Zatrzymano 41 osób handlujących narkotykami na Mazowszu

Dilerzy rozprowadzali narkotyki m.in. na terenie Pułtuska i Ciechanowa

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

2914
41 osób, działających w dwóch grupach zajmujących się handlem narkotykami na dużą skalę, zatrzymali policjanci z Pułtuska i Ciechanowa na Mazowszu - poinformowała Mazowiecka Komenda Wojewódzka Policji z siedzibą w Radomiu.

Trzy osoby spośród zatrzymanych sprawowały funkcje przywódcze. Czternaście osób zostało aresztowanych, wobec dwóch zastosowano dozór policyjny. Dwie osoby były poszukiwane do odbycia kary pozbawienia wolności.

"Zarzuty posiadania narkotyków oraz ich sprzedaży osobom pełnoletnim i nieletnim postawiono jedenastu osobom" - powiedział PAP rzecznik prasowy mazowieckiej policji, komisarz Taduesz Kaczmarek.

Dilerzy rozprowadzali narkotyki m.in. na terenie Pułtuska i Ciechanowa. Szefowie grup wyznaczali im dzienne limity sprzedaży środków odurzających. Nie wywiązujący się z zadań byli karani biciem. Każdy z dilerów sprzedawał narkotyki około 20 osobom dziennie. Policja ustaliła ponad – odbiorców używek.

Przy zatrzymanych policja znalazła 373 tabletki ekstazy, ponad 60 g marihuany, 75 g amfetaminy, dwie wagi do ważenia narkotyków, przybory do palenia marihuany, nasiona konopi indyjskich.

Zabezpieczono również 2 sztuki broni gazowej i 20 sztuk amunicji, 3 kradzione telefony komórkowe, komputery i kosmetyki pochodzące z kradzieży z włamaniem, sześć fałszywych banknotów 50-złotowych, 75 litrów spirytusu bez znaków akcyzy.

Członkowie obu grup zostali zatrzymani w Pułtusku, Ciechanowie, Wyszkowie i okolicach tych miast. Grupy działały od 1999 roku w ramach podziału terytorium.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

i (niezweryfikowany)

ta informacja jest sprzed 2 tygodni!!!
LaSziDo (niezweryfikowany)

ty lepiej a policji notowania rosna
.chudy. (niezweryfikowany)

przybory do palenia marihuany - ciekawe jakie to były przybory (czyżby fifa i zapalniczka LOL)??
alef (niezweryfikowany)

znow z leszczy robia mafie :-P
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

Kameralny zlot psychonautów, których poznałem na forum internetowym dla nastolatków. W nocy cierpiałem z bliżej mi nieznanych powodów na bezsenność, przez co miałem trochę obniżone samopoczucie. Bałem się, że wpłynie to źle na mój eksperyment z LSD, jednak zupełnie niepotrzebnie.

12.20
Cała ekipa zebrała się w domu E. Jako, że nadeszła pora obiadowa postanowiliśmy zaserwować sobie dania główne.
K. spożył 2mg 25D-NBOME
F. spożył 25mg 4-ho-met
E. spożył 200uq LSD ( 1 blotter z serii "May Calender" )
Ja spożyłem 100uq LSD ( 1/2 blottera z serii "May Calender")

  • 2C-E
  • Dekstrometorfan
  • Katastrofa

Sam w domu. Nastawienie na silne doświadczenie psychodeliczne.

 

Około 3 w nocy spożyłem 450mg DXM. Pół godziny wcześniej zjadłem także 3 ząbki czosnku i 7,2 gram lecytyny. Faza była lekka, brak OEV i lekkie CEVy. Prawdziwa faza zaczęła się dopiero później.

O 7 rano tego samego dnia wziąłem kolejne 300mg DXM, poprzedziłem to zjedzeniem 3 ząbków czosnku i 3,6 gram lecytyny. Odczekałem dwie godziny i spożyłem 40mg 2C-E. Była godzina 9 rano i to uznaje za początek tripa.

  • Oksykodon
  • Tripraport

Nastawienie bardzo pozytywne, humor dopisuje, bardzo dobre samopoczucie w oczekiwaniu na wejście fazy (rano). Od ciepłego łóżka i kocyku w domu przez osiedle, do samochodu i innych miejsc w mieście. Pierw sam później z moimi ludźmi, przy których moge zachowywać sie w pełni swobodnie , bez względu na to w jakim byłbym stanie i cob bym zażył. Cały "zarząd" ekipy to kilkanaście osób , w tym niektórzy nie piją nawet alkoholu(kierowcy) i zajmują się zarabianiem a niektórzy jadą ze wszystkim ostro po bandzie, znamy sie od lat, nikt nikomu niczego nie wypomina ani nie moralizuje.

Oksykodon - bardzo silny syntetyczny opioidowy lek przeciwbólowy, jest oczko niżej niż morfina i heroina(nie próbowałem żadnej z nich), choć moim zdaniem
oxy jest bardzo wygodne dla mnie, ponieważ zawsze działa tak samo, nie trzeba się martwić , że ktoś ci czegoś dosypał, oraz dał mi to magiczne uczucie, zostawiłw w tyle wszystkie inne opiaty i opioidy jakie próbowałem, jest złudnie zajebisty o czym dzis będę pisał.

  • Dekstrometorfan
  • Przeżycie mistyczne

Chciałem tylko odlecieć, jak najdalej od wszystkiego.

Ponad rok nie brałem żadnego aptecznego syfu, niestety przypomniałem sobie o tym, przeglądając Internet. Trafiłem na jakąś informację o opioidach. Przeczytałem kilka linijek tekstu, który pomimo przeczytania nie włożył do mojej głowy żadnej informacji, zamyśliłem się o tym, że dawno już nie brałem niczego z apteki. Nie byłbym w stanie przeżyć tego okresu bez czegoś innego i z całą pewnością zastąpiłem sobie to chociażby amfetaminą i inną chemią. Będąc na przymusowym odwyku od dwóch miesięcy, coś pękło we mnie i nie byłem już w stanie chować się przed aż nadto szarą rzeczywistością.