Suniemy ruchomymi schodami, coraz wyraźniej ukazuje się nam wnętrze budynku dworca centralnego Oslo, jest poranek, ruchliwy, głosny, wszędzie tłoczą się ludzie którzy zmierzają do swoich pociągów lub wychodzą z nich. Musimy stosować czasami skomplikowane manewry żeby na nich nie wpadać. Pomimo iż, jak na razie nasza percepcja jest niezmieniona, już powoli oni i ich życie, problemy jak np. "czy zdąrzę na pociąg" wydają się zupełnie przyziemne i wręcz w pewien sposób śmieszne.
Austria naciska na Holendrów, by zamykali narkotykowe laboratoria
Według austriackiego ministra spraw wewnętrznych Holandia nie stara się wystarczająco, jeśli chodzi współpracę obu krajów na polu walki z narkotykami.
Kategorie
Źródło
Odsłony
478Według austriackiego ministra spraw wewnętrznych Holandia nie stara się wystarczająco, jeśli chodzi współpracę obu krajów na polu walki z narkotykami. Minister wzywa do zamknięcia holenderskich laboratoriów, w których produkuje się narkotyki takie jak ecstasy czy metamfetamina, wysyłane następnie do innych krajów europejskich i Stanów Zjednoczonych.
Według niedawno opublikowanego raportu grupa austriackich i niemieckich śledczych przechwyciła 6000 paczek i kopert zawierających nielegalne substancje. Z policyjnego raportu wynika, że w sumie organy ścigania przejęły około 170 kg narkotyków, a wszystkie paczki były częścią transakcji narkotykowych przeprowadzonych w darknecie.
Austriacki minister spraw wewnętrznych Wolfgang Sobotka (ÖVP) ogłosił raport na konferencji w Wiedniu w dniu 22 maja. Według ministra austriackie organy ścigania odnotowały, że handel narkotykami syntetycznymi za pośrednictwem darknetu gwałtownie rośnie. Sobotka dodał, że w przeciwieństwie do otwartego internetu (clearnetu), ciemna sieć (darknet) często używana jest do „prowadzenia działań przestępczych”.
Sobotka powiedział, że wg badań większość skonfiskowanych narkotyków pochodzi z Holandii, skąd są wysyłane do około 60 różnych krajów.
„Musimy poprawić współpracę” - stwierdził Sobótka w swoim oświadczeniu i wyjaśnił, że sprawa zostanie wkrótce omówione z jego holenderskimi odpowiednikami, ponieważ ważne jest, aby skutecznie powstrzymać produkcję nielegalnych substancji.
Według naczelnego oficera ds. przestępczości narkotykowej w Austrii, Dietera Csefana, gangi używają kontenerów do budowy laboratoriów narkotykoqwych, w której produkują, wg jego szacunków, cotygodniowo około 500 kilogramów narkotyków. Najczęstszym miejscem przeznaczenia skonfiskowanych narkotyków były Stany Zjednoczone, na drugim miejscu Austria — powiedział Csefan.
„Te (holenderskie) laboratoria lokowane są pod ziemią” - powiedział Csefan mediom. „Ogromne zbiorniki transportowe ze statków są zakopywane na głębokości pięć do sześciu metrów pod ziemią, na terenie południowej Holandii.”
Austriackim śledczym udało się przechwycić nielegalne substancje klasy A, w tym kokainę i ecstasy, a także metamfetaminę, marihuanę i fentanyl, syntetyczny opioid, który przyczynił się do śmiertelnego przedawkowania Prince'a.
Franz Lang, szef Federalnego Urzędu Kryminalnego Austrii, był krytyczny wobec swoich holenderskich kolegów, którym nie udało się przeprowadzić skutecznego śledztwa w sprawie laboratoriów produkujących przechwytywane narkotyki. Według urzędnika, jego wydział często wysyła do holenderskich śledczych wnioski, na które nie reagują oni niezwłocznie, lub nawet wcale.
„Czasami kierujemy do holenderskiego wymiaru sprawiedliwości prośby, które nie są spełniane natychmiast, lub nawet nie są spełniane w ogóle” - powiedział Lang.
Z drugiej strony — Lang pochwalił wzorową współpracę z władzami Republiki Czeskiej, która gdzie również funkcjonuje ogromny rynek narkotykowy. Pomimo że współpraca z czeskimi kolegami wygląda naprawdę dobrze, według Langa walka organów ścigania z handlem narkotykami w Internecie (i darknecie) jest «wciąż w powijakach».
Komentarze