Nadużywanie konopi (Cannabis sativa L.), rośliny o
właściwościach psychoaktywnych, objętej międzynarodową kontrolą, jest szeroko
rozpowszechnione na świecie. Toteż znajomość jej właściwości farmakodynamicznych i
skutków jej przewlekłego działania stanowi ważny element polityki zdrowotnej.
światowa Organizacja Zdrowia zaprasza co pewien czas grupę ekspertów z całego
świata dla dokonania przeglądu postępu wiedzy i oceny sytuacji. Wynikiem takich
przeglądów były szeroko dyskutowane w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych
raporty WHO oraz WHO i kanadyjskiej Fundacji Badań nad Narkomanią (ARF), a ostatnio
ogłoszono najnowsze dane w raporcie "Konopie: problemy zdrowotne i przegląd badań
naukowych" (Cannabis: health perspectives and research agenda, dokument
WHO/MSA/PSA/97.4, WHO Geneva, 1997).
Grupa naukowa w listopadzie 1993 r. opracowała plan napisania raportu, przygotowanego
na drugim posiedzeniu w maju 1995 r. Raport został ogłoszony dopiero w 1997 r., gdyż
pierwsza jego wersja (H. Kalant, W. Corrigal i R. Smart) spotkała się z poważną
krytyką. Po długich korespondencyjnych uzgodnieniach z udziałem około 100 ekspertów,
wszystkich ośrodków współpracujących w tej dziedzinie z WHO oraz amerykańskiego
Narodowego Instytutu ds. Narkomanii (NIDA) i po uwzględnieniu całości aktualnego
piśmiennictwa, WHO przedstawiła dane zredagowane dla potrzeb decydentów w dziedzinie
polityki zdrowotnej, bez szczegółów naukowych. Raport można streścić, jak
następuje:
Dane epidemilogiczne Australii, Europy, Kanady i USA wskazują na dalszy wzrost
używania konopi przez młodzież w ciągu ostatniej dekady. W innych regionach świata,
zwłaszcza w krajach rozwijających się, brakuje sprawdzonych danych epidemiologicznych,
co utrudnia ocenę poziomu nadużywania konopi w tych krajach.
W ostatnich 15 latach zaznaczył się znaczny postęp w badaniach naukowych. Chodzi
przede wszystkim o postęp w badaniach podstawowych nad mechanizmem działania aktywnych
substancji konopi, kannabinoidów, z których nasilniej działa
delta-9-tetrahydrokannabinol. Poznano niezbędne struktury molekularne, odkryto swoistą
drobinę receptorową, z którą wiąże się drobina delta-9-THC w komórkach mózgu i
innych tkanek, odkryto naturalną substancję w warunkach normalnych działającą na te
miejsca receptorowe, wykreślono mapy miejsc receptorowych w różnych częściach mózgu
i w innych obszarach ciała. Potwierdzono, że konopie zaburzają rozwój afektywny i
sprawność psychomotoryczną, co zwiększa ryzyko wypadków drogowych kierowców
prowadzących w czasie działania konopi. Znacznie lepiej zrozumiały jest teraz wpływ
przewlekłego działania konopi na układ oddechowy i na różne typy komórek układu
immunologicznego. Potwierdzono również, że pod wpływem przewlekłego nadużywania
występują wybiórcze zaburzenia czynności poznawczych i może rozwinąć się zespół
zależności. U osób chorych na schizofrenię przewlekłe nadużywanie może zaostrzyć
chorobę.
Wykazano działanie terapeutyczne delta-9-THC jako leku przeciw nudnościom i wymiotom
w chemioterapii w zaawansowanych stadiach raka i AIDS.
Badania nad innymi możliwościami terapeutycznego zastosowania delta-9-THC trwają i
istnieje potrzeba badań epidemiologicznych i stosowanych nad Cannabis i pochodnymi. Nadal
występują znaczne luki w naszej wiedzy o następstwach zdrowotnych nadużywania konopi:
szczególnie brakuje badań kontrolowanych oraz danych o modelach i następstwach
nadużywania w krajach rozwijających się, o przewlekłych, szkodliwych następstwach
nadużywania oraz o względnej skuteczności kannabinoidów w praktyce medycznej.
