Lulek czarny

Zbiór różnych informacji na temat lulka czarnego.

Tagi

Źródło

Zatrucia roślinami wyższymi i grzybami Państwowy Zakład Wydawnictw Lekarskich Warszawa 1984. str. 152-153
doc. dr hab. farm. Maria Henneberg, dr frarm. Elżbieta Szkrzydlewska

Odsłony

23534
Zbiór różnych informacji na temat lulka czarnego.

Rodzina Solanaceae - psiankowate

Rodzaj Hyoscyamus L.- Lulek


841. Hyoscyamus niger L. - Lulek czarny (ryc.). Roślina o niemiłej woni. Łodyga wzniesiona, gałęzista, gruczołowato omszona. Liście odziomkowe w różyczce, podługowatojajowate, zatokowo pierzastowrębne, ogonkowe; łodygowe wpół obejmujące łodygę, prawie zbiegające, jajowate lub podługowate, grubo-zatokowo-ząbkowane. Kwiaty prawie siedzące, w kątach liści na szczytach pędów. Korona nieco grzbieciasta, brudnożółta, z fioletowymi żyłkami; kielich o długiej rurce, ząbki kielicha ostre, u nasady lepkie. Torebka otwierająca się wieczkiem. VI - do IX. Przydroża, pustkowia, ogrody, przychacia. Pospolity na niżu i w niższych położeniach górskich. Roślina dwuletnia, 30-60 cm wys. 2n=34. Silnie trująca.

Liście, nasienie lulka (Folium, Semen Hyoscyami) zawierają alkaloidy (L-hioscyjamina, atropina), w liściach ok. 0,1% poza tym flawonoidy (rutyna), saponiny triterpenowe; działanie podobne do Atropa belladonna.

  • Bolesław Borda, Jakub Mowszowicz: Przewodnik do oznaczania roślin leczniczych, trujących i użytkowych, Wydawnictwo Lekarskie PZWL Warszawa 1997. str. 600


    Hyoscyamus niger L., - Lulek czarny (tabl. 5)
    (lulek jadowity, szalej czarny)
    Rodzina: Solanaceae - Psiankowate

    Charakterystyka botaniczna. Roślina roczna lub dwuletnia, spotykana w ogrodach oraz jako roślina stanowisk ruderalnych. Łodygę ma gałęzistą, w dotyku lepką, osiągającą wysokość do 60 cm. Liście gęsto ustawione, szerokie, w zarysie jajowate, o brzegu zatokowo-pierzasto-wrębnym. Odziomkowe liście są większe i ogonkowe, natomiast łodygowe siedzące mniejsze. Barwa liści jasnozielonożółtawa. Kwiaty brudnożółte, liczne w kątach liści. Kielich zrośnięty w rurkę, owłosiony, z pięcioma ząbkami, obejmuje zalążnie, a po dojrzeniu owoc. Owocem jest sucha torebka, otwierająca się czapeczką. Nasiona są liczne, jasnobrązowe, matowe, z wyraźnie zaznaczonym siateczkowaniem, w zarysie okrągłe. Wymiary nasion: długość 1,2-1,6 mm, szerokość 1-1,4 mm, grubość około 0,05 mm.

    Główne związki czynne We wszystkich częściach rośliny występują alkaloidy tropanowe - głównie L-hioscyjamina (w wysuszonym surowcu częściowo zracemizowana do atropiny), skopolamina, w korzeniach także kuskohigryna oraz niewielkie ilości zasad ubocznych (apotropina, tropina, skopina). Zawartość sumy alkaloidów dochodzi do 0,1%, w nasionach nawet do 0,3% przy dość znacznej domieszce skopolaminy, Liście lulka mają małe zastosowanie w postaci extractum siccum (0,3% alkaloidów) w formach recepturowych. Duże ilości używane są do wyrobu Oleum Hyoscyami.

