Chorzy omijają przepisy, by kupić leki na przeziębienie. A może być jeszcze gorzej

"Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii te dwa opakowania wystarczyłyby, aby się narkotyzować. Dlatego prawo zabrania sprzedaży więcej niż jednego opakowania. Ale jeśli u mnie kupi pani jedno, to w okienku obok u koleżanki może pani kupić drugie."

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

WP Wiadomości
Magda Mieśnik

Odsłony

537

Dopadło cię przeziębienie? Idziesz do apteki po leki, które postawią cię na nogi. Nie tak prędko. Przygotuj się, że postoisz nie w jednej, a w kilku kolejkach. A może być jeszcze trudniej - aptekarze chcą, by wiele leków na kaszel czy katar było wyłącznie na receptę.

Czytelniczka Wirtualnej Polski opisuje scenę w aptece:

- Poproszę coś na przeziębienie – mówi i wymienia nazwy dwóch leków.

- Mogę pani sprzedać tylko jeden – mówi aptekarka i widząc zdziwienie na twarzy klientki wyjaśnia:

- Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii te dwa opakowania wystarczyłyby, aby się narkotyzować. Dlatego prawo zabrania sprzedaży więcej niż jednego opakowania. Ale jeśli u mnie kupi pani jedno, to w okienku obok u koleżanki może pani kupić drugie.

Czytelniczka skorzystała z rad i bez problemu kupiła drugi lek w tej samej aptece, ale u innej aptekarki. Skąd to zamieszanie? Od 1 stycznia 2017 roku leki na przeziębienie można kupić tylko w jednym małym opakowaniu, maksymalnie 12 tabletek. Jeśli stan zdrowia wymaga dłuższej kuracji, niezbędna jest recepta. Przepisy dotyczą środków zawierających kodeinę, pdeudoefedrynę oraz dekstrometorfan. Leki te zażyte w większej ilości mają bowiem działanie narkotyczne.

Omijanie przepisów

- Jest oczywiste, iż wielu pacjentów omija te zapisy kupując w kilku aptekach lub przy innych okienkach w tej samej aptece. Jednak dzięki regulacji nie są w stanie zaopatrzyć się w te leki na skalę przemysłową. Przed wprowadzeniem zmian odnotowano rekordowy zakup w ciągu roku - 960 000 opakowań – mówi Wirtualnej Polsce Marek Tomków, wiceprezes Naczelnej Rady Aptekarskiej. I dodaje: - Celem wprowadzanych zmian było z jednej strony pozostawienie dostępności do wielu leków, z drugiej ograniczenie możliwości nabywania, przez między innymi grupy przestępcze hurtowych ilości preparatów, z których następnie wytwarzane zostają popularne narkotyki np. metamfetamina.

Recepta na wszystko

O zmianie prawa zdecydowała też wrastająca liczba osób uzależnionych od środków, które zawierają leki na przeziębienie. W 2014 r. połowa narkomanów w Polsce zażywała pseudoefedrynę. Leki na katar i kaszel były tez popularne wśród dzieci w wieku szkolnym jako łatwo dostępny środek odurzający.

Naczelna Rada Aptekarska postuluje, by przynajmniej część leków zawierających substancje narkotyczne sprzedawać wyłącznie na receptę. - Warto również rozważyć zakaz reklamy takich leków w mediach, co jest obecnie powszechnym zjawiskiem – mówi Tomków.

Oceń treść:

Average: 4.5 (4 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne

Z zamiarem zapodania grzybów nosiłem sie od kilku miesięcy.Najbardziej sprzyjającą okazją na wprowadzenie sie w krolestwo mushromów wydawał sie wyjazd w góry na Sylwka.Chociaz nie wiedziałem czy bede je spożywał to wziąłem na wszelki wypadek.Cała akcja z psylocybiną to był czysty spontan.Przygotowany już został wywarek ,gyd wyszła inicjatywa aby sie napierdolić.Zwyciężyła, i wywarek odstawiliśmy na kiedy indziej.No więc chleliśmy wódeczke ,gdy w pewnej chwili spostrzegłem na podłodze słoiczek z niewinnym płynem w środku.Długo sie nie zastanawiając chwyciłem go i spożyłem naprawde małego łyc

  • Szałwia Wieszcza

Substancja: Salvia Divinorum

Doświadczenia: małe:) SD trzeci raz

Set&setting: Pokój i łóżko, godz. 0:30, ojciec śpi w drugim pokoju:P



  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Mieszanka ekscytacji, i zdenerwowania, z przewagą tego pierwszego. Starałem się niczego nie oczekiwać, ani nie zakładać, otoczenie komfortowe, wynajęty pokój z łazienką na skraju małego miasteczka na wschodzie Polski.

 

Przed progiem

  • 2C-P
  • Pierwszy raz

Postanowiłem zajrzeć w głąb siebie, odbyć podróż w nieznane, nie spodziewałem się tylko tego co tam zobaczę. Początkowo wziąłem u kumpla, później byłem wszędzie.

16.15  Wypijam z łyżeczki zbawienną kropelkę, której tak pożądałem. Nie lubię czekania na bodyload, więc włączyłem film z kumplem - Donnie Darko. Po niespełna pietnastu minutach odczuwam zanik kaca z poprzedniego dnia i delikatny ucisk w głowie jak po słabym joincie.