Meksyk: chcą zakazu emisji przed północą seriali telewizyjnych opowiadających o handlu narkotykami

Meksykańscy politycy i konserwatywni aktywiści domagają się zakazu emisji przed północą seriali telewizyjnych opowiadających o handlu narkotykami, by młodych ludzi przed obrazami przemocy i gloryfikacją stylu życia narkobaronów.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

The Guardian
David Agren

Odsłony

110

Meksykańscy politycy i konserwatywni aktywiści domagają się zakazu emisji przed północą seriali telewizyjnych opowiadających o handlu narkotykami, by uchronić podatnych na wpływy młodych ludzi przed obcowaniem z obrazami epatującymi nieuzasadnioną przemocą i przedstawiającymi rozrzutny styl życia mafijnych bossów.

Twierdzą oni, że seriale takie jak Lord of the Skies, bazujący na życiu założyciela kartelu z Juárez, Amado Carillo Fuentesa, czy Queen of the South — historia fikcyjnej królowej zbrodni – gloryfikują zbrodnię w momencie, gdy przez kraj przetaczają się rosnące fale przemocy związanej z wojnami narkotykowymi.

We wspólnym oświadczeniu wydanym w tym tygodniu, prezesi radiowej, telewizyjnej i kinowej komisji Senatu i Izby Deputowanych stwierdzają, że władze nie powinny pozwalać, by stacje telewizyjne "promowały pobłażanie dla przemocy i sprawiały, że handel narkotykami i powiązane z nim działania jawią się jako kuszący styl życia".

Zoé Robledo i Lia Limón oskarżają tzw. narconovelas o osłabianie tkanki społecznej Meksyku "poprzez propagowanie fałszywych wartości i agresywnych zachowań społecznych, skutkujące godnym pożałowania zwrotem w postrzeganiu przestępczości zorganizowanej".

Wezwanie do wprowadzenia zakazu przypada na moment, kiedy Meksyk zbliża się do 10. rocznicy otwarcia zmilitaryzowanej kampanii, mającej na celu stłumienia przestępczości zorganizowanej — kampanii, która szacunkowo kosztowała życie 150.000 osób (przy dalszych 25.000 zaginionych), a mimo to zawiodła, jeśli chodzi przywrócenie praworządności i spowolnienie handlu narkotykami.

Projekt zakazu wspierany jest przez grupę zwaną In Favour of the Best, która twierdzi, że w kraju, gdzie więcej ludzi posiada własne telewizory niż lodówki, telewizja "wpływa na zachowanie i aspiracje milionów Meksykanów".

"Ta tragedia nie może zostać przekształcona w rozrywkę" - powiedział Francisco González Garza, prezes In Favour of the Best, który zaznaczył, że już obecnie obowiązujące przepisy teoretycznie zakazują eksponowania nadmiernej przemocy lub motywów seksualnych w najlepszym czasie antenowym.

Ruch ten nie jest bez precedensu: niektóre stany i miasta wydały zarządzenia zakazujące narcocorridos – utworów mitologizujących czyny baronów narkotykowych.

Rodolfo Soriano-Núñez, meksykański antropolog, twierdzi jednakże, że nie ma dowodów, by takie zakazy wywierały jakikolwiek pozytywny wpływ na zachowanie ludzi. W opinii ludności dowodzą natomiast bezsilności władz, ponieważ "łatwiej jest ścigać piosenkarza, niż barona, o którym śpiewa ".

Dwie największe meksykańskie sieci telewizyjne - Televisa i TV Azteca — mają długie tradycje produkcji i eksportu romantycznych telenowel, ale w ostatnich latach stopniowo traciły widzów, którzy zmienili upodobania i częściej wybierają streaming czy konkurencyjne telewizje kablowe.

Meksykańskie produkcje, takie jak El Infierno, Miss Bala czy Heli rozliczają koszty i pokazują zatrważającą skalę okropności wojny z narkotykami — ale większość seriali o narcos jest w istocie produkowana w USA i Kolumbii, co sugeruje, że apetyt na seriale oparte o nieprzyjemną rzeczywistość wciąż pozostaje mimo wszystko ograniczony.

"Kraje sąsiadujące z Meksykiem są znane ze swojej tolerancji dla bardziej realistycznych seriali telewizyjnych"- powiedział Paul Julian Smith, profesor na City University of New York.

Wezwanie do zakazu pojawiło się w tym tygodniu po tym, jak na antenie nowej sieci, Imagine Television, rozpoczęto w październiku emisję — dwa razy w tygodniu, w najlepszym czasie antenowym — serialu pod tytułem El Capo.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Pozytywne przeżycie
  • Tramadol

Pozytywne, ciepły dom rozmowa telefoniczna z B.

Ja czyli piszący K, mój ziomek B.

Doreta 37,5mg tramadolu i 325mg parasyfu, przyjęte 10tabsów bez filtracj przez K. B przyjęte na 1 raz 8 tabsów.

Obydwoje zarzuciliśmy o 22.05.

Ogólnie straszna saha ale nawet tego nie czujesz dopóki nie zobaczysz picia lub sie napijesz to pijesz aż w brzuchu nie ma miejsca. Obrzydzenie do jedzenia i chęc do działania a zarazem leniwość.

  • GBL (gamma-Butyrolakton)

Gbl - Gamma-Butyrolakton - postac oleista w buteleczce po kroplach zoladkowych...

Zapach... gbl pachnie tak jakby odstawic wode w konewce na sloncu i po paru godzinach

ja powachac. Nic specjalnego. Skad wzialem gbl ? Zamowilem od pewnej osoby, do ktorej

mam zaufanie (nawet nie znam jej z reala...)




Jak pilem gbl ?




  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Pozytywny ale trochę zagubiony, oczekiwałem smoków. To było na początku sesji, niedługo przed trudnym egzaminem. Łączny czas doświadczenia to około 10 godzin.

Nie jestem ekspertem od dragów. Do tej pory moje jedyne narkotyczne przeżycia wynikały z marysi, alkoholu lub zbyt dużej ilości zielonej herbaty. Ostatnio jednak żarłocznie poszukuję nowych przeżyć, dlatego nie mogłem odmówić gdy mój dobry kolega, doświadczony kwasiarz, zaproponował coś mocniejszego. Kupiłem od razu dwa kartony i poprosiłem o tripmasterkę. Teraz wystarczyło poczekać do wtorku.

  • Efedryna

Słoneczny dzień, lekki wiaterek wiał od strony północno zachodniej.

Motocykliści przejechali obok mnie, siedziałem na przystanku autobusowym

konsumując pierszą w tym dniu kromkę chleba, ser, trochę szynki, masełko.

Kanapka była lekko ciepła. W sklepie obok kupiłem napój w butelce o pojemności

0,6l, a w aptece położonej trochę dalej niż ten sklep, zaopatrzyłem się w dwa

opakowania tegoż specyfiku o nazwie podanej w tytule. Sprzedawca nie patrzył na

randomness