    Charakterystyka toksykologiczna. Wszystkie części rośliny są trujące, prawdopodobnie najbardziej korzeń, a z części nadziemnej nasiona. Efekt toksyczny liści polega praktycznie na działaniu L-hioscyjaminy i atropiny (patrz Atropa belladonna). Na działanie nasion wywiera wpływ obecna tu w większych ilościach skopolamina. W rezultacie w obrazie zatrucia nasionami lulka zaznacza się bardziej udział skopolaminy z przewagą objawów ośrodkowego porażenia (tj. narkotycznych), natomiast w zatruciach liśćmi lub korzeniem występują objawy atropinowe pobudzenia ośrodkowego układu nerwowego. Działanie obwodowe parysympatykolityczne będzie występowało w obu rodzajach zatrucia.

    Okoliczności zatruć. Zatrucia zdarzają się u dzieci przez żucie i jedzenie nasion, jakkolwiek nie tak często jak zatrucia jagodami pokrzyku. Bywają również zatrucia pokarmowe, także u dorosłych, nasionami lulka na skutek pomylenia ich z nasionami maku oraz korzeniem przez pomylenie z korzeniem skorzonery (Scorzonera hispanica) albo pasternaku (Pastinaca sativa). W 1931 r. w Niemczech zanotowano masowe (66 osób) zatrucie kaszą jaglaną, która była zanieczyszczona przez około 2% Sem. Hyoscyami [57]. Na jednego z jedzących tę kaszę robotników przypadło około 3,5 g nasion lulka. Był nawet podobny przypadek kryminalny: zatrucie 4-osobowej rodziny potrawą z kaszy jęczmiennej, do której dodano około 125 cm3 lulka. Zdarzają się także zatrucia jatrogenne, zwłaszcza przy przeciwskazaniach (choroba Basedowa) oraz zatrucia samobójcze.

    Objawy zatrucia. W zatruciach nasionami lulka dominują objawy skopolaminowe - narkotyczne (patrz Datura innoxia). Typowe jest także rozszerzenie źrenicy i wyszuszenie błon śluzowych jamy ustnej i gardła, natomiast zaczerwienie skóry może nie wystąpić albo może być tylko nieznaczne zaczerwienie twarzy. Może również nie wystąpić przyspieszenie tętna, lecz nie zawsze, zależy to od stanu zatrucia [149]. Obraz zatrucia liśćmi oraz korzeniem lulka jest taki sam, jak zatrucia pokrzykiem, tj. typowy zespół atropinowy, opisywany barwnie przez niektórych autorów: "hot as a hare, blind as a bat, dry as a bone, red as a beet and mad as a wet hen" (zatruty pacjent jest gorący jak zając, ślepy jak nietoperz, suchy jak kość, czerwony jak burak i wściekły jak mokra kura) [109]. Niektórzy podkreślają, że w stanie halucynacji wywoływanych przez liście lulka dominuje duże pobudzenie ruchowe, co jest charakterystyczne i odróżnia te zatrucia od zatruć pokrzykiem lub bieluniem [111]. Przy miejscowym zastosowaniu mogą wystąpić objawy skórne, np. obrzęki, czerwone plamy i wyrzuty, swędząca i piekąca pokrzywka. Nawet w zatruciu lulkiem per os może dojść do obrzęków rąk i nóg.

  • doc. dr hab. farm. Maria Henneberg, dr frarm. Elżbieta Szkrzydlewska, Zatrucia roślinami wyższymi i grzybami Państwowy Zakład Wydawnictw Lekarskich Warszawa 1984. str. 152-153
  • Oceń treść:

    0
    Brak głosów

    Komentarze

    (niezweryfikowany)

    Mam od chuja nasion lulka i co mam z tym zrobić ?

    dobroizlo (niezweryfikowany)

    Mam od chuja nasion lulka i co mam z tym zrobić ?

    (niezweryfikowany)

    Mam od chuja nasion lulka i co mam z tym zrobić ?

    Black Panther (niezweryfikowany)

    Mam od chuja nasion lulka i co mam z tym zrobić ?

    (niezweryfikowany)

    Mam od chuja nasion lulka i co mam z tym zrobić ?

    shahid - flirtu... (niezweryfikowany)

    to sie nie cykaj bo lulek ma 5x mniej alkaloidów
    niż bieluń a poza tym to powinien byc inny efekt bo w lulku dominuje skopolamina która działa depresyjnie(a więc inaczej niż atropina,która pobudza...aż nadto)

    tencogoniema (niezweryfikowany)

    tego nie próbowałem, skąd mam wziąć nasiona ?? Na AR powinny być ?

