Kto jest główną ofiarą karania za posiadanie narkotyków?

Zamiast dilerów w więzieniach siedzą głównie ich ofiary - narkomani. Wiele wskazuje na to, że taki właśnie jest skutek karania za posiadanie każdej ilości narkotyku

Anonim

Kategorie

Źródło

Gazeta Wyborcza

Odsłony

5551

Karanie za posiadanie narkotyków wprowadzono cztery lata temu z inicjatywy policji, przy sprzeciwie specjalistów od leczenia narkomanii. Przedtem karalny był tylko handel narkotykami i posiadanie narkotyku w ilości handlowej. Posiadanie niewielkiej ilości było co prawda nielegalne, ale nie podlegało karze. To - zdaniem policji - powodowało, że nie można było ścigać drobnych dilerów sprzedających narkotyki pod szkołami. Policjanci zabierali im co prawda towar, ale musieli puszczać wolno, bo były to niewielkie ilości na własny użytek.

Pracownicy socjalni zajmujący się narkomanami, lekarze i terapeuci z oddziałów detoksykacyjnych i ośrodków readaptacji ostrzegali, że przepis uderzy głównie w narkomanów, których łatwiej złapać. i utrudni pomaganie uzależnionym, którzy będą bali się ujawnić w obawie przed policją.

Kto miał rację?

- Olbrzymia większość zatrzymywanych przez policję to dilerzy, którzy mają przy sobie większą, niż jednorazowa, porcję narkotyku - zapewnia Alicja Hytrek, rzecznik komendanta głównego policji. Ale policja nie ma danych, czy osoby zatrzymywane są uzależnione, czy nie. Czyli czy są to dilerzy, okazjonalni konsumenci, czy narkomani.

A kto trafił do więzień za posiadanie narkotyków? Narkomani czy nieuzależnieni dilerzy? - Raczej ci pierwsi - mówi Kajetan Dubiel, dyrektor Biura Penitencjarnego Centralnego Zarządu Służby Więziennej. Można to wnioskować po kolejce oczekujących na miejsce w więziennych oddziałach leczenia narkomanii. - Mamy dziesięć takich oddziałów, a na nich 379 miejsc. Kolejka na koniec zeszłego roku wynosiła 835 osób. Musieliśmy skrócić czas pobytu na oddziale o połowę.

- Przepis spowodował wzrost o 631 proc. liczby wykrytych przestępstw posiadania narkotyku i blisko sześciokrotny wzrost skazań - mówi Justyna Sobeyko, doktorantka z Uniwersytetu Śląskiego, która analizowała działanie prawa każącego posiadanie narkotyku. - Ciekawe, że w tym samym czasie liczba wykrytych przestępstw handlu narkotykami wzrosła tylko o kilkanaście procent.

Trudniej pomagać

Zaostrzenie prawa spowodowało, że trudniej jest narkomanom pomagać. Unikają pracowników socjalnych, bo boją się być namierzeni przez policję. Trudniej jest zdobyć pieniądze na programy rozdawania czystych strzykawek, które mają powstrzymać epidemie żółtaczki i HIV. - Kiedy narkomani zaczynają unikać ujawniania się, jest to groźne dla zdrowia publicznego. Są nosicielami gruźlicy, żółtaczki, HIV i jeśli się nie leczą - zarażają innych - mówi Kasia Malinowska-Sempruch, dyrektor Międzynarodowego Programu Redukcji Szkód.

We wtorek rozpoczyna się dwudniowa konferencja Społeczne skutki polityki narkotykowej zorganizowana przez Helsińską Fundację Praw Człowieka we współpracy z Instytutem Społeczeństwa Otwartego i Międzynarodowym Programem Redukcji Szkód. Specjaliści podsumują skutki działania tego kontrowersyjnego przepisu.

Dla Gazety: prof. Wiktor Osiatyński:

Od lat zajmuje się programami dotyczącymi uzależnień

W USA pomysł karania za posiadanie narkotyków zapełnił więzienia młodymi ludźmi, których pierwszym i jedynym przestępstwem było posiadanie narkotyku. Teraz w ponad dwudziestu stanach zamiast tego wprowadza się przymus leczenia. W Polsce na karaniu za posiadanie skorzystała policja - tanim kosztem poprawiła sobie statystyki wykrywalności przestępstw. Dla mnie prawo, które uderza jednakowo w przestępcę i jego ofiarę - konsumenta narkotyków - jest niemoralne.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

alef (niezweryfikowany)

dostalem 3 lata w zawiasach, bo &quot;kolega&quot; zeznal ze mnie czestowal jointami - sad uznal ze kupowalem od niego. nic nie mialem w domu (przeszukanie). <br>wspaniale mozliwosci manipulacji dla policji - podrzuci wam i &quot;znajdzie&quot; w czasie przeszukania - nie masz szans zeby udowodnic ze to nie twoje
inz (niezweryfikowany)

