TALK - Rozmowy [H]

[mrs_tight]

Artur chwali jakby sam tym obracał xD

Hasło likecocaine faktycznie chwytliwe, ale tyle razy już się nabrałem : ( Co z tym libido, bardziej brefedron, czy 3-MMC?

[artur019]

Pewnie, sam to robię w piwnicy i sprzedaję po 10kg vendorom za talony do kauflanda.

Po prostu bardzo mi przypadło do gustu. :-) Warte spróbowania ustrojstwo, jak na keton.

A swoją drogą to miałbym dylemat jakbym robił zamówienie. Za bardzo na tym można polecieć jak dla mnie i myślę, że do koszyka włożyłbym maksymalnie(ale to już na prawdę taki maks) 2 gramy. Przy większej ilości ciąg gwarantowany.

[hyber123]

Proszę o jednoznaczną odpowiedź. Jak w końcu to zarzucić, sniff czy oral.Bo czytam różne wypowiedzi i nie mogę podjąć decyzji. Ból w nosie nie jest mi straszny więc proszę nie piszcie o tym jako decydującym czynniku.

edit : I drugie pytanie : czytam o jakiejś szkodliwości, a chciałbym spróbować domięśniowo, IV się nie tykam. Nie przeżre mi to nogi ?

[bbk]

Sniffem próbuj, tak działa najlepiej, przynajmniej w dawkach podanych wyżej. Mnie sniff 150mg też bardzo zadowolił, więc substancję polecam.

[artur019]

Tak jak bigos pisał. Przy oralu miałem jedynie namiastkę fazy ze wszystkimi efektami ubocznymi jakie są tylko możliwe przy ketonach. Przy sniffie nie ma żadnych oprócz tych oczywistych, a wejście jest bajeczne. )

W ogóle jak na stymulująco-euforyczny keton to dawkowanie jest bardzo spoko. 150mg sniffem daje fazę porównywalną z 250mg 3-MMC, ale tu w bonusie dostajemy metkatową stymulację.

[rand]

ta substancja ma jeden zasadniczy problem, właściwie dwa, mianowicie czas działania i to, co robi z nosem - nie mówię o samym bólu, bo jest do zniesienia, ale mi 2 kreski rozjebały śluzówkę jak EPH i zatkały nos jak 5mapb
i tu jest ten problem właśnie, gdyby działało dłużej to bym nie miał nic przeciwko takiemu spustoszeniu, a gdyby nie robiło takiego spustoszenia to nie miałbym nic przeciwko czasowi działania, bo substancja sama w sobie naprawdę zacna, faza bardzo przyjemna, dorzutki działają skutecznie, zwały jakiejś tragicznej nie ma, efektów niepożądanych też.

[Spierdalailama]

125 mg sniffem, przy wciąganiu leciały łzy - cholernie boli
Większa acz nienachalna stymulacja, subiektywnie większy "ogar".

Nie polecam łączyć z etylofenidatem, chłopaka złapała faza godna schizofrenika po tym miksie :-D

[japa]

Gdzie większy "nieogar" przy 3cmc sniff czy 3mmc oral ?

[bbk]

@up

Ja przy 3-CMC sniff nie doznałem żadnego nieogaru, wręcz przeciwnie.

[TheLight]

spróbowałem i dla mnie to jest słaby shit, jak na kogoś słabo działa 3-mmc raczej nie ma czego szukać, inna sprawa że jak na kogoś słabo działa 3-mmc to łeb już się do dragów nie nadaje :)

Spoiler:

chuj ci w dupe Artur019, to przez ciebie kurwa