    Anonim (niezweryfikowany)
    [quote= ]Mam od chuja nasion lulka i co mam z tym zrobić ?[/quote] to wal na priva, odkupie troche chempharma [malpa] o2.pl
    drjerkyl (niezweryfikowany)

    to sie nie cykaj bo lulek ma 5x mniej alkaloidów
    niż bieluń a poza tym to powinien byc inny efekt bo w lulku dominuje skopolamina która działa depresyjnie(a więc inaczej niż atropina,która pobudza...aż nadto)

    (niezweryfikowany)

    to sie nie cykaj bo lulek ma 5x mniej alkaloidów
    niż bieluń a poza tym to powinien byc inny efekt bo w lulku dominuje skopolamina która działa depresyjnie(a więc inaczej niż atropina,która pobudza...aż nadto)

    Anonim (niezweryfikowany)

    W lulku czarnym dominuje hioscyjamina.

    tencogoniema (niezweryfikowany)

    tego nie próbowałem, skąd mam wziąć nasiona ?? Na AR powinny być ?

    dr Jacky (niezweryfikowany)

    tego nie próbowałem, skąd mam wziąć nasiona ?? Na AR powinny być ?

    Zajawki z NeuroGroove
    • Grzyby halucynogenne

    nazwa substancji: grzyby



    poziom doświadczenia użytkownika: nie zliczę ile razy - w każdym razie od jakiś 3lat zdarzało się kilkakroć w ciągu roku wrzucać grzyby. Inne doświadczone: marihuana, LSD, feta, ecstasy, DXM; mniej ważne mieszaniny prochów “uppers, downers, screamers, laughers” etc.



    dawka, metoda zażycia: najwięcej 50, suszonych nawet więcej. Najlepiej komponują się z pizzą, albo czymkolwiek podgrzewanym, żeby zatopiły się w topiącym serze... Smakuje jak zwykłe podgrzybki, yummie ;D


    • Grzyby halucynogenne
    • Marihuana
    • Przeżycie mistyczne

    Moja pierwsza podróż (może i ostatnia), bo nie miałem jeszcze do czynienia z psychedelikami, jedynie z Maryjane. Nastawienie - oczekiwałem wejrzenia i przygotowałem się porządnie do akcji (ale jak się okazało nie do końca). Bałem się, ale nie jakoś bardzo, kto się nie boi jest głupcem. Miejsce - Kamieniołom w Kozach, woj. śląskie, nie jest to jednak bezpieczne miejsce o czym później. Dzień bezchmurny, warunki atmosferyczne perfekcyjne, nie polecam podróży jeśli ktoś jest podatny na nieidealną pogodę. Nie miałem kompana który (która by mnie przypilnowała) co okazało się ryzykiem.

        Czas - sclerotia zjadłem o 12:10, po godzinie drugą paczkę.

    • 25B-NBOMe
    • Bad trip

    Piękne majowe popołudnie.

     

    Słowa wstępu są zbędnę, jakieś grubsze rozkminy napiszę w raporcie odnośnie pierwszego razu z psychodelikiem. Ten trip budzi we mnie kontrowersje po dzień dzisiejszy.

     

    19:00 Wale z kumplem po 1 kartoniku 25B-NBOMe. Kumpel który ze mna tripuje to K. Razem z nami idą dodatkowe 3 osoby(2 kumpli i koleżanka), maja zamiar pić alkohol i troche palić mj. Siedzimy na polance na obrzerzach miasta. Jeden z "trzeźwych" kolegów przygrywa na gitarce. Jest ogólnie piekny majowy wieczór. Podziwiamy zachód słońca i piękne czerwono-pomarańczowe chmurki.

     

    • 4-ACO-DMT
    • Tripraport

    Nastawienie do doświadczenia raczej pozytywne, chociaż wcześniej tego dnia mój nastrój wahał się od zadowolenia do żalu i złości. Moje mieszkanie, otoczenie bezpieczne, zatem byłam gotowa nawet na bardzo silne doznania.

    Właściwie byłam już bliska rezygnacji z pisania tego raportu, ale ostatecznie po dzisiejszej lekturze zapisków innych użytkowników tego portalu jednak zmieniłam zdanie.