Vilvoorde (Brabancja Flamandzka), aby omawiać swoje interesy.

[img]
Używanie marihuany znacznie zwiększa ryzyko śmierci. „Byli młodzi i nie mieli wcześniejszych chorób

Regularne używanie marihuany może niemal podwoić ryzyko śmierci z powodu chorób sercowo-naczyniowych – wynika z najnowszej metaanalizy danych medycznych obejmujących blisko 200 milionów osób w wieku od 19 do 59 lat. Niepokoi fakt, że dotyczy ono również młodych osób, które do tej pory uważano za mniej narażone na takie zagrożenia.