Ustawa uchwalona

W zeszły Piątek Sejm RP głosował poprawki Senatu do nowej ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Tym samym prace Parlamentu zostały zakończone. Teraz po podpisaniu ustawy przez Prezydenta prawdopodobnie zacznie ona obowiązywać od końca Września 2005 roku.

Tagi

Odsłony

3031

Warszawa, 01.08.2005.

W zeszły Piątek Sejm RP głosował poprawki Senatu do nowej ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Tym samym prace Parlamentu zostały zakończone. Teraz po podpisaniu ustawy przez Prezydenta prawdopodobnie zacznie ona obowiązywać od końca Września 2005 roku. Niestety nie zawiera ona proponowanej przez Ministra Zdrowia Marka Balickiego (SDPL) depenalizacji posiadania niewielkich ilości narkotyków. Nie zawiera też rządowej propozycji zamiany kary za posiadanie narkotyków na terapie, lub w przypadku użytkowników okazjonalnych na udział w programie edukacyjnym. Do przyjęcia tej propozycji zabrakło zaledwie 4 głosów (https://hyperreal.info/info/polscy-reformatorzy-bliscy-zwyciestwa). Za depenalizacją opowiadało się wielu ekspertów. Także podczas zorganizowanego na początku roku wysłuchania publicznego głos ludzi, którzy przejmują się losem osób używających narkotyków i znają problem narkotyków z codziennej praktyki - w większości wskazywał na potrzebę depenalizacji, a niejednokrotnie pójścia znacznie dalej.

Niestety mieli oni zbyt małą siłę przebicia, aby dotrzeć do Posłów i Senatorów. Wygląda jednak na to, iż mogą oni mieć kolejną szanse w nowym, niestety znacznie trudniejszym, bo prawdopodobnie zdominowanym przez prawicę Sejmie. Podczas sejmowej debaty wolę jeszcze lepszego przygotowania ustawy, niż uczynił to Minister Zdrowia Marek Balicki, wyraziła Platforma Obywatelska. "Do sprawy należy powrócić rychło w nowej kadencji, z projektem zgłoszonym przez nowy rząd, projektem przemyślanym i dojrzałym. Narkomania to zbyt tragiczna i poważna sprawa dotykająca tysięcy osób i ich rodzin, aby w atmosferze przedwyborczego bałaganu i pośpiechu ją rozwiązywać"

Artur Radosz z Europejskiej Koalicji dla Racjonalnych i Efektywnych Polityk Narkotykowych ENCOD, który od początku uczestniczył w pracach nad nowa ustawa, także skrytykował jakość pracy Parlamentu - "Przede wszystkim, z powodu pośpiechu w pracach Sejmu - rola organizacji pozarządowych została sprowadzona do roli obserwatorów. Niestety Polski Sejm wciąż okazuje się znacznie bardziej zamknięty dla społeczeństwa obywatelskiego niż Parlament Europejski, a samo społeczeństwo obywatelskie bardzo słabe. Dodatkowo znaczna część posłów zamiast konsultować się z ekspertami i szukać najlepszych rozwiązań, wolała uciekać w demagogie, traktując użytkowników narkotyków nie jak ludzi, a jako problem." Efektem jest zła legislacja, która ignoruje zalecenia Parlamentu Europejskiego odnośnie przyszłych polityk narkotykowych UE. Mamy nadzieję, iż zapowiedzi PO nie są tylko przedwyborczą grą. Czekamy na poważne podejście do tematu i kontynuację dialogu z społeczeństwem obywatelskim. - dodaje.

Niestety, wypowiedź Poseł Ewy Kopacz (PO), udzielona przed piątkowym głosowaniem, wskazuje, iż może to być bardzo trudny dialog: "Czy spróbować - może chociażby bardzo dyskusyjnymi metodami - ograniczać to pod groźbą karania, przymusowego leczenia, kierowania na to leczenie osób uzależnionych?".

