Już jedna dawka grzybów psylocybinowych powoduje „znaczne” zmniejszenie objawów ciężkiej depresji

Ludzie z poważną depresją doświadczyli „znaczącej, trwałej poprawy” w swoich objawach po jednorazowej dawce psylocybiny – wynika z nowego badania opublikowanego przez American Medical Association (AMA).

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Fakty Konopne

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie Fakty Konopne! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

265

Ludzie z poważną depresją doświadczyli „znaczącej, trwałej poprawy” w swoich objawach po jednorazowej dawce psylocybiny – wynika z nowego badania opublikowanego przez American Medical Association (AMA).

Badanie nad psylocybiną i depresją

Zespół 18 badaczy z takich instytucji jak Uniwersytet Yale, Johns Hopkins University, NYU Langone Center for Psychedelic Medicine oraz San Francisco Veterans Affairs Medical Center, przeprowadził randomizowane badanie kliniczne z udziałem 104 dorosłych osób z głębokim zaburzeniem depresyjnym (MDD).

Badanie, które ukazało się w Journal of the American Medical Association (JAMA) w czwartek, obejmowało podawanie ludziom z MDD 25mg syntetycznej psylocybiny w 11 różnych klinikach na terenie USA i monitorowanie zmian w objawach przez sześć tygodni.

Skuteczność psylocybiny

W ciągu ośmiu dni pacjenci, którzy przeszli terapię z użyciem substancji psychodelicznych, połączoną z sesjami psychoterapii, zgłaszali zredukowane objawy depresji, które „utrzymywały się przez okres obserwacji 6 tygodni bez osłabienia efektu”.

Psylocybina podawana z wsparciem psychologicznym wiązała się z szybkim i trwałym efektem antydepresyjnym, mierzonym jako zmiana w punktacji objawów depresyjnych w porównaniu z aktywnym placebo.

Skala oceny depresji Montgomery-Åsberg (MADRS)

Jednym z użytych narzędzi był MADRS, który mierzy nasilenie objawów depresyjnych w skali od 0 (najniższy poziom depresji) do 60 (najwyższy poziom depresji).

Przed rozpoczęciem leczenia średni wynik dla uczestników wynosił około 35. Grupa, która otrzymała psylocybinę, zauważyła znaczący spadek objawów do ósmego dnia, a ostatecznie ich wyniki spadły średnio o 19 punktów pod koniec badania. Średni wynik dla grupy placebo spadł tylko o około siedem punktów.

Psylocybina także poprawiła funkcjonowanie psychospołeczne w porównaniu z placebo – stwierdzili badacze. „Leczenie psylocybiną wiązało się z poprawą w różnych badaniach eksploracyjnych, w tym zredukowanym nasileniem ogólnych objawów choroby, lękiem oraz samodzielnie zgłaszanymi objawami depresyjnymi, a także poprawą jakości życia.”

„Terapia psylocybiną nie wykazała znieczulenia emocjonalnego obserwowanego przy standardowych lekach przeciwdepresyjnych”, co oznacza, że terapia psychodeliczna nie powodowała uczucia odrętwienia czy apatii. Co więcej, terapia psychodeliczna nie spowodowała żadnych poważnych działań niepożądanych.

Nie wystąpiły poważne działania niepożądane związane z leczeniem.”

Te odkrycia dodają dowodów, że psylocybina – podawana z wsparciem psychologicznym – może być obiecującą formą leczenia osób z głębokim zaburzeniem depresyjnym – stwierdzili autorzy badania.

To tylko jeden z najnowszych przykładów badań wskazujących na terapeutyczne zastosowania substancji psychodelicznych, w miarę jak ustawodawcy i orędownicy na całym świecie dążą do legalizacji psychodelików.

Na przykład analiza opublikowana w czerwcu przyniosła nowe spostrzeżenia na temat mechanizmów, dzięki którym terapia z użyciem substancji psychodelicznych pomaga ludziom borykającym się z alkoholizmem.

