Jest problem z leczeniem osób uzależnionych od narkotyków. Marszałek Sejmu i Senatu otrzymali listy

W dniu 22 września 2020 r. Polska Sieć Polityki Narkotykowej wysłała do Marszałek Sejmu Elżbiety Witek i Marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego apel o natychmiastowe wznowienie prac nad projektem o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii o numerze UD164 przygotowanego przez Krajowe Biuro ds. Przeciwdziałania Narkomanii (KBPN). Jest to istotny projekt, którego uchwalenie pomogłoby w szerszym zakresie leczyć osoby uzależnione od opioidów i tym samym przyczyniłoby się do poprawy zdrowia publicznego.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

ddb24.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

152

W dniu 22 września 2020 r. Polska Sieć Polityki Narkotykowej wysłała do Marszałek Sejmu Elżbiety Witek i Marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego apel o natychmiastowe wznowienie prac nad projektem o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii o numerze UD164 przygotowanego przez Krajowe Biuro ds. Przeciwdziałania Narkomanii (KBPN). Jest to istotny projekt, którego uchwalenie pomogłoby w szerszym zakresie leczyć osoby uzależnione od opioidów i tym samym przyczyniłoby się do poprawy zdrowia publicznego.

W Polsce osoby zmagające się z uzależnieniem od opioidów (np. heroiny) mogą korzystać z leczenia substytucyjnego od 1992 r. Polega ono na podawaniu substancji o właściwościach i działaniu podobnym do narkotyku, od którego są uzależnieni, ale nie powodującej odurzenia. Podawanie leków substytucyjnych zapobiega występowaniu objawów zespołu abstynencyjnego oraz redukuje głód psychiczny. Co ważne, leczenie substytucyjne pomaga zachować abstynencję, znacząco poprawia jakość życia i w sposób istotny je wydłuża. Pozwala też na pełnienie ról społecznych, jak np. podejmowanie pracy.

W większości przypadków pacjenci potrzebują długiego czasu leczenia. Muszą stosować leki stale, podobnie jak to robią osoby z depresją, cukrzycą czy chorobami kardiologicznymi. Jest jednak istotna różnica. Leczenie i wydawanie leków, odbywa się w specjalnych programach, których personel nierzadko wymusza na pacjentach zbyt częste, nawet codzienne wizyty. Wymuszanie tych wizyt przynosi zysk finansowy programom, ale bywa zabójcze dla celów leczenia i readaptacji społecznej pacjentów. Powoduje to wiele komplikacji dla ich życia, wiąże się często z ciągłymi, długimi podróżami oraz nie pozwala w pełni ustabilizować życia rodzinnego i zawodowego.

- Uchwalenie projektu ustawy autorstwa KBPN jest szczególnie istotne w czasach pandemii, gdyż poszerza obecny model leczenia substytucyjnego o możliwość stosowania leków przepisanych przez lekarza na receptę bez konieczności gromadzenia pacjentów w programach stacjonarnych. Pamiętajmy, że uzależnienie jest chorobą i pacjenci cierpiący z powodu tej choroby powinni mieć prawo otrzymać lek na receptę - tak jak pacjenci cierpiący z powodu każdej innej choroby wymagającej wsparcia farmakologicznego, np. cukrzycy – wskazuje Agnieszka Sieniawska Przewodnicząca Polskiej Sieci Polityki Narkotykowej.

Według raportu przeprowadzonego przez Krajowe Biuro ds. Przeciwdziałania Narkomanii (KBPN) w 2019 roku działało 25 programów leczenia substytucyjnego w 14 województwach. W województwie podkarpackim i podlaskim nie ma żadnego takiego programu. Z tego powodu zmagamy się w Polsce ze zbyt dużym obłożeniem wielu programów substytucyjnych, co stanowi bardzo istotny czynnik obniżający ich efektywność. Najbardziej obłożone są programy w Warszawie, do której migrują osoby z całej Polski, aby uzyskać dostęp do leczenia. Według danych KBPN z sierpnia 2020, w 6 stołecznych programach leczy się 1231 osób. Według tych samych danych w całej Polsce leczy się 2620 osób.

- Wymóg częstego stawiennictwa powoduje, że programy substytucyjne obsługują codziennie zbyt liczną grupę osób. Codzienne stawiennictwo podtrzymuje uzależnienie środowiskowe, przeszkadza w osiąganiu postępów w terapii i reintegracji społecznej – zwraca z kolei uwagę Jacek Charmast, Prezes Stowarzyszenia Jump 93.

