Hiszpański kierowca rozbił bank - wykryto u niego wszystko, co było do wykrycia

Hiszpański kierowca zdumiał policjantów, którzy zatrzymali go w ubiegły weekend, kiedy okazało się, że znajduje się pod wpływem każdego narkotyku, którego obecność był w stanie wykryć policyjny test.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Newsweek
Dawid Brennan

Komentarz [H]yperreala: 
Wpis nie stanowi tłumaczenia, lecz streszczenie tekstu źrółowego.

Odsłony

2428

Hiszpański kierowca zdumiał policjantów, którzy zatrzymali go w ubiegły weekend, kiedy okazało się, że znajduje się pod wpływem każdego narkotyku, którego obecność był w stanie wykryć policyjny test.

W tę sobotę, w pobliżu miasta Carcastillo policja zatrzymała samochód, do którego zdołało wcisnąć się sześć osób. Nikt z nich nie miał ma zapiętych pasów, wszyscy pasażerowie okazali się również pijani, podobnie jak ich kierowca. Kiedy funkcjonariusze poddali go narkotestowi, okazało się jednak, że w grę wchodził nie tylko alkohol.

Oprócz poziomu alkoholu znacznie przewyższającego dopuszczalny, w organizmie kierowcy wykryto marihuanę, amfetaminę / metamfetaminę, kokainę oraz opiaty.

Miejscowa policja śledziła samochód po otrzymaniu od mieszkańca Carcastillo wiadomości o aucie, do którego miało wsiąść kilka pijanych osób Ostatecznie okazało się, że pojazdem podróżowało czterech mężczyzn i dwie kobiety, wszyscy w wieku 26-29 lat.

Kierowca został ukarany grzywną w wysokości 2 000 EUR. Połowa jej wysokości jest konsekwencją wynuku testu na alkohol, druga skutkiem oblania testu narkotykowego. Samochód został skonfiskowany, a kierowcy grozi utrata prawa do prowadzenia pojazdów.

Oceń treść:

Average: 8 (9 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Amfetamina
  • Retrospekcja

Czy zauważyliście czasem, jak wypadkowa szkodliwość substancji wpływa na sposób w jaki wypowiadają się o niej użytkownicy? W wypadku marihuany mamy „trawkę”, „grasik”, „gandzię”, „Marysię”, „zioło” – wszystkie określenia niosące pozytywny ładunek i nie zdarzyło mi się chyba widzieć brzydkiego przezwiska dla tej dość niewinnej używki. A pomyślcie teraz o amfetaminie – zaczyna się podobnie poufale: „spidzik”, „fetka”, „metka”, po czym następuje niesamowita przemiana i w pewnym momencie starzy wyjadacze zaczynają na forum pisać o niej: „ŚCIERWO”.

  • Bad trip
  • Marihuana

Zima, małe miasteczko w środku Polski, park i wzgórze.

Mam 17 lat i od dłuższego czasu jestem zainteresowany enteogenami, doświadczaniem stanów mistycznych. Dużo o tym czytam, zbieram informacje o przeróżnych substancjach, takich jak psylocybina, meskalina, lsd, mdma, thc, mefedron, kokaina, meta, mąka i tym podobne. Jestem zainteresowany chemią jako dyscypliną naukową. Od dawna marzy mi się spróbowanie  dietyloamidu kwasu d-lizergowego, lecz nie mam dobrych dojść, a loklanego rynku się boję zwłaszcza po czytaniu niektórych raportów na Neuro Groove, w których często ludzie na początku myślą, że dostali kwas, a potem okazuje się, że to np.

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

ja i m. wieczór, nasze mieszkanie. za oknem zima. czas tripu 21:00. ciekawość

Siedzimy z M.  (moją ukochaną) w piątkowy wieczór w naszym domu. Z radia ospale sączy się muzyka. My na łóżku rozmawiamy o życiu, o przeszłości o ideałach i upadku moralności. W pewnym momencie proponuję, żebyśmy wzięli LSD które od dłuższego czasu zalega w lodówce. Rozpuszczamy po 2 krople w drinku. Zapalamy świece i w oczekiwaniu na efekt włączamy film. Nastrój mamy dobry a holiwoodzkiego obrazu filmu tylko poprawia ten stan. Po 40 minutach M. pyta czy dobrze się czuję. Odpowiadam lekko zawiedziony, że tak i że chyba nic z tego. M.

  • LSD-25

Nazwa substancji: LSD

Poziom doświadczenia użytkownika: kilka razy wczesniej

Dawka, metoda zażycia: 1 i 3/4 papiera zazytego doustnie

"Set & setting": pozytywnie nastawiony, to miala byc "slaba jazda", hehe...

Efekty (duchowe jak i rekreacyjne): glebokie przemyslenia

Czy dane doświadczenie zmieniło Cię w jakiś sposob: nabralem szacunku dla LSD, hehe... :)