[H]yperreal - najważniejsze informacje

Speed i kokaina, czyli Europa dwóch prędkości

Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o narkotykach (a konkretniej - dotyczących ich statystykach), ale nie chce się Wam czytać, w opracowaniu publicysty Krytyki Politycznej.

O dwóch takich, co wykombinowali, jak wydłużyć podróże do wszechświatów DMT

Określane "wycieczką biznesmena" z uwagi na15-minutowy, odpowiadający długością przerwie na lunch czas działania, DMT znane jest ze swej właściwości gwałtownego przerzucania użytkowników wprost w centrum obcych, pulsujących nieznanymi energiami światów. Jest jednym z najbardziej i w dosłownym sensie halucynogennych psychodelików. Ostatnio dwóch jego doświadczonych badaczy przedstawiło sposób bezpiecznego wydłużenia oferowanych przez ten środek przeżyć znacznie poza ich standardowo krótki czas trwania.

O tym, jak legalizacja marihuany może powstrzymać epidemię syntetycznych kannabinoidów

Zależność dla wielu oczywista - czy istnieją jednak naukowe dane i obserwacje, które ją potwierdzają?

Wczesne badania nad LSD w komunistycznej Bułgarii

"Pielęgniarka wstrzyknęła mi z LSD i zamknęła drzwi za moimi plecami. Zostałem sam w pokoju pełnym pacjentów maniakalno-depresyjnych w fazie depresyjnej. Dwadzieścia minut później poczułem przypływ ciepła w brzuchu. Fale ciepła zaczęły wzbierać, rosnąc coraz wyżej i wyżej, czułem się świetnie. W końcu wybuchnąłem potężnym, satanicznym rechotem, zarażając nim wszystkich w pokoju."

Psychodeliczny renesans

Co dokładnie wiemy po latach badań na substancjami psychodelicznymi? Autorka "Krytyki Politycznej" przedstawia zgrabną syntezę ich historii — polecamy, warto poświęcić parę chwil, nawet jeśli znaczną część przytaczanych faktów uznacie za oczywistości, bo z dużym prawdopodobieństwem traficie tu także na mniej spopularyzowane smaczki.

"Diabelskie Ziele" - o tym, jak prasa i nylon odegrały haniebną rolę w kryminalizacji marihuany

Korzenie kryminalizacji marihuany sięgają wielu przyczyn — od Pancho Villi, przez interesy korporacji, aż po stary, dobry rasizm. Jednym z mniej znanych aspektów tej historii jest rola, jaką sektor prasowy odegrał w demonizowaniu trawki, skłaniając ostatecznie prawodawców do przyjęcia surowych ustaw, które funkcjonując po dziś dzień zrujnowały życie milionów ludzi.

Jakie są przyczyny oczopląsu po ecstasy? Zapytajmy specjalistę od optometrii!

Dr Matt Dunn wyjaśnia, co właściwie jest (lub może być) na rzeczy w tej często przywoływanej i dyskutowanej kwestii.

Dopalacze: Podróż do piekła

Autorki Newsweek Polska kreślą ponurą panoramę Polski na dopalaczach....

Sadzić, palić, zalegalizować? Łatwo powiedzieć

Bardzo ciekawy, przyglądowy artykuł o różnego rodzaju problemach, związanych z legalizacją konopi w krajach takich jak Urugwaj, Kanada czy USA.

Nie wliczajacie mnie do "Narodu Zdrowiejących". Negatywna samoidentyfikacja to najgorszy stygmat

Nie mogę znieść sytuacji, gdy ludzie opatrują samych siebie etykietkami takimi jak "alkoholik", "narkoman" lub "wracający do zdrowia." Widzę w tym na pewnym poziomie zaprzeczenie temu, że przede wszystkim jesteśmy ludźmi.

Robert Rutkowski: Mózg to najlepsza fabryka narkotyków

Jak pisze w swojej książce: "Sam od razu wpadłem pod pędzący pociąg towarowy, i to z naprawdę dobrym towarem, bo z heroiną. To był pierwszy narkotyk, jaki poznałem - jeden z najsilniejszych narkotyków na Ziemi". Dziś Robert Rutkowski jest psychoterapeutą pomagającym osobom uzależnionym.

