Sopot: w weekendowe noce na ulicach dyżurować będą terapeuci uzależnień

Sopot uruchomił program, w ramach którego w weekendowe noce na głównych ulicach miasta dyżurować będą terapeuci uzależnień. Podpowiedzą oni osobom, które wpadły w nałóg lub są nim zagrożone, gdzie szukać pomocy.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Onet Trójmiasto
JaS

Odsłony

127

Sopot uruchomił program, w ramach którego w weekendowe noce na głównych ulicach miasta dyżurować będą terapeuci uzależnień. Podpowiedzą oni osobom, które wpadły w nałóg lub są nim zagrożone, gdzie szukać pomocy.

Projekt pod nazwą "Sopot. Jasna strona nocy", prowadzony będzie przez całe wakacje. Terapeuci dyżurować będą w każdy weekend – z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę w godzinach 22-3.

- Każdej z tych nocy pracować będzie ośmiu terapeutów, z czego jeden lub dwóch w stacjonarnym punkcie, a pozostali – najczęściej w dwuosobowych zespołach - będą spacerować po mieście – powiedziała koordynująca akcję specjalistka ds. profilaktyki uzależnień, Małgorzata Pobłocka. Dodała, że terapeuci będą przechadzać się po dolnym tarasie Sopotu, w tym ulicy Monte Cassino, plaży i nadmorskim parku, w których to rejonach najczęściej spędzają wieczory i noce turyści oraz mieszkańcy Trójmiasta.

Jak powiedziała Pobłocka, zespół stworzą bardzo doświadczeni specjaliści, w tym psycholodzy mający za sobą lata pracy w Monarze, poradniach leczenia uzależnień i innych tego typu ośrodkach. Spotkawszy osobę, która – ich zdaniem - może wymagać pomocy, spróbują z nią porozmawiać. Jeśli uznają, że zajdzie taka potrzeba, zaproponują różne formy pomocy, w tym kontakt z organizacjami zajmującymi się wspomaganiem osób uzależnionych bądź zagrożonym nałogiem.

Jak powiedziała Pobłocka, z uwagi na fakt, że niektóre osoby spotkane przez terapeutów mogą być agresywne, w każdym z dwuosobowych "patroli", będzie przynajmniej jeden mężczyzna. W razie konieczności udzielenia komuś pomocy medycznej, terapeuci skontaktują się ze służbą zdrowia.

- Każde spotkanie i rozmowa mają własny przebieg – podkreśliła Pobłocka dodając, że jeśli zajdzie potrzeba udzielenia rozmówcy dłuższej porady czy innego wsparcia, terapeuci pełniący dyżur na ulicach mogą skierować daną osobę do działającego równolegle z dyżurami ulicznymi stacjonarnego punktu pomocy. Będzie on działał przy Teatrze Atelier, w pomieszczeniu użytkownym przez WOPR.

Osoby szukające profesjonalnej pomocy psychologicznej, wsparcia, porady czy informacji, mogą też samodzielnie udać się do stacjonarnego punktu lub skontaktować się z dyżurującymi w nim specjalistami telefonicznie pod numerem 506 564 879.

Poza nocnymi weekendowymi dyżurami specjalistów na akcję "Sopot. Jasna strona nocy" złożą się też warsztaty artystyczne i relaksacyjne adresowane do młodzieży i dorosłych. Spotkania takie odbywać się będą dwa razy w miesiącu w Parku Północnym. Zaplanowano też koncerty w muszli koncertowej przy sopockim molo. "Będzie to propozycja alternatywnego dla zabawy w sopockich klubach sposobu spędzenia czasu" – zaznaczyła Pobłocka.

Akcja "Sopot. Jasna strona nocy" finansowana jest ze środków miejskich. Jest to nowość w kurorcie – po raz pierwszy mieszkańcy i turyści mogą korzystać z takiej nocnej, weekendowej pomocy. Pobłocka poinformowała PAP, że – jeśli projekt zda egzamin, niewykluczone, ze będzie on kontynuowany w kolejnych letnich sezonach.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Alprazolam
  • Fluoksetyna
  • Użycie medyczne

Leczenie psychiatryczne.

W wyniku ciągłego stresu związanego przede wszystkim z chorą ambicją i całym procesem edukacji, a także w wyniku przykrych doświadczeń z dzieciństwa (przez które popadłem w depresję), w pewnym momencie życia zdecydowałem się na terapię. Nie byłem pewien czy od razu chcę udać się do psychiatry. Na początek wybrałem psychologa. Niestety - albo miałem pecha przy wyborze albo po prostu to nie jest dla mnie. Od jednego z psychologów usłyszałem, że mogę być opętany....Dlatego właśnie zrezygnowałem z tego hmmm...'leczenia'. Udałem się do psychiatry.

  • Kodeina

Wstępu słów kilka


A więc nadszedł czas aby skrobnąć kilka słów od siebie. Tematem (jak zapewne się można domyślić) będzie kodeina, bliski krewniak morfiny (cały czas zastanawiam się jak bliski). Niech to TR będzie dla was czymś, co być może skłoni do przemyśleń.


  • Marihuana

czarodziej sztuk 1




wrzucilem do pyska okolo 20:20 i zaszedlem do kumpla, stare malzenstwo. wczesniej

wypilem dwa piwka.

do 24 kompletnie nic, wypilem zrezygnowany piwko i zabakalem z wodnej,

kwas ani drgnie, jednak w polaczeniu z ziolem zaczal powoli wchodzic

testy



  • cevy - mizerne, porzucilem je od razu

  • 2C-C
  • Tripraport

Set & Setting: Deszczowe sobotnie popołudnie, lęk i odraza, chęć ucieczki od otaczającej rzeczywistości.

Dawkowanie: 50 mg 2C-C, Marihuana, odrobina Alkoholu.

Wiek: 20 lat mniej lub bardziej udanej egzystencji.

Doświadczenie: 2C-C, LSA, D.O.M.S, Marihuana, Haszysz, Alkohol, Mieszanki Ziołowe, Salvia divinorum, Koko.

Czas: ~8h.