***
Autorzy raportu zwrócili szczególną uwagę na fakt, że wiele ważnych informacji
nie mogło być ani potwierdzonych, ani zanegowanych, ponieważ podejmowanie
kontrolowanych podwójnie ślepych badań jest niemożliwe ze względów etycznych. Wydaje
się, że z tego powodu liczne, szczegółowe obserwacje działania przewlekłego,
wskazujące na istnienie związku przyczynowego konopi z obserwowanym efektem zdrowotnym
jeszcze długo nie będą mogły być udowodnione. Ekstrapolacja wyników z doświadczeń
na zwierzętach jest niewiarygodna, tym bardziej że nie ma odpowiedniego modelu
doświadczalnego. Jedynie wieloletnie obserwacje mogą przynieść ostateczne
rozstrzygnięcia.
Nadużywanie bowiem podlega wpływowi licznych czynników: dawka, droga podania,
sposób podania, uprzednie doświadczenie z nadużywaną substancją, równoczesne
używanie innych leków oraz liczne czynniki indywidualne, jak nastrój, oczekiwania,
czynniki środowiskowe, biologiczne i genetyczne. Udowodnienie istnienia związków
przyczynowych w warunkach wieloletniej ekspozycji jest szczególnie trudne. Nie można
również zapominać, że konopie są materiałem roślinnym o zmiennej sezonowo i
geograficznie zawartości aktywnych substancji - kannabinoidów.
Program Kontroli Narkotyków ONZ szacował, że w 1990 r. 141 milionów ludzi, tj.
2,45% populacji świata nadużywało konopi.
W 7 na 8 badanych krajów Europy Zachodniej nadużywanie konopi wzrastało. We Francji
wzrost trwa od 1978 r., a w Wielkiej Brytanii odsetek 13-14-latków nadużywających
podwoił się w ciągu lat 1989-1993, podczas gdy dla 15-16-latków w tym samym czasie
zwiększył się sześciokrotnie. W Luksemburgu nadużywanie Cannabis wzrosło o 20-25% w
ciągu ostatnich 10 lat.
Badania Grupy Pompidou dowiodły, że jest możliwe zebranie wartościowych danych
epidemilogicznych w oparciu o badania monitorowania nadużywania w wyższych szkołach.
Stwierdzono, że nadużywanie w Belgii, Francji, Grecji, Holandii, Portugalii i Włoszech
było mniejsze niż w USA, np. użycie prawie codzienne dotyczyło 1% próbki badanej w
porównaniu z 3% w USA.
Typowym "skręt" zawiera 0,5-1,0g konopi, które mogą różnić się zawartością
od 5 do 150 mg THC (tzn. typowo między1 a 15%). Około 20 do 70% THC dostaje się do
płuc, reszta ulega rozpadowi w wyniku spalenia lub ucieka z dymem. Biodostępność THC
(częśćTHC, która dostaje się do krwi) z papierosów z marihuaną obliczono na 5 do
24%. Biorąc pod uwagę te liczne zmienne, istotnie trudno ustalić, jaka dawka THC
została przyjęta po zapaleniu skręta. Ogólnie jednak, trzeba powiedzieć, że mała
ilość konopi (2-3 mg THC) wystarczy do wywołania przyjemnego uczucia u okazyjnego
palacza i jeden tzw. skręt może wystarczyć dla 2-3 palących. Intensywny palacz może
skonsumować 5 i więcej "skrętów" w ciągu doby. Na Jamajce stwierdzono użycie
nawet do 420 mg THC.
W badaniach eksperymentalnych na ludziach stosowano dawki 10, 20 i 25 mg (dawki wolna,
średnia i wysoka). Farmakologiczne i toksyczne działanie palenia konopi zależy od wielu
składników rośliny. Faza lotna zawiera tlenki azotu, tlenek węgla, cjanowodór i
nitrozaminy, a faza drobnocząsteczkowa liczne, dobrze znane karcynogeny, w tym fenole,
krezole i policykliczne aromatyczne węglowodory. W czasie palenia nieaktywny kwas
czeterohydrokanabinolowy ulega aktywacji, co zwiększa działanie. W drodze syntezy
otrzymano liczne aktywne pochodne, z których 11-hydroksy-dimetylheptylo-delta-8-THC
działa kilkaset razy silniej.
