[H]yperreal - najważniejsze informacje

Nowa filozofia rośnie jak na...

Terence McKenna - antropolog nowej psychodeli: Jak działa LSD-25.

Robert Palusiński: Odmienne i Szamańskie Stany Świadomości

Rozdział 3 książki `Szamanizm w praktyce` opisujący stany świadomości, które uzyskują szamani wchodzący w trans.

Poradnik ziołowy - odcinek pierwszy i ostatni

Niezbędnik każdego amatora trawki.

Timothy Leary: Polityka Neurologiczna

Dwudziesty drugi i zarazem ostatni rozdział z książki Tima Leary: "Polityka Ekstazy".

Ona dochodzi kolorowo

Siódmy rozdział książki "Polityka ekstazy". Jest to wywiad, którego udzielił Timothy Leary magazynowi "Playboy"

Czesław Miłosz: o nudzie...

Czesław Miłosz o nudzie, psychodelikach i Bogu.

Adrian Nykiel: Wolność i odpowiedzialność. Narkotyki - spojrzenie z prawej strony

";[...] Jestem uzależniony od dobrej, brutalnej muzyki, mądrych książek, czasami również od czekolady. Mogę stracić mój nie najlepszy wzrok, mogę utyć lub ogłuchnąć[...]"

Terence McKenna: Spotkanie gnomów-handlarzy, czyli opis przeżyć wywołanych przez DMT

"Cóż, przypuszczam, że to jest zaproszenie do opisania wycieczki po DMT, którego nie można przepuścić. Według mnie to o czym tutaj mówimy to jest kontinuum. Mówię o bardzo wąskim zakresie przeżyć. Kontinuum przeżyć wywołanych przez halucynogeny tryptaminowe: DMT, Psylocybinę , i połączenie DMT+MAOI... i to jest to..."

Mity o marihuanie

Przetłumaczony z języka angielskiego tekst prostujący "Opowieści Cioci Haliny" o marihuanie.

Przyrządzanie gałki muszkatołowej

Post z listy dyskusyjnej używki.

Denaturat - co w jagodziance piszczy?

Wykaz substancji skażających zawartych w denaturacie. Wykaz pochodzi z Dziennika Ustaw.

Ekstrakcja DXM z lekarstw

Sposób ekstrakcji DXM z syropu Acodin i przeprowadzenie go do DXM HBr.Będziesz potrzebował syropu z DXM HBr (bromowodorek DXM).

William Burroughs: co ćpałem?

Dodatek do książki Nagi Lunch w/w autora.

Wolność i Odpowiedzialność: Narkotyki - spojrzenie z prawej strony

Artykuł z pisma konserwatywno-liberalnego "Najwyższy Czas"

Marihuana vs. Tytoń

Porównanie szkodliwości dymu z tytoniu i dymu z konopi.
Zajawki z NeuroGroove
  • Etanol (alkohol)
  • Katastrofa

urodziny

Mieszkałem u X i jego dziewczyny Y przez kilka dni w trakcie przeprowadzki. Nadeszły moje 25 urodziny, kiedy to ja i Z udaliśmy się do ich domu, zakupując sobie po kilka piwek. Niestety to, co zaraz opiszę zdarzyło się naprawdę. Straty finansowe to około 1000 zł, straty moralne dożywotnie i ciężkie.

Po wypiciu piw ja i Z słuchaliśmy muzyki, aż nagle odezwała się do nas A. Dała mi na urodziny 250 zł. Z radością kupiłem 0.7l whisky za jakieś 60 zł.

  • Grzyby halucynogenne
  • Lophophora williamsii (meskalina)
  • Pozytywne przeżycie

Pozytywne wyluzowane nastawienie.

   Miałam styczność z różnymi psychodelikami, ale meskalina była mi nowa. Czytałam „Drzwi percepcji” Huxleya, wspomnienia Witkacego, słyszałam opowieści znajomych, ale nie byłam szczególnie podekscytowana kiedy miałam już w ręce butelkę z miksturą z peyotlu. W życiu próbowałam wielu różnych substancji i powoli zaczęłam odczuwać, że  nie wynoszę już zbyt wielu  nowych doświadczeń z zażywania psychodelików, tak jak to było na początku.

  • Etanol (alkohol)
  • Katastrofa
  • Marihuana
  • Marihuana

nastawiałem sie do tego kilka dni, sam dzień podróży nie był jeden z najlepszych, od samego rana chodziem zdenerwowany, kumple tylko czekali żeby wypić makumbe i czekać.

Do dnia spożycia magicznego płynu "kakało" przygotowywalismy się kilka dni, musielismy zorganizować kilka namiotów żeby móc później iść spać spokojnie, nie ze strachem przypału. Wszystko działo się w poniedziałek, ale opiszę tagże dzień wcześniej.

  • Kodeina

Chęć samotnego relaksu po ciężkim, ale udanym dniu w pracy. Dobry humor, wręcz euforyczny bym powiedział.

01:34 [T]

 

Wypijam naraz roztwór zawierający ~150mg kodeiny

 

01:47 T + 00:13

 

Sprawdzam która godzina i stwierdzam, że zaczynam czuć działanie tego specyfiku. Klapy w oczach lekko opadły, monitor mimo że przyciemniony razi nieco moje ślepia. Moje źrenice zapewne są szpilkami, ale tak dobrze siedzi mi się w fotelu i pisze ten tekst, że nie mam nawet ochoty iść do lustra aby to potwierdzić. Zresztą już przerabiałem to tyle razy, nie bawi już mnie ten widok.