TALK - Rozmowy [H]

[mariusz9984]

@PeuSS w tym celu trzeba udać się do poradni leczenia bólu lub innego specjalisty. W przychodni to najwyżej wypiszą tramal.

[Jamedris]

No nie wiem, wypiszą wszystko na białą. DHC udało się uzyskać ze zniżką mając udokumentowane takie rzeczy, jak np. blokady w stawach oraz długi proces leczenia niedający żadnej ulgi, ale to nie o mnie tam chodziło, a o osobę 40+ z widocznym bólem i trudnościami, dodatkowo pracującą w zawodzie przekraczającą wielokrotnie jej możliwości fizyczne (ma nosić niby do 5kg, ale szef chuj każe samemu kobietom rozkładać kilkutonowe dostawy przy otwartym sklepie i obsłudze klientów, najs, zero podwyżek od 20 lat); bez bajek, prosta sprawa - nie jest w stanie wykonywać swojej pracy, myślała o PLB ale pozostaje kwestia kolejki, pomaga jej DHC które uzyskała od innej osoby ze swoim problemem jak zaczęła chodzić na serię blokad oraz masaży czy tam krioterapii (której w końcu nie mogła chyba przejść), zapytał czy to nie jest na kaszel przypadkiem i po zaprzeczeniu wypisał 2 opakowania "na początek", jak to określił. Papiery przejrzał tak sobie, nie czytał na pewno, jedynie zdjęciom i opisom poświęcił chwilkę. O to, czy chce tramal 200 (ma wielokrotnie wpisywane już w kartę, podobnie jak z-drugsy i benzo) też pytał, ale wspominała, że tramal nie pomaga, same uboki, drgawki, rozdrażnenie, dziwne pobudzenie i niemożność skupienia się i tego się trzymała. Podejrzewam, że kolejnym krokiem byłyby plastry z buprą na Rkę, bo DHC poszło na Rkę. Jedyny problem, to zarezerwować ilość DHC większa niż jedno opakowanie w aptece w Łodzi na cito i w sumie powiedzieć lekarzowi, jak to ma wypisać, bo nigdy tego nie pisał czy tam dawno i zapomniał. Baaaardzo sympatyczny.
Miałam (nie)przyjemność odbierać receptę z tym DHC, patrzą na nią jak na objawienie i oglądają ze wszystkich stron w niektórych miejscach. Jakby była dalej na Rpw.

Ale nie liczyłabym na czystym koncie na nic innego niż tramal, ja to trafiłam na lekarza-ewenementa mającego jesczze dobre [sic] zdanie o barbituranach bo to "kiedyś było i było dobrze" to dodatkowo na różnych ciekawostkach sobie polatałam, nie tylko na fenobarbitalu czy sławetnym wpisie o klonach dwójkach na pierwszej wizycie u internisty na którą odjebałam się jak szczur na otwarcie kanału; ale nie zmienia to faktu, że to ja mając ropnia jak skurwysyn na dziąśle (policzek jak u chomika) i dreny w nim wchodzące w dziąsło na ponad centymetr (i płukane 3x albo 4x w szpitalu na dojazd) dostałam z łaską rolki piątki i pieprzoną Doretę parę lat temu (bo, co prawda, wszystkie leki staram sie brać nie na siebie, kartotekę mam w miarę dobrą poza SSRI, SNRI itp z okresu wiary w te leki), teraz gadkę też mam inną, ale takie mam doświadczenia... Więc gdyby ktoś od progu zażądał czysty tramal w najwyższej dawce, to byłoby jak w tym memie. A szkoda, bo tramal jest IMHO o wiele bardziej niebezpieczny od DHC. I w drabinie też się to zgadza.

tramiec.PNG

[mariusz9984]

U mnie w przychodni tylko tramal. Byłem u lekarzy podstawowej opieki, neurologa, laryngologa i ortopedy. Niestety ale nic więcej się nie dostanie. Jeżeli chce się czegoś wyżej niż tramal trzeba iść do poradni leczenia bólu.

[Sebq]

Muszę z wami skonsultować jedną rzecz:

Poszedłem jakiś czas temu do psychiatry, prosząc o farmakologię w związku ze stanami lękowymi i depresją. Dostałem ponownie (już trzecia wizyta) lek z kategorii SSRI czy tam SNRI, mimo dwukrotnego wskazania że ten nie pomaga. Jak dobitnie wskazać lekarzowi że leki z tej rodziny nie są dla mnie, że potrzebuję czegoś innego? Iść do innego? Proszę was o pomoc bo sam nie wiem co robić.