W latach 1988-1993 zidentyfikowano receptor kannabinoidowy w mózgu i osobno,
strukturalnie odmienny, na obwodzie. Większość receptorów mózgowych znajduje się w
jądrach podstawowych, móżdżku, korze mózgowej i hipokampie. Swoistym ligandem jest -
jak ustalono w latach 1988-1992 - anandamid działający nieco słabiej halucynogennie,
stwierdzono syntezę anandamidu w homogenatach mózgu szczura i jego metabolizowanie przez
różne tkanki. W 1994 r. Rinaldi-Carmona i współpr. wykryli związek o działaniu
antagonistycznym. Brak jeszcze wyjaśnienia fizjologicznej roli neurochemicznego systemu
kannabinoidowego - wydaje się, że może on grać rolę modulującą. Ze względu na
lokalizację receptorów możliwa jest rola systemu THC w procesach poznania, pamięci,
nagrody, w percepcji bólu i koordynacji ruchowej.
Działanie konopi na ośrodkowy układ nerwowy i zachowanie jest dobrze znane i badania
ostatnich lat potwierdziły szkodliwy wpływ palenia marihuany. Konopie powodują
niewielkiego stopnia euforię, odprężenie, skłonność do kontaktów towarzyskich,
zwiększenie percepcji uczuciowej i (niekiedy) zwiększenie apetytu. Palacze zwykle jedzą
więcej pokarmów słodkich. Większe dawki powodują zaburzenie percepcji,
depersonalizację (maksymalną 30 min. po paleniu) i panikę, utratę poczucia czasu,
nadmiernie dobre samopoczucie ("haj"), lęk, napięcie i zmieszanie. Występują
różnego rodzaju i o różnym nasileniu zaburzenia pamięci i zdolności uczenia się i
zapamiętywania. Nie można wykluczyć szkodliwego wpływu chroniczego używania na
rozwój nastolatka.
W większości badań Cannabis potęguje lub działa addytywnie z alkoholem. Wtórne
efekty późne, wynikające z długiego zalegania dobrze rozpuszczalnego THC w tkance
glejowej mózgu są jeszcze mało zbadane.
Wiele uwagi poświęcono badaniom wpływu THC na kierowców. Cannabis wpływa
negatywnie na sprawność psychomotoryczną. W 1985 r. w Kalifornii u 37% śmiertelnych
ofiar wypadków drogowych znaleziono we krwi THC. U pilotów stwierdzono we krwi
obecność THC w 24 godz. po paleniu.
Badania nad wpływem długotrwałego palenia wykonane w 1996 r. (Fletscher i
współpr.) wykazały uszkodzenie funkcji poznawczych i zaburzenia czynności mózgu. Nie
ustalono jeszcze, czy zmiany mają charakter czynnościowy, czy strukturalny.
Pod wpływem palenia może wystąpić syndrom amotywacyjny, ostra psychoza lub
rozpoczęcie, względnie zaostrzenie schizofrenii.
Uzależnienie występuje u połowy osób codziennie nadużywających Cannabis. Osoby
uzależnione tracą samokontrolę nad nadużywaniem, doznają zaburzeń poznawczych
(utrudnienie zdolności uczenia się), asocjacyjnych i motywacyjnych, które zmieniają
ich zachowanie się i utrudniają uczenie się i wykonywanie zawodu, mają obniżoną
samoocenę i wpadają w depresję, zwłaszcza przy nasilonym nadużywaniu.
Długotrwała ekspozycja powoduje przewlekłe zapalenie oskrzeli i związane jest z
ryzykiem raka jak po paleniu papierosów.
Makrofagi pęcherzykowe, podstawowe komórki obronne płuc przed zakażeniem ulegają
uszkodzeniu. Badania te wskazują, że obronna reakcja immunologiczna płuc przed inwazją
obcych organizmów ulega ograniczeniu. U osób z zaburzeniami mechanizmów
odpornościowych, w tym u pacjentów z AIDS występują ciężkie zakażenia grzybicze.
Kannabinoidy są immunomodulatorami, a na makrofagach wykryto receptory THC.
U palaczek Cannabis występuje skrócenie cyklów miesięcznych na skutek nieadekwatnej
fazy lutealnej, w której obniżają się poziomy prolaktyny i gestagenów. U zwierząt
wykazano zmniejszenie aktywności seksualnej. Nadużywanie marihuany w czasie ciąży
powoduje pogorszenie rozwoju dziecka, wyrażające się między innymi zmniejszeniem wagi
urodzeniowej. Dzieci regularnych palaczek Cannabis w wieku lat 4 wykazują gorszą
pamięć i gorzej mówią. Występuje pogorszenie rozwoju umysłowego, aczkolwiek
ciśnienie nie wzrasta zwykle więcej niż o 10% u palaczy marihuany (Wengen, 1993).
