Amri był kokainistą. Nie wiadomo, czy brał w dniu zamachu w Berlinie

Włoscy śledczy podali wyniki sekcji zwłok Tunezyjczyka Anisa Amriego. Wynika z nich, że sprawca zamachu w Berlinie, w którym zginęło 12 osób, regularnie zażywał kokainę i haszysz.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVP.INFO/PAP
kf, dm

Odsłony

116

Włoscy śledczy podali wyniki sekcji zwłok Tunezyjczyka Anisa Amriego. Wynika z nich, że sprawca zamachu w Berlinie, w którym zginęło 12 osób, regularnie zażywał kokainę i haszysz. Terrorysta został 23 grudnia zastrzelony przez policję koło Mediolanu.

Jak ustalono, Amri nie był pod wpływem narkotyków w dniu swej śmierci we Włoszech, dokąd przyjechał, uciekając z Niemiec po dokonaniu zamachu.

W raporcie na temat badań toksykologicznych, przytoczonym przez agencję Ansa i pochodzącym z prokuratury w Monzy, podkreśla się natomiast, że nie można wykluczyć, iż był pod wpływem narkotyków 19 grudnia. Tego dnia dokonał ataku na świąteczny jarmark w Berlinie za pomocą polskiej ciężarówki, wcześniej zabijając jej kierowcę Łukasza Urbana.

Kilka godzin po przyjeździe do Włoch Amri został zastrzelony w Sesto San Giovanni na północy kraju, gdy podczas rutynowej kontroli zaczął strzelać do dwóch policjantów z patrolu.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana


  • Bad trip
  • Grzyby halucynogenne

na żywioł

TR z czasów moich pierwszych z psylocybiną doświadczeń, gdy niewiele przede mną ukazywała, była jeszcze płaska, oferowała jedynie kolorki, a szczytem psychodelicznego doświadczenia zdawało mi się być działanie dekstrometorfanu, które i w psylocybinie na siłę chciałem odnaleźć srogo dostając za to po dupie.

  • MDMA (Ecstasy)
  • Tripraport

Nastawienie pozytywny. Normalny weekendowy rejw, jedna znajoma dla towarzystwa. Wiekszość akcji dziala sie w zasadzie na malym placyku tuż obok ,,Clubu"

Jak tytuł mówi - standardowa miłośc i niemałe zaskoczenie. A więc od początku

- jako stały bywalec i fan muzyki elektronicznej udałem się na rejw z zamiarem dobrej wkętki po Emce. Zazwyczaj nie chodzę sam więc przygarniam kumpele, której cele sa identyczne do moich.

Standardowe procedury, odprawienie, bilety, szatnia (czas cos wrzucic)

Godzina 00.00 - 0,5 tabletki, na poczatek (zaznaczajac, ze mam bardzo niska tolernacje do wszelakich uzywek) 

  • Marihuana

Zdaje sie ze akcje z sercem sa dosyc popularnym zjawiskiem, chociarz zupelnie niegroznym. Po przezyciu opisanej

ponizej

historii zaczalem dociekac i znalazlem w moim miescie kilka osob ktore mialy podobne doznania. Cala sytuacja

wytracila mnie absolutnie z rownowagi, bo pale MJ od kilku lat i nieprzyjemnych doznan nie mialem. Moze clala

przygode spowodowala ilosc haszu ktory znalazl sie w moim organizmie, bo jedzac haszysz nalerzy pamietac ze,

randomness