Kolejne badanie opublikowane wcześniej tego miesiąca wykazało, że podanie niewielkiej dawki MDMA w połączeniu z psylocybiną lub LSD może zmniejszyć uczucia dyskomfortu, takie jak poczucie winy i strach, które czasami są skutkami ubocznymi spożywania tzw. magicznych grzybów czy samego LSD.

Na poziomie federalnym Narodowy Instytut ds. Nadużywania Narkotyków (NIDA) niedawno rozpoczął składanie wniosków o serię badań mających na celu zbadanie, jak substancje psychodeliczne mogą być używane do leczenia uzależnienia od narkotyków, planując przeznaczyć 1,5 miliona dolarów na wsparcie odpowiednich badań.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • 2C-I

Od 9 rano wyglądałem listonosza, a od 10.30 juz nawet siedziałem na krzesełku przed domem. Siedziałem tam i siedziałem i juz miałem iść i nagle przyjeżdża koleś, myślałem ze do warsztatu bo taki zwykły koleś, ale miał Notes. I szukał mnie. no i to była do mnie przesyłka :).


  • Amfetamina

Przedwczoraj wieczorem mialem okazje po raz pierwszy skosztowac proszku,

poszedlem do kumpla, ktory mial sie uczyc, najpierw zajebalismy sie lajtowo

zielskiem, a pozniej przez caly wieczor palilem i pilem browary. Kiedy bylem

juz maksymalnie zakrecony walnelismy sobie z kumplem do dwie niewielkie

krechy bialego. W nos za bardzo nie pieklo, dopiero pozniej, no i to

nieprzyjemne uczucie w gardle. Najpierw zrobilo mi sie bardzo zimno, oczy

otworzyly sie jakby szerzej, a pozniej zlapalem zajebisty humorek, ale nie

  • MDMA
  • Pierwszy raz

Okoliczności bardzo sprzyjające, jeden z najlepszych jak dla mnie festiwali elektronicznych w Polsce w bardzo przyjemnym mieście nad Wisłą. Piękne miejsce, świetnie wspominam, plaża, woda, pięknie podświetlony most, świetnie światła, muzyka... Zażycie było już wcześniej przemyślane i planowane, nastrój podekscytowania połączonego ze strachem (uczucie ścisku w żołądku).

Piękny ciepły, letni wieczór, duży festiwal w pięknym miejscu, docieramy z grupką znajomych na miejsce, lekko podchmielona i już dobrze upalona cieszę się jak dziecko na myśl,że przede mną piękne chwile w pięknym miejscu z piękną ekipą! Jedynie lekkie obawy przed pierwszym zażyciem MDMA czasami sprawiają, że zastanawiam się czy powinnam. (Słabe tripy znajomych, których byłam świadkiem, lęk, niepokój i przerastająca bombka z braku wiedzy na temat dawkowania). Znajomi uspokajają mnie. 

  • Marihuana
  • Odrzucone TR
  • Pierwszy raz

Miejsce : las , domek na drzewie Osoby : jedna osoba oprócz mnie Nastrój : wesoła Myśli : moj chłopak nie był by zadowolony jak by sie dowiedział co robię Oczekiwania : chce być po tym wyluzowana i chce sie śmiać

Mój pierwszy raz z marihuaną według mnie był to bad trip. 12.00 rano poszłam z koleżanka nazwijmy ją litera P do lasu na taki domek na drzewie. Miałyśmy ze sobą 2 piwa i zielone. Nie wiem skąd ono było (zielone) bo to było P. Mojej koleżanki to nie był pierwszy raz mówiła,że jest fajnie , że jest sie wyluzowanym i sie ze wszystkiego śmieje. Stwierdziłam ze czemu nie można spróbować. 12.30 byłyśmy na miejscu. Siedzimy juz w domu na drzewie otworzyłyśmy piwa. P nabiła fifke i dała mi ją. Powiedziała, że mam palić pierwsza.

randomness