Słomka, lakier do paznokci i karta. One ustrzegą cię przed pigułką gwałtu

WP Kobieta i krótki przegląd patentów mających chronić kobiety przed niechcianą intoksykacją.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

WP Kobieta
Paulina Brzozowska

Odsłony

807

GHB, pigułka gwałtu, randkowy narkotyk - to wszystko nazwy tej samej substancji, która pozbawia kontroli nad własnym ciałem. Jest bezsmakowa i niewykrywalna we krwi osoby, która ją zażyła. To sprawia, że jest ulubionym "narzędziem" gwałcicieli i agresorów. I chociaż większość kobiet myśli, że nie można się przed nią ustrzec, to licealistki z Florydy właśnie odkryły kolejny sposób na przetestowanie swojego drinka. Wystarczy słomka.

"Pięć gramów i laska odpływa" - to tylko jeden z anonsów na portalach, gdzie dilerzy ogłaszają swoje usługi i reklamują GHB jako niezawodny środek "rozluźniający" spięte koleżanki. Tak naprawdę już 2,5 grama pigułki gwałtu w drinku może skutkować osłabieniem koncentracji, utratą pamięci wstecznej i kontroli nad swoim ciałem. Osoba, która ją zażyje, wygląda jak pijana. Zatacza się, wymiotuje i nie potrafi wyartykułować poprawnego zdania. Dlatego gwałciciel może niepostrzeżenie wyprowadzić ją z imprezy.

Od wielu lat trwają prace nad skutecznym wykrywaniem GHB w napojach. Pierwszy na rynku pojawił się Drink Test, który można kupić a aptekach, ale też części kiosków i supermarketów. Przypomina on kartę kredytową i z łatwością zmieści się do portfela czy małej torebki. Wystarczy umieścić na nim kroplę drinka, żeby sprawdzić, czy znajduje się w nim pigułka gwałtu lub ketamina. Warto wspomnieć również, że ta druga działa podobnie jak GHB [?], jednak jest tańsza i łatwiej dostępna [?].

Drink Test nie jest jednak rozwiązaniem uniwersalnym. Podczas gdy jego właściwości są skuteczne na 99 proc. w przypadku piwa i prostych, przejrzystych płynów, tak przy kolorowych drinkach i gęstych, słodzonych likierach mogą okazać się zawodne.

Skoro nie karta, to jak bronić się przed pigułką gwałtu? Takie pytanie zadały sobie trzy licealistki z Florydy, które wynalazły słomkę "Smart Straw", która wykrywa w drinkach zarówno GHB, jak i ketaminę oraz Rohypnol. Ich wynalazek działa w każdym rodzaju napojów, również tych bezalkoholowych. Wystarczy włożyć słomkę do drinka, a zmieni ona kolor na niebieski, jeśli w płynie obecny będzie narkotyk.

Susana Capello, Carolina Biagorri i Victoria Roca planują rozpowszechnienie "Smart Straw" zwłaszcza na kampusach studenckich, gdzie GHB jest najwięcej. Ich produkt trafił już do biura patentowego i czeka na fundusze umożliwiające start dystrybucji.

Pomysł dziewczyn jest naprawdę niesamowity i może pomóc kobietom narażonym na potencjalny atak na tle seksualnym. O nasze bezpieczeństwo dbają również mężczyźni. Czterech studentów z Uniwersytetu w Północnej Karolinie opatentowało lakier do paznokci, który zmienia kolor po zetknięciu się z pigułką gwałtu i ketaminą. Wystarczy, że wsuniemy paznokieć pokryty "Undercover Colors" (taką nazwę nosi ich produkt) do drinka i zaobserwujemy reakcję.

Projekty takie jak "Smart Straw", "Undercover Colors" i Drink Test są ważne głównie dla tego, że jeśli nie wykryjemy pigułki gwałtu przed wypiciem drinka, to oprócz napaści na tle seksualnym grozi nam zupełny brak możliwości udowodnienia tego, że ktoś podał nam narkotyk. GHB po ok. 12 godzinach rozpada się w organizmie na wodę i dwutlenek węgla i jest zupełnie niewykrywalna.

Liczymy na to, że wynalazki zarówno dziewczyn z Florydy, jak i studentów z Północnej Karoliny szybko trafią do masowej sprzedaży, a "Smart Straw" znajdzie miejsce w każdej kobiecej torebce. Zwłaszcza, że zbliżający się sezon letnich imprez i wypadów na wieczornego drinka sprzyja niebezpiecznym sytuacjom. Przede wszystkim jednak pamiętajmy, żeby nie przyjmować drinków od nieznanych osób i obserwować naszą szklankę przez cały czas. Od momentu przygotowania drinka do konsumpcji.

Oceń treść:

Average: 7 (3 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

na tą podróż przygotowywałem się od długiego czasu, wstałem o godzinie 7.00 nic nie jadłem, umyłem się, założyłem czyste ubranie i poszedłem do piwnicy po "kapelusze wolności" , byłem bardzo pozytywnie nastawiony do tego dnia, wypoczęty, czyściutki za oknem super pogoda, mieszkanie posprzątane, czyli wszystko cud miód tylko kolega który przyszedł musiał szybko iść do domu :( grzyby już leżą na małym talerzyku, obok nich paczka laysów, kolega siedzi na fotelu i ogląda jakieś japońskie kreskówki :P wydawało mi się że tych grzybów jest bardzo mało, na początku miałem zjeść około 30 ale chuj zjadłem wszystko, bo myślałem że to mało, no to zaczynamy grzyby zjadłem na 2 podejścia zagryzając czipsami i zapijając wodą, spodziewałem się że będą niedobre ale w smaku nawet nawet tylko ziemia i trawa zgrzytająca w zębach (czytałem gdzieś że psylocybina dobrze rozpuszcza się w wodzie, więc wolałem nie ryzykować) trochę odrzucał ale gorsze rzeczy się jadło, no cóż teraz relaks i czekać na efekty :)

Już po około 15 min. wszystko wydawało się ciekawsze i obraz lekko falował było to bardzo przyjemne, z kolegą nadal oglądaliśmy japońskie kreskówki i śmialiśmy się jacy japońcy są pojebani żeby takie coś wymyślić :) 

po około 30 min. faza zaczęła się już porządnie rozkręcać, spanikowałem, kolega powiedział że niedługo musi spadać.

  • Inne
  • Tripraport

Dom

U47700 TR
Słowem wstępu: nie ma tu latających smoków, przechodzenia przez dziurkę od klucza czy innych halucynacji. Jest to suchy opis działania opioidu, który ma na celu pomóc w dawkowaniu czy określeniu czasu działania.

  • Pierwszy raz
  • Tramadol

zwyczajny wieczór, łożko, komputer

substancja - 600mg tramadolu z kapsułek tramalu, doustnie
s&s - zwyczajny wieczór, łożko, komputer
exp - z tramadolem to drugi raz, wcześniej był poltram, ale praktycznie nie zauważyłem jego działania.
data:2006

  • Bad trip
  • Szałwia Wieszcza

Chyba dobre

Zastanawiałem się- jak to będzie?

Spodziewałem się mniej więcej czegoś w stylu DXM x100

Ale srogo się myliłem.

Oczekiwanie podniecało mnie niemiłosiernie. Dzięki pewnemu człowiekowi (świat niech Ci błogosławi :D) paczka z Divinorum gnała do mnie kurierem. Dzisiaj zadzwonił około godziny dwunastej, że zaraz będzie. To był dla mnie Święty Graal.