[52eu126Iz60j]

@Sebq , ale co chcesz osiągnąć? Czy chcesz się leczyć czy ćpać? Ten temat jest dla ćpunów, którzy chcą uzyskać recepty na leki narkotyczne, bynajmniej w celu leczenia. Jeśli serio chcesz się leczyć, raczej pytaj w dziale "zdrowie", ale mimo wszystko zakładając, że chcesz się leczyć, jeśli sugestie nie pomagają, idź do innego lekarza. To jest normalne, że nie każdy lekarz potrafi dobrać odpowiednie leki (albo schodzi mu z tym o wiele za długo), stąd strony typu znanylekarz gdzie są opinie zwykłych pacjentów.

[danychBrak]

Czołem Kumaci!
Mam wyjątkowe pytanie, hipotetyczne w sumie. Bo w zasadzie nigdy nie byłem w takiej desperacji albo w takim stanie, żeby biegać i kombinować psychotropy po nocach.... Przydałaby mi się alpra. Albo inne benzo też spoko.
Nie jestem benzofreakiem, benzo risky, nigdy tego nie traktowalem jako subst rekreacyjnej. Może tak raz na kwartał brałem 1 op alpry na w razie czego. Taki system dzialal.
Niestety siedzę w ciągu na kocie a ostatnio ciężko przesadziłem... Ogólnie ostatnie 5 dni to spanie tylko 2 razy, jedzenia tyle co kot naplakal- o ironio.
Zajadlem ten zeszmacony stan zolpidemem, ok 35 tabsow w 1 noc, chyba że gdzieś coś zgubiłem lub schowalem. Oczywiście plan był inny.
Dziś oprócz osłabienia i wygrzania kotem doszło zolpidemkowe ja pierdole. Myślę, że zaraz nie wyrobię bez jakiegoś złagodzenia.
Mam chlorprotiksen ale nie mogę go brać po kotach bo tachykardia, ciśnienie w głowie i jeszcze bardziej o ile się da-- wysuszone gardło i nos. Szkurwa.
mianseryna też nie jest w tym momencie sensowna.

Moja psychiatra dopiero w piątek. Pewnie by wpisała i zostawiła recke na drugi dzień.
Ale 3 dni to teraz za długo.

Pyt:
Mogę jechać na nocny/świąteczny dyżur lekarski chociaż nawet gdybym wziął kartę z przychodni psych to pewnie by mnie wysmiali i odeslali do rodzinnego na jutro.

Druga opcją jest izba przyjęć w szpit psychiatrycznym. Aczkolwiek na krzywy ryj sam bym sobie nie dał recki i jeszcze na Alpre.

Czego się chwytać i z jakim bajerem by mieć chociaż jakąś szansę?
Że odstawilem benzo i mnie telepie?
Że przesadziłem z zolpidemem? Nie, od razu ze cpun
Może zwyczajnie ze skończyła mi się alpra i czuję się bardzo źle i nie miałem innej opcji o tej porze a pierwszy raz mnie coś takiego chwyciło?

[Sebq]

@guccilui chciałbym uzyskać od niego alprę albo klony, swego czasu klony już mi pomogły (kiedy byłem u innego lekarza, ale ten przeniósł się gdzieś indziej), o czym ten wie, ale nie zdecydował się na ich przepisanie. Pytanie brzmi, co mu powiedzieć aby uzyskać jedno z dwóch wspomnianych wcześniej benzo?

[Maykel85]

Czołem Kumaci!
Mam wyjątkowe pytanie, hipotetyczne w sumie. Bo w zasadzie nigdy nie byłem w takiej desperacji albo w takim stanie, żeby biegać i kombinować psychotropy po nocach.... Przydałaby mi się alpra. Albo inne benzo też spoko.
Nie jestem benzofreakiem, benzo risky, nigdy tego nie traktowalem jako subst rekreacyjnej. Może tak raz na kwartał brałem 1 op alpry na w razie czego. Taki system dzialal.
Niestety siedzę w ciągu na kocie a ostatnio ciężko przesadziłem... Ogólnie ostatnie 5 dni to spanie tylko 2 razy, jedzenia tyle co kot naplakal- o ironio.
Zajadlem ten zeszmacony stan zolpidemem, ok 35 tabsow w 1 noc, chyba że gdzieś coś zgubiłem lub schowalem. Oczywiście plan był inny.
Dziś oprócz osłabienia i wygrzania kotem doszło zolpidemkowe ja pierdole. Myślę, że zaraz nie wyrobię bez jakiegoś złagodzenia.
Mam chlorprotiksen ale nie mogę go brać po kotach bo tachykardia, ciśnienie w głowie i jeszcze bardziej o ile się da-- wysuszone gardło i nos. Szkurwa.
mianseryna też nie jest w tym momencie sensowna.

