Buprenorfina - przeciwdziała samobójstwom i nie uzależnia

Wstępne badania wskazują, że buprenorfina - lek przeciwbólowy i znieczulający z grupy opioidów - usuwa myśli samobójcze.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

wyborcza.pl/ rynekaptek.pl

Komentarz [H]yperreala: 
I cóż, drodzy hyperrealowicze, powiecie na koncepcję nieuzależniającej buprenorfiny? A to my mamy ponoć robić za tych "nieodpowiedzialnych"...

Odsłony

1155

Wstępne badania wskazują, że buprenorfina - lek przeciwbólowy i znieczulający z grupy opioidów - usuwa myśli samobójcze.

Wstępne badania kliniczne wskazują, że buprenorfina - półsyntetyczny lek przeciwbólowy i znieczulający - podawana w niewielkich dawkach usuwa myśli samobójcze w ciągu tygodnia od rozpoczęcia terapii. Jeśli te wyniki zostaną potwierdzone badaniami na większej grupie, substancja ta może się stać pierwszym lekiem przeciw samobójstwom - informuje gazeta.pl.

Badania przeprowadził zespół uczonych z Washington State University i Uniwersytetu w Hajfie. Naukowcy badali, jak mózg w depresji zareaguje na opioidy, syntetyczne odpowiedniki naturalnych substancji przeciwbólowych występujących w ludzkim mózgu.

Badacze podawali bardzo małe dawki (0,1 mg, podczas gdy w leczeniu bólu stosuje się dawki co najmniej dziesięciokrotnie wyższe) buprenorfiny 40 osobom, które cierpiały na wysokie nasilenie myśli samobójczych (dwie trzecie z nich próbowało odebrać sobie życie).

Nasilenie myśli samobójczych mierzone za pomocą odpowiedniego kwestionariusza przez psychiatrów na początku badania wynosiło 20 punktów. Po tygodniu podawania leku nasilenie to spadło o 6 punktów, a po miesiącu - o połowę, do 10 punktów (w grupie kontrolnej otrzymującej placebo spadek pod koniec badania wyniósł zaledwie 2 punkty).

Co jeszcze bardziej obiecujące, tydzień po zakończeniu leczenia stan żadnego z uczestników badania nie uległ pogorszeniu, co wskazuje na to, że efekt działania buprenorfiny nie jest chwilowy.

Powyżej pewnej dawki buprenorfiny nie nasila się już jej działanie przeciwbólowe ani narkotyczne (więc przyjmujący ją nie mają pokusy, by zwiększyć dawkę do niebezpiecznego poziomu). W niewielkich dawkach mogłaby być stosowana przez pacjentów w domu.

Oceń treść:

Average: 8.6 (7 votes)
Zajawki z NeuroGroove

Na wstępie pragnę poinformować, że jest to mój pierwszy TR, który napisałem wspólnymi siłami z 'jak napisać trip raport' także proszę o wyrozumiałość

Do rzeczy:

...

SET & SETTING: Dobrze znany park, pobliskie osiedle, towarzyszem był kolega

(w dalszym tekście oznaczany jako K.) na końcówce tripu, czerwcowe popołudnie, całość wynikła na spontanie, w planach miałem po prostu spotkanie ze starym kolegą, nastrój raczej dobry,

  • Bieluń dziędzierzawa

  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

Absolutny spokój umysłu wynikający z pobytu w bajkowej lokalizacji położonej w górach. Oczekiwania ograniczały się do chęci przeżycia refleksyjnego doświadczenia.

Obudzony po 4 godzinach snu o godzinie 0:15 przyjmuje kartonik serii Voidrealm w między czasie przygotowując niezbędne przedmioty : kartke, kredki , butelke wody i słuchawki. Pamiętając swoją pierwszą podróż, która okazała się być okrutną konforntacją mojego ego. Postanawiam poddać się medytacji w intencji spokoju oraz totalnemu poddaniu się nadchodzącym przeżyciom. 

  • Muchomor czerwony
  • Przeżycie mistyczne

Na czczo. Kilka dni przedtem dieta mocno ograniczona, bardzo lekka. Las. Głęboki spokój. Trans medytacyjny. Brak wiedzy o substancji. Brak oczekiwań. Waga 58 kg. Wzrost 175.

Mija kilka minut. Pierwszy oddział był gotów do wymarszu. 

Generale, melduję, że smak jest ohydny...

Jak kania z indywidualną dla muchomora nutką smaku. Zjadłem wszystko z wielkim trudem. Pojawiło się uczucie ogromnej suchości. Pamiętam, że żułem wszystko bardzo długo, wiedząc, że ma to olbrzymi wpływ na efekt.

Już kiedy kończyłem ostatniego muchomora (jedzenie tego wszystkiego trwało dobry kwadrans) poczułem, że coś się zmieniło, ale nie potrafiłem powiedzieć, co.

randomness