Nowe prawo tak jak poprzednie karze za posiadanie narkotyków, jednakże teraz uzależnieni i okazjonalni użytkownicy narkotyków wystąpić mogą do prokuratora o zamianę kary na odpowiednio terapię lub specjalny program leczniczo-terapeutyczny. Kompletną innowacją i precedensem jest rozszerzenie obowiązywania polskiego prawa narkotykowego na terytoria innych Państw. Dzięki artykułowi 55 Polacy kupujący legalnie w holenderskich coffeshopach popełniać będą polskie przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności nawet do pięciu lat. Po szeroko skrytykowanym przez Nas w mediach pomyśle zakazania symbolów kojarzących się z narkotykami np. na koszulkach czy nawet w książkach i piosenkach, kontrowersyjne przepisy zastąpiono proponowanym przez Nas prostym zakazem reklamy narkotyków, z wyjątkiem ich zastosowań medycznych. Niestety była to jedyna poprawka z zgłoszonych przez reprezentantów organizacji pozarządowych, która została uwzględniona. Pozytywną zmianą jest rozszerzenie możliwości stosowania konopi przemysłowej o branże spożywczą, kosmetyczną, farmaceutyczną i materiały budowlane. Choć do zwycięstwa zabrakło tylko 4 głosów, ostatecznie przegraliśmy tą batalię. Zabrakło czasu, funduszy i zaangażowania ludzi, którzy bezpośrednio odczuwają przecież skutki obecnego i przyszłego prawa narkotykowego.

Tymczasem ENCOD rozpoczął prace nad przygotowywaniem następnej kilkuletniej kampanii, której celem będzie zagwarantowanie dorosłym Europejczykom prawa posiadania i uprawy każdej rośliny, jaka istnieje. Będziemy kontynuować społeczną mobilizację, także w Polsce.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Klonazepam

Około roku 2001 już nie miałam ochoty zmagać się ze sobą. Nic nie

przeżywałam, nic w moim życiu się nie działo, prócz tego, że musiałam lizać

dupy osobnikom poważanym w stadzie, ogólnie wpasowywać się w panujące

porządki i status quo. Męczyło mnie to jak klatka. Byłam zawsze tą  złą, tą

mało tajemniczą, tą nieemanującą kobiecością, po prostu dobrym kumplem do

kieliszka i zwierzeń. Ale też podobno miałam takie hobbi, że obrażałam

ludzi. Po śmierci matki miałam napady lęku i poszłam do doktora, który od

  • 4-ACO-DMT
  • Pierwszy raz

Dłuuugo wyczekiwany moment, euforia sama w sobie.

Cześć wszystkim,
nazywam się E. On nazywał się M. Nas dwóch, fanatycy wręcz "Fear & Loathing in Las Vegas". Chcący przeżyć taką historię, pragnący! Każdym zmysłem. "Kto szuka ten znajdzie". No i się znalazło. Najpierw strona, potem "specyfik", potem zrzutka, potem dostawa. A potem..? Zapraszam do lektury.

Czasy liceum, 18 lat? Nie pamiętam.. tak dawno temu. Małe miasteczko, 15 tys. mieszkańcy.
Pozwolę sobie na nietypowy wygląd tekstu i pisanie tak, jakbym to przeżywał teraz. Tak dobrze to pamiętam - nostalgia!

  • Metoksetamina
  • Retrospekcja

dobre nastawienie, samotny, acz przyjemny wieczór.

Samotna, przedświąteczna dysocjacja w akademickim pokoju – współlokatorka pojechała do domu, ja kolejny raz robię sobie prezent w postaci wewnętrznej podróży. Może to niedobrze…
Mój pierwszy raport opisywał pierwszą porządną podróż, jaką odbyłam na tej substancji. Napisałam go jakieś 2 miesiące temu. Od tej pory, zażyłam substancję jakieś dziesięć razy. Może przesadzam, tym bardziej, że już jestem umówiona na kolejną sesję z MXE – tym razem z najlepszą kumpelą.

  • LSD-25

no ja mialem okazje to moze troche napisze.


akcja miala miejsce pare lat temu, miejsce miedzyzdroje, czas wakacje,

osoby dramatu: bakacz i jego nowa dziewczyna (pani x).