&quot;nie można było ścigać drobnych dilerów sprzedających narkotyki pod szkołami&quot; - i co wam to kurwy daje, ze bedziecie lapac drobnych dilerow? zlapiecie goscia, ktory sprzedaje, na nastepny dzien przyjdzie na jego miejsce dwoch nastepnych, klienci tego pierwszego goscia beda szukac tematu i go dostana jak nie tu to gdzie indziej, to ze ten koles troche posiedzi niczego nie zmieni, jedynym wyjsciem jest LEGALIZACJA
dec (niezweryfikowany)

&quot;nie można było ścigać drobnych dilerów sprzedających narkotyki pod szkołami&quot; - i co wam to kurwy daje, ze bedziecie lapac drobnych dilerow? zlapiecie goscia, ktory sprzedaje, na nastepny dzien przyjdzie na jego miejsce dwoch nastepnych, klienci tego pierwszego goscia beda szukac tematu i go dostana jak nie tu to gdzie indziej, to ze ten koles troche posiedzi niczego nie zmieni, jedynym wyjsciem jest LEGALIZACJA
milosnik_konopi (niezweryfikowany)

&quot;nie można było ścigać drobnych dilerów sprzedających narkotyki pod szkołami&quot; - i co wam to kurwy daje, ze bedziecie lapac drobnych dilerow? zlapiecie goscia, ktory sprzedaje, na nastepny dzien przyjdzie na jego miejsce dwoch nastepnych, klienci tego pierwszego goscia beda szukac tematu i go dostana jak nie tu to gdzie indziej, to ze ten koles troche posiedzi niczego nie zmieni, jedynym wyjsciem jest LEGALIZACJA
asdfhjhkljlf (niezweryfikowany)

&quot;nie można było ścigać drobnych dilerów sprzedających narkotyki pod szkołami&quot; - i co wam to kurwy daje, ze bedziecie lapac drobnych dilerow? zlapiecie goscia, ktory sprzedaje, na nastepny dzien przyjdzie na jego miejsce dwoch nastepnych, klienci tego pierwszego goscia beda szukac tematu i go dostana jak nie tu to gdzie indziej, to ze ten koles troche posiedzi niczego nie zmieni, jedynym wyjsciem jest LEGALIZACJA
Zoltan (niezweryfikowany)

moje zdanie jest takie że poprostu mamy wykryty kolejne gówno zamiast dobrego przepisu,który przeciwdziałał by narkotykom <br> <br> <br> <br>propaGANDA
drneedweed (niezweryfikowany)

skoro nie pasowaly IM narkotyki pod szkolami, to mogli delikwenta z materialem zlapanego pod szkoła ukarac grzywną, albo czkolwiek, a nie kurwa calkiem zakazywac posiadania.... <br> <br>kurwa co za matoly rządzą tym krajem ja pierdole
zks (niezweryfikowany)

hej, <br>prosze nie obwinajcie ludzi ktorzy nie sa wcale odpowiedziealni za to co sie stalo w 2000 roku. <br> <br>Oni ostro protestowali, jesli ktos jest winny to pani Labuda z ktorej inicjatywy cala rzecz doszla do skutku (i media ktore sprawnie wyciszyly ekspertow i wszczely kampanie histerii). <br> <br>Podziekujcie poslom prawicy, ktorzy wlasnie wtedy odchodzila z parlamentu i postanowila wykorzystac ten moment jako zagrywke propagandowa, nie patrzac na koszty i to nie tylko wymierzalne, finansowe ale przede wszystkim spoleczne. <br> <br>Ale to mozna jeszcze odkrecic, wiecej na forum: <br>http://hyperreal.info/forum/viewforum.php?f=25 <br> <br>
drneedweed (niezweryfikowany)

hej, <br>prosze nie obwinajcie ludzi ktorzy nie sa wcale odpowiedziealni za to co sie stalo w 2000 roku. <br> <br>Oni ostro protestowali, jesli ktos jest winny to pani Labuda z ktorej inicjatywy cala rzecz doszla do skutku (i media ktore sprawnie wyciszyly ekspertow i wszczely kampanie histerii). <br> <br>Podziekujcie poslom prawicy, ktorzy wlasnie wtedy odchodzila z parlamentu i postanowila wykorzystac ten moment jako zagrywke propagandowa, nie patrzac na koszty i to nie tylko wymierzalne, finansowe ale przede wszystkim spoleczne. <br> <br>Ale to mozna jeszcze odkrecic, wiecej na forum: <br>http://hyperreal.info/forum/viewforum.php?f=25 <br> <br>
KASANDRA (niezweryfikowany)

