Mimo wielu faz jest to mój pierwszy trip raport. Wcześniej zdawałem tylko gdzieś po forach zdawkowe informacje. No ale lepiej napisać porządną powieść dla potomnych i dla siebie...
Szwajcarski Rząd, który aktualnie ma jedna z najbardziej liberalnych polityk narkotykowych na świecie, chce zdekryminalizować konsumpcję konopi oraz umożliwić dystrybucję heroiny dla uzależnionych na podstawie prawa federalnego.
Rządząca koalicja czterech partii ma nadzieję, iż zaproponowana rewizja praw narkotykowych zakończy nieścisłości i stworzy konstytucjonalne podstawy dla Szwajcarskiej czterofilarowej polityki represji, prewencji, kuracji oraz redukcji szkód "włączając przepisywanie heroiny", która udowodniła ograniczenie liczby zgonów, przestępstw i deprawacji spowodowanych poważnymi uzależnieniami.
Przed ustalonym na koniec Września głosowaniem, wszczęła się dyskusja na temat proponowanej legalizacji konsumpcji oraz - przy spełnieniu pewnych warunków - produkcji i sprzedaży konopi.
Ocenia się, iż 500 000 ludzi - spośród 7 milionowej populacji Szwajcarii - jest okazjonalnymi lub reguralnymi konsumentami konopi - "jointy" palone są otwarcie w parkach, poza szkołą i pociągach. Rząd argumentuje, iż zasoby policyjne są zbyt małe, aby egzekwować przestarzałe prawa.
"Z powodu naszej wiarygodności nie możemy pozwolić aby alkohol i tytoń, które zabijają 10 000 Szwajcarów rocznie, był sprzedawany z użyciem zestawu marketingowych narzędzi, podczas gdy konsumpcja konopi, mniej groźnego produktu, pozostaje przestępstwem", stwierdził Szwajcarski Instytut Prewencji Alkoholizmu oraz Uzależnień Narkotykowych, niezależna organizacja badawcza i doradcza.
Z powodu zbliżających się 24. Października wyborów, polityka narkotykowa stała się politycznym futbolem. Prawicowa Partia Szwajcarów (Swiss People's Party) prawdopodobnie zyska wiele w tych wyborach, spowodowało to wzrost ich konserwatywnego podejścia w debacie narkotykowej, i może doprowadzić do odrzucenia propozycji Rządu.
"Cała sprawa stała się zbyt emocjonalna i zbyt polityczna", powiedział Felix Gutzwiller z Zurich University's Institute for Social and Preventive Medicines, jeden z pionierów Szwajcarskiej polityki narkotykowej.
Jak twierdzi, bez względu na wyniki głosowania w sprawie konopi, nie zmieni się Szwajcarska czterofilarowa polityka, a także nie zniszczy to programu preskrypcji heroiny. Aktualnie, korzysta z niego 1300 uzależnionych od heroiny, którzy wcześniej bez sukcesu próbowali wielu terapii, a którym program ten rozwiązał zdrowotne i społeczne problemy.
Gutzwiller oraz inni zwolennicy stwierdzili, iż środowisko międzynarodowe coraz częściej dostrzega pozytywne efekty przepisywania heroiny, które szczególnie widać w przypadku liczby zgonów spowodowanych przedawkowaniem. W ostatnim roku było ich 167, o 15.2% mniej niż w 2002, co jest najniższym wynikiem od szesnastu lat.
(W 1994, w szczytowym okresie, 399 ludzi umarło z powodu przedawkowania)
"Program ten nie jest idealnym rozwiązaniem, ale jest lepszy niż nic", Minister Zdrowia Pascal Couchepin powiedział parlamentowi w tym roku.
Koszt jest pokryty przez Szwajcarskie ubezpieczenie zdrowotne i wynosi 11-14.5 milionów franków szwajcarskich (8-10.5 miliona dolarów) rocznie ponieważ - jak stwierdził - "uzależnienie od heroiny jest chorobą, a kontrolowana jej dystrybucja, terapią"
Krytycy nie zgadzają się z Organizacją Narodów Zjednoczonych która twierdzi iż Szwajcaria i podobnie myślące kraje "wspierają wzrost uzależnień i prawdopodobnie dystrybucji narkotyków, poprzez stworzenie specjalnych pomieszczeń służących konsumpcji narkotyków".
Kontynuując swoje pionierskie podejście, miasta Basel oraz Bern zaczynają wprowadzać 3 miesięczny projekt dystrybucji Ritalinu dla 60 uzależnionych od kokainy, dostrzegają one rosnący trend w stronę konsumpcji koktajlów z heroiny i kokainy oraz fakt iż standardowa terapia dla uzależnionych od heroiny nie jest skuteczna w przypadku kokainy.
Minister Zdrowia odrzucił prośbę socjalnego departamentu Zurichu o możliwość wprowadzenia podobnego programu dystrybucji kokainy.
Gutzwiller stwierdził iż przepisywanie kokainy jest zbyt wczesne ale eksperymenty z Ritalinem są rozsądnym podejściem.
"Szwajcaria jest małym krajem więc nie możemy iść za szybko", powiedział. "Nasza polityka narkotykowa jest bazowana na dowodach a nie przygodzie".
Poranek, na wakacjach u brata, który był w pracy do 17 tego dnia. Przyjechałem do niego dnia poprzedniego i piliśmy piwa, paliliśmy też MJ a ja byłem dodatkowo wspomagany przez MXE na którym byłem w kilkudniowym ciągu. Kilka dni wcześniej szły różne fenylo, metkat, ur-144 i dużo DXMu więc już byłem w politoksykomańskim ciągu.
Mimo wielu faz jest to mój pierwszy trip raport. Wcześniej zdawałem tylko gdzieś po forach zdawkowe informacje. No ale lepiej napisać porządną powieść dla potomnych i dla siebie...
Forum->Magiczny Ogród->Ayahuasca->Sposób przyrządzenia
Autor: Wojcieszekn
Data publikacji: 21 sierpnia 2010 r.
Pomimo iż tekst nie ma wymaganych nagłówków, komisyjnie sam ze sobą stwierdziłem, że powinien tutaj zostać uwieczniony.
Treść: http://talk.hyperreal.info/viewtopic.php?f=175&t=14983&view=unread#p723100
Wiek: 18 lat.
Set & Settings: mój pokój, wał przeciwpowodziowy, park, ulica, sklep.
Dawkowanie: 10g nasion Ipomoea Violacea na osobę. Dochodzą dwie lufy MJ.
Doświadczenie: Marihuana, "Mieszanki ziołowe", DXM, DMH, Ubulawu, Benzydamina, Mefedron, Piperazyna, Morfina, 2C-E, LSA
Oto mój pierwszy psychodeliczny trip, który to trip był swego rodzaju przełomem w obliczu mojego wcześniejszego doświadczenia z substancjami psychoaktywnymi.
Pokoj, sam z laptopem.
Postanowilem zrobic probe porownania Etizolamu (1mg) pomiedzy Japanska wersja Etizest a Indyjska Etilaam. Duzo informacji wskazuje na to ze Etizest jest lepszy pod wzgledem efektow. Jezeli ktos nie wie, etizolam ma bardzo krotkie polzycie w organizmie. Cos okolo 3.5h. Test zaczalem wczesnym popoludniem od tabletek Etilaam.
13:00 - 3mg przyjete, popite woda. Ostatni posilek zjadlem ok. godziny 9 rano.
13:30 - Zaczynam czuc efekty etizolamu, rozluznienie miesni, lekka euforia, chec rozmowy z kims i sluchania muzyki. Dorzucam kolejne 2mg.
Komentarze