PsychoNAUKA: MAPS i badania nad LSD. Pierwsze od ponad czterdziestu lat

W latach 2007-2014 MAPS (Multidisciplinary Association for Psychedelic Studies) przeprowadziło badania pilotażowe z wykorzystaniem LSD. Wynik badań jest obiecujący i otwiera drogę do zdobycia odpowiednich pozwoleń na dalsze badania. Czekamy na dalsze kroki.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Biała Dama na podst. materiałów MAPS

Odsłony

234

Abstrakt:

W latach 2007-2014 MAPS (Multidisciplinary Association for Psychedelic Studies) przeprowadziło badania pilotażowe z wykorzystaniem LSD. Wynik badań jest obiecujący i otwiera drogę do zdobycia odpowiednich pozwoleń na dalsze badania. Czekamy na dalsze kroki.

Treść:

MAPS (Multidisciplinary Association for Psychedelic Studies, organizacja non-profit, rozpoczęła działalność w 1986 roku) w 2007 roku zdobyła wszystkie wymagane pozwolenia w Szwajcarii na rozpoczęcie badań testowych psychoterapii z użyciem LSD. Było to pierwsze badanie potencjału terapeutycznego LSD od ponad czterdziestu lat. Celem pilotażowego badania było zweryfikowanie bezpieczeństwa i skuteczności terapii z użyciem LSD do leczenia lęku towarzyszącego śmiertelnym chorobom.

Badanie (podwójnie ślepe, z użyciem placebo, randomizowane) rozpoczęto na wiosnę 2008 roku. Przebadano w sumie 12 pacjentów. Podczas standardowej psychoterapii pacjentom w odstępie dwóch-trzech tygodni zaaplikowano dwie dawki LSD. Pojedyncza dawka wynosiła 20 mikrogramów, jeśli pierwsza dawka nie wywołała żadnych skutków, podnoszoną ją do 200 mikrogramów. Badanie po dwóch miesiącach wskazało zredukowanie poziomu stresu, stan ten utrzymywał się do 12 miesięcy po zakończeniu terapii.

Wyniki badań:

https://maps.org/research-archive/lsd/Gasser-2014-JMND-4March14.pdf

Strona główna MAPS:

https://maps.org/

oprac. Biała Dama

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Grzyby Psylocybinowe
  • Pierwszy raz

Solo trip w po nie najlepszym dniu w całkiem stresującym momencie mojego życia ale bardzo dobre nastawienie mieszane z ekscytacją. Bardzo chciałem doświadczyć mocniejszych halucynacji co mnie skłoniło do takiej dawki.

Tego dnia miałem mega doła, było strasznie szaro i mokro nic sie nie działo i po pełnym dniu nauki stwierdziłem że pójde zobaczyć do skrzynki zobaczyć czy nie przyszła może paczka.

Ku mojemu zdziwieniu faktycznie była, od razu się podekscytowałem bo wcześniej nie miałem żadnego doświadczenia z psychodelikami więc odrazu zawróciłem do domu spróbować.

Zastanawiałem się jakiś czas jaką dawke wziąć ale w końcu padło na test czy grzybki są takie jak opisywali czyli 1.25g. Szybko połknałem 5 tabletek i nie mogłem się doczekać efektów.

 

  • 25B-NBOMe
  • Bad trip

Piękne majowe popołudnie.

 

Słowa wstępu są zbędnę, jakieś grubsze rozkminy napiszę w raporcie odnośnie pierwszego razu z psychodelikiem. Ten trip budzi we mnie kontrowersje po dzień dzisiejszy.

 

19:00 Wale z kumplem po 1 kartoniku 25B-NBOMe. Kumpel który ze mna tripuje to K. Razem z nami idą dodatkowe 3 osoby(2 kumpli i koleżanka), maja zamiar pić alkohol i troche palić mj. Siedzimy na polance na obrzerzach miasta. Jeden z "trzeźwych" kolegów przygrywa na gitarce. Jest ogólnie piekny majowy wieczór. Podziwiamy zachód słońca i piękne czerwono-pomarańczowe chmurki.

 

  • Amfetamina
  • Metamfetamina
  • Pozytywne przeżycie
  • Tytoń

30 stopni upału, lekkie odwodnienie po zatruciu pokarmowym

Witam,

Piszę ten TR aby ostrzec potencjalnych amatorów mefy. Nie jest to dobry środek. Czemu? Przeczytajcie...

S&S:

Zacznę od tego, że w tym tygodniu kurowałem się po zatruciu pokarmowym. Nawadniałem się, brałem witaminy i elektrolity. Jakoś doszedłem do siebie. Upał mnie wykańczał ale cóż poradzić. Dziś wypiłem od około 11:00 4 piwa. Dotarłem w ten sposób do godziny 16:30 przy wiatraku dmuchającym mi w plecy. Całkiem miło jak na 30 C za oknem...

  • Dekstrometorfan
  • Katastrofa

Nastawienie pozytywne, okoliczności ryzykowne- wszyscy domownicy byli ze mną w domu

Dzień wcześniej razem z M. zaplanowaliśmy tą podróż, niestety (jak zobaczycie później) nie wszystko poszło po naszej myśli...

Wyruszyliśmy więc do apteki koło 15:00, pod pretekstem pojechania do maka. Zrobiliśmy zakupy i udaliśmy się w jakieś spokojne miejsce niedaleko mojego domu. Koło 16:00 już zjedliśmy po 2 opakowania Dexacaps. Chwilę jeszcze tam zostaliśmy, a następnie poszliśmy do mnie.

Jak dotarliśmy (koło 16:20) zaczęły się już pierwsze, delikatne efekty. Zaczęliśmy oglądać jakieś pierdoły na YouTube'ie, w sumie nie wiem przez ile.

randomness