Ron Paul REVOLUTION - odsłona druga

Gdy w końcu zrozumiemy, że prohibicja w stosunku do narkotyków nie jest ani trochę skuteczniejsza od alkoholowej, dealerzy narkotyków przestaną istnieć – kongresman Ron Paul Ron Paul to kandydat na prezydenta USA, który jest bardzo popularny w Internecie. I okazuje się, że nie tylko tam (tu:), bo ostatnia zbiórka funduszy jest przykładem, że jeszcze są miejsca, gdzie ludzie potrafią się skutecznie mobilizować.

redakcja

Kategorie

Źródło

friendsofronpaul.blogspot.com

Odsłony

1646
Gdy w końcu zrozumiemy, że prohibicja w stosunku do narkotyków nie jest ani trochę skuteczniejsza od alkoholowej, dealerzy narkotyków przestaną istnieć – kongresman Ron Paul Ron Paul to kandydat na prezydenta USA, który jest bardzo popularny w Internecie. I okazuje się, że nie tylko tam (tu:), bo ostatnia zbiórka funduszy jest przykładem, że jeszcze są miejsca, gdzie ludzie potrafią się skutecznie mobilizować. W ciągu 24 godzin udało się zebrać grubo ponad 3 i pół miliona dolarów, a wszystko za sprawą akcji towarzyszącej ludowemu świętu brytyjskiemu pod tytułem Dzień Guya Faweksa. Człowiek ten zasłynął z tego, że w roku 1605 postanowił zamanifestować swoje rozgoryczenie i zaplanował wysadzenie w powietrze brytyjskiej Izby Lordów wraz z królem Jakubem I. Ruch społeczny, który powstał wokół Paula użył wspomnienia tego historycznego momentu, żeby przekonać zdeterminowanych ludzi do wpłacania datków. W Sieci pojawiło się także wiele spotów wideo nawiązujących do (również inspirowanego wymienionymi wydarzeniami) filmu "V for Vendetta".

Patrz jeszcze

--  e886440506cfb80be062e205f5d4e53927ec2cb7

friendsofronpaul.jpg

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Nargil (niezweryfikowany)

Jeśli USA zalegalizuje narkotyki, to w przeciągu kilku następnych lat zrobią to prawie wszystkie kraje europejskie... bo statystyki amerykańskie same przemówią.
Suarez (niezweryfikowany)

Taaaaaa, na pewno. Statystyki z Holandii jakoś żadnego innego europejskiego kraju nie przekonały, a mówią same za siebie.
S3Mi (niezweryfikowany)

Tu nie chodzi o statystyki, tylko o opinię "wielkiego policjanta" jeśli zalegalizowany by drugi w USA to na 100% prędzej czy później stało by się to w Europie.
Anonim (niezweryfikowany)

Pomarzyć zawsze możesz. Ale ten kandydatk się nie liczy, nie ma poparcia mediów, a bez tego w USA wyborów nie wygra na pewno.
Suarez (niezweryfikowany)

[quote=Anonim]Pomarzyć zawsze możesz. Ale ten kandydatk się nie liczy, nie ma poparcia mediów, a bez tego w USA wyborów nie wygra na pewno.[/quote] Ale ma poparcie ludu. Na jego wiece przychodzi więcej osób niż na wszystkie inne. Każdy inny kandydat republikanów nie ma szans z Hilary, a jeżeli republikanie zgłoszą jego kandydaturę, media będą musiały go pokazywać (tv, bo pewnie o to Ci chodziło).
S3Mi (niezweryfikowany)

Ja się bardziej martwię o to czy długo by obejmował to stanowisko, bo jest osobą niewiarygodnie niewygodną dla przepotężnych instytucji i mógłby być drugim JFK. Jeden człowiek przeciwko CIA, DEA, kartelom narkotykowym, handlarzom broni(tym legalnym)? To zbyt dużo kasy vs jeden człowiek. Życzę mu z całego serca wygranej i jeszcze drugiej kadencji.
Anonim (niezweryfikowany)

Poparcie "ludu" w USA nic nie znaczy.
Zajawki z NeuroGroove
  • MDMA (Ecstasy)
  • Pierwszy raz

Miejsce : Moje mieszkanie. Mieszkam sam, więc niczym się nie martwiliśmy. Nastawienie: Byłem bardzo podekscytowany, że w końcu spróbuję. Czekałem na to prawie 2 tygodnie.

 

 

Produkty : Coca Cola, Myszka Mickey

 

Ja : 20 lat, ok 170cm, 60 kg, raczej szybki metabolizm.

 

Miejsce : Moje mieszkanie. Mieszkam sam, więc niczym się nie martwiliśmy.

Nastawienie: Byłem bardzo podekscytowany, że w końcu spróbuję. Czekałem na to prawie 2 tygodnie.

 

Doświadczenie : prawie codziennie jaram zioło. Raz wziąłem amfetaminę.

 

 

 

  • Benzydamina

Set & Setting: kwiecień roku 2010, dość pochmurny dzień. Pozytywne nastawienie, wręcz entuzjastyczne, ogromna ciekawość przed nieznanym dotąd trip’em. Miejsce zażycia: dom, godzina 12.20. Osobą towarzyszącą i również zażywającą – dobry kumpel. Stawiane cele: doświadczyć halucynacji, spędzić ciekawie dzień.

Dawkowanie: po nieco stratnej ekstrakcji ~900mg wymieszane z deserem waniliowo-czekoladowym, to samo dla kumpla.

Wiek i doświadczenie: 17 lat, alkohol etylowy, acodin, thc.

  • Przeżycie mistyczne
  • Szałwia Wieszcza

mieszkanie za granicą w pracy wśród osób używających psychodelików. lajcik

Gdzie ja jestem? Czy raczej -dokąd zmierzam i w jaki sposób? Nie posiadam żadnych wspomnień. Ogarnia mnie najsilniejsze w dotychczasowym życiu deja vu. Uczucie wyjścia z matrixa. Wpadłem w zagęszczenie rzeczywistości, jestem wtopiony w rozciągające się w nieskończoność kolorowe warstwy. Coś co uprzednio miało centymetr już po chwili stawało się metrem i nie przestawało się rozwijać. Nie mam kontroli nad swoim ciałem, czuję tylko jak się topi. Na niewiele zresztą przydałaby mi się nad nim kontrola - miejsce w którym się znajduję nie uznaje trójwymiarowości.

  • 2C-E

Wiek: 18

Waga: 56

Doświadczenie: Nikotyna, Kofeina, Alkohol, 5-HTP, Marihuana, GBL, Piracetam, 4-Aco-DMT, Kocimiętka,

N2O, Alprazolam, Tujon, Pseudoefedryna, Belergot, L'Opium, Haszysz, DXM, Bk-MDMA, JWH-210

Set & setting: Jesienna, chłodna sobota. Z drzew spadają liście, gdzieniegdzie widać już gołe gałęzie. Słońce świeci bardzo jasno ale mnie nie ogrzewa.

Mam bardzo dobry nastrój, spotęgowany mała dawką alkoholu wypitego przed południem.

randomness