Najtrwalszym i najłatwiejszym do odtworzenia efektem działania Cannabis jest
proporcjonalna do dawki i do nasilenia efektu psychoaktywnego ("haj") tachykardia.
Wydatek serca może wzrosnąć o 30%, aczkolwiek ciśnienie nie wzrasta zwykle więcej
niż o 10%. Działanie THC na serce jest podobne do działania nikotyny.
THC jest używany w ograniczonym zakresie jako lek przeciwwymiotny u pacjentów z
chorobą nowotworową poddanych chemioterapii. THC otrzymał nazwę międzynarodową
(dronabinol), ale jego użycie (głównie w USA) nie spowodowało zaniechania rutynowych
leków przeciwwymiotnych. Ostatnio FDA zaaprobowało użycie dronabinolu jako środka
pobudzającego łaknienie u chorych na AIDS (ok. 15% populacji AIDS w USA, tj. ok. 16 000
osób cierpi na anoreksję). Opisano również działanie w jaskrze i działanie
przeciwbólowe, jednakże oddzielenie działania przeciwbólowego od innych działań
psychoaktywnych w przypadku silnie działających syntetycznych pochodnych wymaga dalszych
lat badań.
Autorzy raportu podkreślają potrzebę prowadzenia dalszych badań.
Tadeusz Lesław Chruściel
Komentarze
pierdolenie....
tedohadoce chce bo kopce i browce popijam
THCjest ok!! z prawda sie nie mijam!!!!
....no niestety wszystko szkodzi...moze wymysla kiedys taki sposob podawania THC , ktory bedzie w miare malo szkodliwy....
Nadużywanie marihuany w czasie ciąży powoduje pogorszenie rozwoju dziecka, wyrażające się między innymi zmniejszeniem wagi urodzeniowej. Dzieci regularnych palaczek Cannabis w wieku lat 4 wykazują gorszą pamięć i gorzej mówią. Występuje pogorszenie rozwoju umysłowego.
CO TO ZA BZDURY
CHCIELI ŁADNIE PODSUMOWĄĆ SWÓJ ARTYKUŁ
Nadużywanie marihuany w czasie ciąży powoduje pogorszenie rozwoju dziecka, wyrażające się między innymi zmniejszeniem wagi urodzeniowej. Dzieci regularnych palaczek Cannabis w wieku lat 4 wykazują gorszą pamięć i gorzej mówią. Występuje pogorszenie rozwoju umysłowego.
CO TO ZA BZDURY
CHCIELI ŁADNIE PODSUMOWĄĆ SWÓJ ARTYKUŁ
No niestety, wiekszosc z tego co tu jest napisane pokrywa sie z prawda. Jednak trudno jednoznacznie stiwrdzic szkodliwosc THC, bo wiele amatorow haszowego szalenstwa oprocz zieska bierze takze inne rzeczy, ktore jeszcze gorzej wplywaja na organizm, chodzby amfetamina.
"Działanie THC na serce jest podobne do działania nikotyny. "
czyli co , tez niszczy je razem z ukladem krwionosnym jak nikotyna ? czy chodzi tu tylko o to przyspieszone bicie serca ?
fakt, kazdy dym szkodzi na pluca,
trzeba umiec zachowac samokontrole i umiar !!!
mam 5 gram zajebiste do szuwaksu... i sobie je oszamie tak bedize bezpieczniej
:):
Odnosnie artykułu z Gazety Lekarskiej: "Naukowcy o konopiach". Autorzy raportu twierdza, że : "U palaczek Cannabis występuje skrócenie cyklów miesięcznych na skutek nieadekwatnej fazy lutealnej, w której obniżają się poziomy prolaktyny i gestagenów" - hmm... Jako palaczka - dość regularna - cykle mialam i mam regularne (czasem wręcz wydłużone), natomiast leczę się na..zwiększony poziom prolaktyny - mam jej 15 razy wiecej niż przewiduje norma! Jak widać nie ma co sugerować się wynikami badan przeprowadzanych przez naukowców amerykańskich..
:):
:):
Nadużywanie marihuany w czasie ciąży powoduje pogorszenie rozwoju dziecka, wyrażające się między innymi zmniejszeniem wagi urodzeniowej. Dzieci regularnych palaczek Cannabis w wieku lat 4 wykazują gorszą pamięć i gorzej mówią. Występuje pogorszenie rozwoju umysłowego.
CO TO ZA BZDURY
CHCIELI ŁADNIE PODSUMOWĄĆ SWÓJ ARTYKUŁ