Moja psychiatra dopiero w piątek. Pewnie by wpisała i zostawiła recke na drugi dzień.
Ale 3 dni to teraz za długo.

Pyt:
Mogę jechać na nocny/świąteczny dyżur lekarski chociaż nawet gdybym wziął kartę z przychodni psych to pewnie by mnie wysmiali i odeslali do rodzinnego na jutro.

Druga opcją jest izba przyjęć w szpit psychiatrycznym. Aczkolwiek na krzywy ryj sam bym sobie nie dał recki i jeszcze na Alpre.

Czego się chwytać i z jakim bajerem by mieć chociaż jakąś szansę?
Że odstawilem benzo i mnie telepie?
Że przesadziłem z zolpidemem? Nie, od razu ze cpun
Może zwyczajnie ze skończyła mi się alpra i czuję się bardzo źle i nie miałem innej opcji o tej porze a pierwszy raz mnie coś takiego chwyciło?

Jak masz papier od psychiatry, ze bierzesz alpre to raczej bez problemu na nocnej i swiatecznej opiece zdrowotnej powinni wypisac. Mowisz, ze lekarz wyjechal, miales wizyte ustalona np. we wtorek a leki Ci sie koncza we wtorek, na srode juz nie masz. Jak mieszkasz w wiekszym miescie to jak w jednej nie wypisza idz do innej, w ktorejs wypisza. Najmniejsza dawke niby powinni wypisac, czyli 0,25mg, ale jak masz w karcie wpisane 1mg to mow, ze 1mg prosisz. Jak kompletnie nie bedzie chcial lekarz wypisac to mow, ze jesyes uzalezniony i dzieki niemu mozesz tu (czyli do tej poradni gdzie idziesz) wyladowac z padaczka. A papier bedziesz mial powiedz, ze byles, musi Ci dac cos napisane.

@guccilui chciałbym uzyskać od niego alprę albo klony, swego czasu klony już mi pomogły (kiedy byłem u innego lekarza, ale ten przeniósł się gdzieś indziej), o czym ten wie, ale nie zdecydował się na ich przepisanie. Pytanie brzmi, co mu powiedzieć aby uzyskać jedno z dwóch wspomnianych wcześniej benzo?

Jak co powiedziec? Mowisz o objawach, ktore wystepuja przy odstawieniu, czyli, ze masz leki, szybkie bicie serca, pocisz sie, ciezko Ci sie oddycha, masz problemy ze snem i probowales juz innych lekow przeciwlekowych (mozesz oprocz nieuzalezniajacych lekow pzeciwlekowych wymienic nawet inne benzodiazepiny, np. Bromazepam- Lexotan/Sedam i Lorafen i mowic, ze nie pomagalo; jedynie Alprox w dawce 0,5/1mg lub Clonazepam 1mg Ci pomagal i usuwal wszystkie te objawy).

@Sebq , ale co chcesz osiągnąć? Czy chcesz się leczyć czy ćpać? Ten temat jest dla ćpunów, którzy chcą uzyskać recepty na leki narkotyczne, bynajmniej w celu leczenia. Jeśli serio chcesz się leczyć, raczej pytaj w dziale "zdrowie", ale mimo wszystko zakładając, że chcesz się leczyć, jeśli sugestie nie pomagają, idź do innego lekarza. To jest normalne, że nie każdy lekarz potrafi dobrać odpowiednie leki (albo schodzi mu z tym o wiele za długo), stąd strony typu znanylekarz gdzie są opinie zwykłych pacjentów.

Kurde, az musze to napisac i karme daje. Jako jedna z niewielu osob widze @guccilui wiesz co znaczy bynajmniej i wiesz kiedy sie tego slowa uzywa. Wiem, ze to nie forum jezyka polskiego, ale jak slysze bynajmniej zamiast przynajmniej w zdaniu gdzie powinno byc slowo przynajmniej noz mi sie w kieszeni otwiera. Bardziej niz jak ktos mowi np. wlanczac czy rozlanczac.
Co do slowa bynajmniej znaczy ono: wcale nie, w ogole jakby ktos nie wiedzial.

[Maykel85]

Wyslalo 2 razy to samo, prosze ktoregos moda o kasacje. Z gory dziekuje.

[wincentrzbik]

Mówicie o tym że ma się lęki, ale jakie lęki konkretnie? Jakby to wytłumaczyć?