UK: najważniejsze towarzystwa lekarskie nawołują do dekryminalizacji narkotyków

Wezwanie rządu do dekryminalizacji wszystkich narkotyków pochodzi od Królewskiego Towarzystwa Lekarskiego oraz Wydziału Zdrowia Publicznego

Wezwanie rządu do dekryminalizacji wszystkich narkotyków pochodzi od Królewskiego Towarzystwa Lekarskiego oraz Wydziału Zdrowia Publicznego

Dwie największe i najważniejsze organizacje lekarskie w UK skupiające tysiące lekarzy i innych specjalistów od kwestii zdrowia przygotowały raport na temat skutków i efektywności wojny z narkotykami. Według tych organizacji obecna polityka karania nie ma żadnego pozytywnego wpływu, a przyczynia się jedynie do rujnowania żyć. "Nadużywanie narkotyków jest kwestią zdrowotną, a nie karną" - przekonują.

Statystyki wskazują, że pomimo groźby więzienia liczba osób zażywających narkotyki w szkodliwy sposób jest najwyższa w historii. Co więcej - ci sami ludzie są później dodatkowo krzywdzeni przez system sprawiedliwości. Pieniądze przeznaczane na ich karanie powinny być wydawane na leczenie - co przyniosłoby pozytywne skutki w zasadzie wszystkim.

Ponad połowa ankietowanych w ramach badań obywateli deklaruje, że osoby uzależnione mieszkające w ich sąsiedztwie powinny trafiać na leczenie, a nie do więzień. 23% opowiada się za więzieniem, natomiast 21% nie ma na ten temat zdania.

Autorzy raportu zaznaczają, że mają na myśli jedynie użytkowników - handlarze nadal powinni być karani z całą surowością. Wskazują przy tym na nierówność między traktowaniem osoby uzależnionej od alkoholu, której oferowana jest pomoc, od osoby uzależnionej od narkotyków, której oferowana jest prycza w celi.

Oprócz zaniechania działań opresyjnych wobec użytkowników narkotyków raport zaleca wprowadzenie edukacji na ten temat do szkół. Nie chodzi jednak o tradycyjne pogadanki i policjanta z walizką, a o traktowanie przekazywania wiedzy o narkotykach w taki sam sposób, w jaki przekazywana jest wiedza o szkodliwości tytoniu czy alkoholu.

Jednym z zaleceń raportu jest też zmiana klasyfikacji narkotyków według ich szkodliwości. Obecnie najbardziej szkodliwą używką jest alkohol, heroina jest na drugim miejscu, niechlubne podium zamyka crack. Na tej liście tytoń znajduje się na szóstej pozycji, marihuana jest na ósmym miejscu.

Model dekryminalizacji wszystkich narkotyków wprowadzono w Portugalii, gdzie program leczenia zamiast więzienia przynosi pozytywne skutki. Rząd ma ogłosić nową strategię antynarkotykową niedługo po referendum w sprawie Brexitu.

Oceń treść:

Average: 9.8 (5 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25

Przedostatnim razem jak wziolem kwasa (sam)

poszedlem do Zachety na wystawe. Siedze sobie przed wejsciem, patrze na

ludzi, mysle: kurde kazdy sie umowil, ciekawe z kim ja. Wstalem zeby wejsc

do srodka, a tu idzie moja kolezanka ze szkoly z siostra, tez na wystawe.

Nie poznala sie ze mialem odmienny stan swiadomosci :). Polazilismy po

wystawie, potem poszedlem z nimi do sklepu. W sklepie sobie laze, patrze a

tu obok tej kolezanki oglada ubrania moja druga kolezanka z chlopakiem.

  • Szałwia Wieszcza

Zanim Salvia ukazala mi swoje wdzieki, musialem sie kilkakrotnie do niej przymierzyc. Wlasciwie okolo 70% jej konsumentow odczulo prawdziwa moc dopiero za drugim razem lub jeszcze pozniej. Pierwszy raz nie byl wiec dla mnie niczym nadzwyczajnym - troche poddenerwowany i podekscytowany niezbyt pewnie wciagalem dym z suszonych lisci, robiac przerwy pomiedzy poszczegolnymi zaciagnieciami i uzywajac zwyklej zapalniczki w zwyklej lufce, co okazalo sie niedostateczne do waporyzacji.

  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Własny dom, późny wieczór, piwko, blancik, kumple, odpoczynek po męczącym dniu przy malowaniu drzwi i framug w domu. Chill

Na wstępie napiszę tylko, że pierwotnie nie chciałem pisać z tego TRu. Jednak z perspektywy czasu uznałem, że jest to dość wartościowe przeżycie i powinienem podzielić się nim z innymi, jednak po dwóch miesiącach, nie pamiętam już wszystkiego tak dobrze jak zaraz po przeżyciu, stąd TR nie będzie tak barwny i dokładny jak te pisane zaraz po czy też w trakcie.
Jak już napisałem, S&S przyjazny, towarzystwo doborowe, człowiek zmęczony, nie myśli już o niczym innym niż tylko o zimnym browarze i typowym MJ-owym posmaku w ryjku.

  • Etanol (alkohol)
  • Kofeina
  • LSD-25
  • Retrospekcja

Podróż z dwoma bliskimi przyjaciółmi i zarazem współlokatorami biorącymi kwas po raz pierwszy - S i P, słoneczny styczniowy dzień, obecny przez większość czasu opiekun - J (też współlokator). Dobre nastroje, długo wyczekiwany trip. Sporo zmian otoczenia - plaża w ciągu dnia, ulice miasta, blokowisko w nocy, mieszkanie kumpla, samochód, jeszcze raz plaża w nocy i na koniec nasze mieszkanie. Mieliśmy do dyspozycji także ostatnią już osobę z mieszkania - H, który podjął się roli kierowcy.

Trip opisywany po upływie długiego czasu. Podawane czasy są więc raczej orientacyjne. Podobnie jak z poprzednimi moimi TR - będzie długo i szczegółowo (tym razem naprawdę aż do przesady). Chcę spisać jak najwięcej z tego, co zapamiętałem. Rola którą staram się spełnić to raczej bycie dobrym kronikarzem niż gawędziarzem. Każdy kto nie poczuł się odstraszony powyższą zapowiedzią jest mile widziany w drugim akapicie, oraz każdym następnym.

randomness