NARKOMANI SIEDZA W WIĘZIENIACH,BO TAM ICH MIEJSCE.SA NIEBEZPIECZNI DLA SIEBIE I OTOCZENIA.
artur (niezweryfikowany)

hej, <br>prosze nie obwinajcie ludzi ktorzy nie sa wcale odpowiedziealni za to co sie stalo w 2000 roku. <br> <br>Oni ostro protestowali, jesli ktos jest winny to pani Labuda z ktorej inicjatywy cala rzecz doszla do skutku (i media ktore sprawnie wyciszyly ekspertow i wszczely kampanie histerii). <br> <br>Podziekujcie poslom prawicy, ktorzy wlasnie wtedy odchodzila z parlamentu i postanowila wykorzystac ten moment jako zagrywke propagandowa, nie patrzac na koszty i to nie tylko wymierzalne, finansowe ale przede wszystkim spoleczne. <br> <br>Ale to mozna jeszcze odkrecic, wiecej na forum: <br>http://hyperreal.info/forum/viewforum.php?f=25 <br> <br>
DeeR (niezweryfikowany)

Czy patrzył ktoś na to od tej strony, ile to pieniązków oszczędzi krajowi? Tyle osób ostatnio trafiło do więzień, że brak tam miejsc. Po za tym osoby uzależnione, bez odpowiedniej opieki, wychodząc z więzienia będą i tak robić to samo co robiły. Uzależnionych trzeba leczyć a nie karać. Po za tym chyba faktycznie przydałoby się dopasować nasze przepisy do prawa unijnego, w końcu my wszyscy sie do tego zobowiązaliśmy. Patrzac na inne panstwa europejskie - wcale nie mają takich dużych problemów z narkomanią. Owoc zakazany zawsze kusi najbardziej.
KASANDRA (niezweryfikowany)

NARKOMANI SIEDZA W WIĘZIENIACH,BO TAM ICH MIEJSCE.SA NIEBEZPIECZNI DLA SIEBIE I OTOCZENIA.
nie jestem anonimem! (niezweryfikowany)

[quote=KASANDRA]NARKOMANI SIEDZA W WIĘZIENIACH,BO TAM ICH MIEJSCE.SA NIEBEZPIECZNI DLA SIEBIE I OTOCZENIA.[/quote] no i przez takich ludzi (której komentarz widzimy wyżej) nasze prawo jest jakie jest. LEGALIZE!
Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina
  • Retrospekcja

Bardzo pozytywne, jak to zwykle z takimi substancjami- Sam w domu

Godzina 20:57- Przed sobą mam szklankę z kwaśnym sokiem w którym rozpuszczona jest Benzydamina. Znam ten smak, nic nowego, nic przyjemnego.

21:22- Właśnie skończyłem męczarnię z wlaniem w siebie tego ustrojstwa. Czuję już jak się ładuje- Narasta pisk w uszach, a ja czuję się dziwnie. Później narasta pisk jescze bardziej, pojawia się lekkie znieczulenie ciała. Jest póki co niepokojąco, ale tak jest zawsze ;)

21:33- Pojawiają się pierwsze smugi i halucynacje, a raczej omamy których nie ma wiele- z 10 na 5 minut, a w dodatku każda ta halucynacja była związana z pająkami...

  • Inne
  • Pozytywne przeżycie

Pogodny dzień. Miałem ochotę pozwiedzać trochę lasu.

O godzinie 14:00 zarzuciłem dwa kartony z AL-LADem. Spakowałem do plecaka potrzebne materiały i wyruszyłem w podróż której celem była ambona (taka wieżyczka postawiona przez leśniczego czy tam myśliwego) z widokiem na wielką łąkę otoczoną lasem. Jedna z dróg prowadziła przez las, tę też obrałem. Wyszedłem z domu jakoś o 14:20 i wyruszyłem do lasu.

  • AM-2201
  • Bad trip
  • Odrzucone TR

Nastawienie pozytywne i zbliżające się wakacje.

 

Godzina: 16:00

Razem z ziomkiem wychodzę ze szkoły wszystko ogarnialiśmy i ruszamy do lasku. Słonecznie, byłem wtedy jeszcze początkujący jeżeli chodzi o MJ, worek dosyć dobry pachnie na kilometr.

Godzina: około 17:00

Nakówam 1 lufę palę palę, i po chwili wjazd na głowę, nawet miło było na początku ale jak zajaraliśmy jeszcze lufę nie wiedziałem co jest pięć. Pamiętam że stałem i jakbym zasnął na stojąco, strasznie mnie zmuliło. Posiedziałem jeszcze trochę z kumplem i poszedłem w stronę przystanku.

  • Dekstrometorfan
  • Kodeina

Dzień jak co dzień, stan obojętny, miejsce tu i teraz, no dobra, łóżko.

To ten dzień. Próbuje po tylu latach ćpańska najbanalniejszego (bo najłatwiej dostępnego) mixu świata. Dwa odłamy leczenia duszy i kaszlu mieszają się w moim żołądku. W tak małych dawkach (pierwsze 150mg dexa najpierw, po godzinie dopiero dorzutka kody i drugiego 150) bo kodeinę i tak zamierzam rzucić raz na zawsze (raport stąd od typa, który pisał, że po latach katowania thiocodinu spędził rok w szpitalu, z rozkurwionymi flakami, zapamiętam na całe życie) a acodin w dużych dawkach wywołuje we mnie jakieś pojebane rażenie prądem, nie wiem, miał ktoś też to? Wracając, naćpałem się.

randomness