Marihuana nie zmniejsza bólu, ale sprawia, że łatwiej sobie z nim poradzić

Dzięki doustnym tabletkom z THC (tetrahydrokannabinolem) i aparatowi do rezonansu naukowcy z Uniwersytetu w Oksfordzie dokonali ciekawego odkrycia. Zauważyli, że psychoaktywny składnik konopi indyjskich nie tyle zmniejsza ból, co sprawia, że ból o tym samym natężeniu staje się łatwiejszy do wytrzymania.

Konkormir

Kategorie

Źródło

Anna Błońska / KopalniaWiedzy.pl
University of Oxford

Odsłony

2734

Dzięki doustnym tabletkom z THC (tetrahydrokannabinolem) i aparatowi do rezonansu naukowcy z Uniwersytetu w Oksfordzie dokonali ciekawego odkrycia. Zauważyli, że psychoaktywny składnik konopi indyjskich nie tyle zmniejsza ból, co sprawia, że ból o tym samym natężeniu staje się łatwiejszy do wytrzymania.

- Marihuana nie działa jak konwencjonalny lek przeciwbólowy. Niektórzy ludzie reagują na nią naprawdę dobrze, podczas gdy inni w ogóle [...]. Skany mózgu pokazują niewielki spadek aktywności w rejonach kodujących wrażenia bólowe, a z czymś takim mamy do czynienia np. po podaniu opiatów. Zamiast tego marihuana wydaje się wpływać w wysoce zmienny sposób na emocjonalną odpowiedź na ból - opowiada dr Michael Lee.

Lee dodaje, że dotąd nie wiedziano, na jakie aspekty bólu wpływa marihuana i u których ludzi w długiej perspektywie czasowej korzyści przewyższają potencjalne szkody/skutki uboczne. W studium jego zespołu wzięło udział 12 zdrowych ochotników (nikt z tej grupy nie miał wcześniej styczności z konopiami).

Przed badaniem obrazowym podawano im 15-mg tabletkę THC lub placebo. By wywołać ból, w skórę nogi wcierano krem. Była to maść z 1% kapsaicyny albo ponownie placebo. Uwzględniając wszystkie kombinacje pigułek i kremów, każdy wolontariusz przeszedł 4 testy MRI. Badanych proszono, by określali intensywność i nieprzyjemność bólu: jak duże pieczenie odczuwali i jakie jego natężenie byli w stanie wytrzymać. Odkryliśmy, że średnio ludzie na THC nie wspominali o jakiejkolwiek zmianie wrażeń nocyceptywnych, ale ból w mniejszym stopniu im przeszkadzał.

Choć uśredniony efekt był istotny statystycznie, wśród badanych odnotowano dużą zmienność międzyosobniczą. Brytyjczycy ujawnili, że na 12 osób tylko 6 wspominało o zauważalnej zmianie w kłopotliwości bólu. Zmiana w postrzeganiu nieprzyjemności bólu pokrywała się ze stłumieniem aktywności przedniośrodkowej części zakrętu obręczy. Warto dodać, że rejon ten powiązano wcześniej z emocjonalnymi aspektami bólu. Dodatkowo zaobserwowano zmianę aktywności prawego ciała migdałowatego. Naukowcy zauważyli, że zakres wpływu THC na wrażenia bólowe można przewidzieć na podstawie siły połączeń między prawym amygdala a pierwszorzędową korą czuciową. Niewykluczone, że w przyszłości będziemy mogli przewidzieć, kto zareaguje na marihuanę, ale najpierw musimy przeprowadzić długofalowe studium z udziałem pacjentów z chronicznym bólem.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

boras (niezweryfikowany)

<p>Jak powiedziałem neurologowi, że marihuana pomaga na migreny to mnie wyśmiał i powiedział, że wódka pewnie też (a nie, testowane).</p><p>Po czym przepisał mi większą dawkę sumatriptanu, który tak i tak należy brać "na czuja" przed atakiem bo potem nic nie pomaga...</p>
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

Była gdzies godzina 17.00. Siedziałem sobie w domu, gdy nagle zadzwonił telefon. Był to mój kolega, który powiedział mi, że ma zajebiste zielsko i żebym przyszedł to sobie zjaramy. Nie zastanawiając sie długo wyszedłem z domu i po kilku minutach byłem u niego. Odrazu w drzwiach przyjął mnie z rozpaloną fifką, ledwo zrzuciłem z siebie kurtke, a juz miałem fifke w ustach. Poszedł jeden buch, potem drugi i tak aż do 6, kumpel podbił drugie szkiełko i też wyszło 6 buchów na głowe. Podczas gdy kumpel nabijał jeszcze dupe ja zagadałem z 3 kumplem na gg zeby do nas przyszedł.

  • 2C-T-2

by Black Panther

Udało mi się pozyskać 2C-T2, byłem bardzo podniecony, że mogę spróbować tej substancji. Był piątek, wybrałem się z kumplem do pubu na imprezę techno. Muszę tutaj zaznaczyć, że pierwszy raz wybrałem się na taką imprezkę, do tej pory zazwyczaj obracałem się w metalowych klimatach. Warto także zanotować, że nigdy nie brałem ekstazy - prawdopodobnie dlatego, że nie wchodziłem w te klimaty, a poza tym nie jest ona popularna w moim mieście - tak więc była to moja pierwsza fenetylamina.

  • Inne
  • Tripraport

Noc, pierwszy tydzień kwietnia, ciepło i bez deszczu. Dom, pobliski las, naturalne otoczenie .

  Napisanie tego tekstu wpadło mi do głowy wczoraj paląc dzojnta ,pomyślałem ,że skoro mam wolny weekend i nic nie mam do roboty to posiedze przy piwku i blancie i zrobie to co zawsze chciałem - napisze trip raport;P Mam nadzieje ,że uda mi się opisać wszystko dość klarownie .Postran sie nie rozpisać za bardzo i opisze tylko te efekty ,które dają najlepszy opis tego co czułem .Nie uznaje tego za bad trip ,bardziej ciekawa nauka która pomogła mi inaczej spojrzeć na otaczający mnie świat, ludzi i mnie samego. Miłego czytania .

  • LSD-25
  • Użycie medyczne

Dozowanie rano co 4 dni wraz ze śniadaniem

Chciałabym się podzielić z wami moją osobistą rewolucją, nowym życiem.

Z natury nostalgiczny ze mnie człowiek, wycofany i może trochę za ostrożny w stosunku do ludzi.