Illegal highs, czyli pomnik konserwatywnej głupoty

Myśleliście, że Brexit to frajerstwo? To przeczytajcie o nowym prawie narkotykowym w UK. Nie dość, że wyprowadzają młodych Brytyjczyków z Unii wbrew ich woli, to jeszcze utrudniają im dostęp do używek. Tak jakby chcieli, żeby znosili to na trzeźwo.

Kilka spojrzeń na wioskę w Himalajach, gdzie żyje się z uprawy konopi (zdjęcia)

Wielu rolników nigdy w życiu nie uprawiało tu niczego legalnego. Uprawa, produkcja, użytkowanie – wszystko tu przesiąknięte jest duchowością i religią.

W jaki sposób zabijają przedawkowania poszczególnych narkotyków

Pierwszą kwestią, jaką wyjaśnił mi Sam Gutman, gdy poprosiłem go o podzielenie się wiedzą na temat przedawkowań narkotyków, było to, że określenie "przedawkowanie" samo w sobie jest mylące.

Nadzorowane pokoje do iniekcji i inhalacji szansą dla konsumentów metamfetaminy i cracku

Pokoje do zażywania narkotyków (drug consumption rooms, DCR) to miejsca, w których ludzie mogą zażywać narkotyki pod nadzorem przeszkolonego personelu. Są wyjątkowo skuteczne w przyciąganiu osób, które dotąd nie miały praktycznie żadnego kontaktu ze służbami ochrony zdrowia lub opieki społecznej. Pomieszczenie do inhalacji jest częścią DCRu, która umożliwia wdychanie narkotyków, takich jak metamfetamina, crack czy heroina.
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Bardzo pozytywny, spokojny bez żadnych strachów i na luzie I NOGA W GIPSIE

Zaprosiłem mojego kumpla Bartka z rana do mnie żeby skonsumować kartony. wstaje 8.30 w chuj poddenerwowany, rutyna co rano i wgl, przychodzi o 9.20. Walim kartony na zdrowie i siadamy na kanapie. Żadnych efektów przez 30 min, przychodzi Krzysiu i pyta się czy cos czujemy, ale nic wyjątkowego może trochę znużenie. Przychodzi kolejny i ostatni trip sitter Dawid. Siedzimy chwile u mnie jeszcze chwile słuchamy muzyki i powoli zbieramy się do wyjścia. Biorę kule i powoli przeskakuje do wyjścia. Umawiam się z mamą ze wrócimy na obiad i w końcu na dworze.

  • Marihuana

Witam, chciałbym się podzielić moim średnio-przyjemnym aczkolwiek niesamowitym spotkaniem ze sqn\'em. A więc:


Doświadczenie:



  • MJ [kilka razy, w tym jeden bad-trip],

  • Alkohol [dużooo]...


Set & settings:



  • Wakacje, rowerowa wycieczka do lasu,

  • Okolica dobrze znana (daleko od domu),

  • Ciepło i pochmurnie,

  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

Patrz właściwy opis.

Opis pierwszego doświadczenia po grzybach halucynogennych (łysiczkach lancetowatych) w ilości 35 suszonych + taka sama dawka po dwóch godzinach. Całe doświadczenie trwało około cztery godziny. Pomijając szałwię wieszczą, było to moje pierwsze doświadczenie z psychodelikami. Opis dość rozwlekły i szczegółowy: pierwotnie pisany jako list do znajomego. Myślę jednak, że nie nudny. Zapraszam.

  • Benzydamina

mieszkanie w stolicy

ok. 16 30 przystapilem do robienia ekstrakcji dla mnie oraz kolegi, od dluzszego czasu sprawdzilem wszystkie dostepne mi zrodla o tym specyfiku. Po zapoznaniu sie z doswiadczeniami, niebezpieczenstwami, itp. itd. postanowilem wybrac wlasciwy moment. Taki wlasnie nadazyl sie tego dnia. Wiedzialem ze pozostajac daleko od stancji gdzie rygor panuje iscie wiekszy niz w akademiku, nie naraze sie na wlasciciela wchodzacego do pokoju i mowiacego "czy cie popierdolilo? Jakie muchy? Jakie pajaki?