Używki leczą

Kofeina i alkohol lekarstwem na udar mózgu.

Anonim

Kategorie

Źródło

Newsweek - Polska

Odsłony

4309
Znaleźliśmy prosty sposób zapobiegania uszkodzeniom mózgu po udarze - twierdzą amerykańscy uczeni z University of Texas-Huston Medical School. Naukowcy przeprowadzili badania z udziałem 23 pacjentów, których średnia wieku wynosiła 71 lat. Okazało się, że podany dożylnie roztwór kofeiny i bardzo rozcieńczonego alkoholu zmniejsza o 80 proc. ryzyko wystąpienia trwałych szkód w mózgu powstających po udarze niedokrwiennym. Tego typu schorzenie występuje wtedy, gdy żyła doprowadzająca krew do mózgu zatyka się i organ ten jest niedotleniony. Aby kuracja przyniosła zadowalające rezultaty, mieszankę alkoholu i kofeiny trzeba podać do trzech godzin po pojawieniu się pierwszych objawów udaru.


Newsweek - Polska, nr 18/03

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

serfer (niezweryfikowany)

po 3 godzinach? to troche malo w sumie... lepiej sobie zbakac cos ;)
error (niezweryfikowany)

żyły ODprowadzają krew z mózgu............... tylko do wątroby(żyła wrotna) i serca (żyła główna) krew jest doprowadzana żyłami...........
Armageddon (niezweryfikowany)

żyły ODprowadzają krew z mózgu............... tylko do wątroby(żyła wrotna) i serca (żyła główna) krew jest doprowadzana żyłami...........
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne

Bylo to pierwsze grzybojedzenie w tym roku. Niestety grzyby byly

zakupione gdyz moje miejsce w tym sezonie w ogole nie obrodzilo :(( i

w ogole mialem dosyc rozczarowan za kazdym razem gdy sie udawalem na

laki. Wiem, ze najlepiej "smakuja" wlasnorecznie zebrane kapelusze

lecz pokusa i zadza wrazen byla na tyle silna, ze gdy nadarzyla sie

okazja to zdecydowalismy sie z kumplem zakupic 150 sztuk.





Mimo wszystko nastawilem sie na pozytywna podroz.

  • Efedryna


wiek: 18 lat

wzrost: 196cm

waga: 92kg





Wybieraliśmy się ze znajomymi na ognisko do lasu, a że wcześniej naczytałem się na hyperrealku o tych tajemniczych tabletkach na kaszel jakimi są tussipect, więc postanowiłem tego spróbować.



Godz. 17.30

  • Inne
  • Tripraport

Działka nad zbiornikiem wodnym, względna pogoda i niezły humor. 8 osób. Wśród tych 8 osób roboczo wyróżniłem grupę gamma (D.,I.,K.,W.,), grupę alfa (sinus i M.) a także siebie i Cosinusa. Grupy oznaczone greckimi literami alfabetu nie znały się ze sobą, a ja i Cosinus znaliśmy wszystkich. Powodowało to u mnie pewnie wątpliwości co do wrzucania sajo w takiej liczebności

 

Wstęp

Jak w każde kanikuły miał odbyć się „jakiś tam sajko trip”. Jak rok temu padło na działkę w okolicy idealnie się do tego nadającej. Różnicą była liczba osób – nie wrzucałem wcześniej niczego psychodelicznego w takiej grupie. Zebraliśmy się na miejscu o godzinie 21. Kilkanaście minut zeszło nam na ustaleniu tego gdzie właściwie idziemy (w sumie to jak zwykle chuja co ustaliliśmy) i zebranie niezbędnych do przetrwania w głuszy itemów.

Faza

  • LSD-25

Caly dzien chodzilem troche nakrecony faktem ze to DZISIAJ po raz pierwszy

sie zkwasze..


Wieczorem pojechalem do qmpla spalilismy troche gandzi izaczelismy ciuckac

kawalek papierku z wizeruniem diabla tasmanskiego - wtedy ogarniala mnie

niepewnosc jak cos tak malego ma mnie tak konkretnie zponiewierac ale co

tam...joosh z kwasem w gembie poszlismy do sklepu po kilka pivek & cos do

zarcia - bo gastrofaza po gandzi dokuczala nam dosc konkretnie..wtedy bylo