W warunkach pandemii COVID-19 osoby uzależnione korzystające z programów substytucyjnych mierzą się z jeszcze większymi niedogodnościami. Centralizacja leczenia w największych miastach powoduje, że pacjenci z mniejszych miejscowości muszą pokonywać dziesiątki kilometrów do swoich programów substytucyjnych. Niekiedy kilka razy w tygodniu. Są zatem szczególnie narażeni na infekcję.

Podczas pandemii COVID-19 ze względu na specjalne okoliczności podjęto szereg prób wydawania pacjentom leków substytucyjnych na okresy dłuższe niż zazwyczaj (na tydzień lub dwa tygodnie). Takie rozwiązanie sprawdziło się – nie odnotowano większego wskaźnika zgonów spowodowanych przedawkowaniem, a pacjenci potrafili dysponować lekiem według potrzeb i zaleceń lekarskich. To pozytywny sygnał potwierdzający słuszność proponowanych rozwiązań w nowelizacji.

Wznowienie prac nad projektem jest o tyle pilne, że w obecnej sytuacji pandemii COVID-19 możliwość wykupienia leku substytucyjnego na receptę nie tylko zmniejszy ryzyko zakażenia koronawirusem, lecz także pozwoli pacjentom korzystać z leczenia w swoim miejscu zamieszkania, bez potrzeby przemieszczania się do innego miasta czy województwa. Przemawiają za tym także względy ekonomiczne – dostępność leków na receptę pozwoliłoby na uwolnienie środków finansowych potrzebnych na utrzymywanie programów substytucyjnych.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)

Komentarze

MojZiomo (niezweryfikowany)

Lecze się na programie, odbieram metadon raz w tygodniu. Z. Doświadczenia mogę powiedzieć, że odbieranie w aptece i brak testów narkotykowych sprawi, że pacjenci będą ćpać i tak, plus będą mieli m środek na sprzedaż bądź na czarną godzinę. Mam mieszane uczucia.
Zajawki z NeuroGroove
  • Banisteriopsis caapi
  • DMT
  • Marihuana

Słoneczny, letni dzień. Opuszczony dom na odludziu, wakacje, kilka litrów wody, trochę zioła i changi, a do tego zjawiskowe bongo.

Dzień zapowiadał się wspaniale. Miał być to mój, K i Johnny’ego pierwszy raz z DMT i byliśmy wszyscy nieźle zestresowani. Było to w godzinach popołudniowych, około 16.-18. Pogoda dopisywała, było niesamowicie gorąco. W drodze do naszej sekretnej placówki wymienialiśmy się jeszcze nadziejami i obawami wobec tego, czego mieliśmy doświadczyć. Gdy już dotarliśmy na miejsce, szybko odpalone zostało bongo. Zioło miało zlikwidować lęki i wzmocnić doświadczenie i w tym raczej się sprawdziło.

  • LSD-25

Jakis czas temu , zdaje sie ze z rok postanowilem zrobic sobie uczte,

kupilem 2 kwasy, mialem je zarzucic z kumplem ale zdaje sie ze mial

jakies egzaminy, wiec przelezaly jakis tydzien, az pewnego wieczoru cos

mnie podkusilo i zjadlem je sam. zaczelo sie jak zwykle ,lekkie

naspidowanie itd. , puscilem pink floyd i po jakims czasie wszystko

wygladalo jak choinka na boze narodzenie , cienie tanczyly, wzorki na

tapecie i wykladzinie przesuwaly sie i zmienialy kolory, muzyka plynela

  • Grzyby Psylocybinowe
  • Pierwszy raz

Własny dom, późne lato, godzina ~17:00, ciepło, ale nie gorąco. W głowie mętlik, plus ciekawość i lekki strach przed nieznanym.

Dawno to było, wyciągam wspomnienia z archiwum, więc mam nadzieję, że ząb czasu ich za bardzo nie nadgryzł. Właśnie teraz, w sierpniu, przypada czwarta rocznica naszej znajomości. Powiedzieć, że jest niezwykle owocna, to jak nic nie powiedzieć, ale o tym możecie się przekonać sprawdzając moje poprzednie TR. 

 

  • Kodeina
  • Problemy zdrowotne

pozytywne nastawienie,liceum ze znajomymi a następnie samotne doświadczenie w domu

12:00

Wspólnie ze znajomymi po zwolnieniu z kilku ostatnich lekcji zachaczamy o aptekę zaopatrując się w buteleczkę Thiocodinu.Nigdy wcześniej nie miałem do czynienia z kodeiną i z powodu nerwicy lękowej na którą cierpię od przedawkowania speedu mam pewne obawy co do całego doświadczenia.

12:15