E-sportowcy doczekają się kontroli antydopingowych?

Źródła zbliżone do ESL ujawniły, że ta organizacja e-sportowa zamierza wprowadzić losowe testy narkotykowe, na wzór tych stosowanych w tradycyjnych dyscyplinach sportowych.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

FrazPC
Daniel Górecki

Odsłony

581

Źródła zbliżone do ESL ujawniły, że ta organizacja e-sportowa zamierza wprowadzić losowe testy narkotykowe, na wzór tych stosowanych w tradycyjnych dyscyplinach sportowych. Jest to wynikiem kontrowersji związanych z wyznaniem jednego z profesjonalnych graczy Counter-Strike: Global Offensive, Kory „Semphis” Friesen oznajmił bowiem niedawno, że wszyscy e-sportowcy zażywają Adderall (pochodna amfetaminy).

Electronic Sports League miało już porozumieć się w tym celu z World Anti-Doping Agency (WADA) oraz National Anti Doping Agency (NADA), a same testy polegałyby na badaniu próbek moczu. W ten sposób można eliminować także graczy, którzy korzystają z tzw. rekreacyjnych narkotyków, jak marihuana, kokaina czy ekstazy.

Jeszcze nie uzyskaliśmy oficjalnego potwierdzenia tych informacji, ale szefowa ELS ds. komunikacji i PR zaraz po wyznaniu gracza udzieliła wywiadu, w którym zapowiedziała „natychmiastowe prace nad dostosowaniem zasad i przepisów ligi do zaistniałej sytuacji”.

Trzeba pamięć, że w e-sporcie pojawiły się już naprawdę duże pieniądze, dlatego też ważne jest, aby stworzyć odpowiednią politykę zwalczającą wszystkie nieuczciwe zagrania.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Kodeina
  • Miks
  • Sertralina

lekkie fizyczne zmęczenie upalnym dniem, wczesny wieczór,pokój z otwartymi oknami, miło nastawiające towarzystwo siostry i to znane wielu osobom uczucie chęci by teraz było lepiej niż poprzednim razem

Nie wiem, czy powinno mnie to martwić, ale bardzo lubię to uczucie uspokojenia w ciągu dnia. To, które pozwala łatwiej mi znieść każde niepowodzenie. To, które stało się złotym zdaniem powtarzanym w myślach zawsze, gdy przypominam sobie swoją słabość. Świat może mi robić co chce, podczas gdy ja mam na niego najlepsze antidotum w postaci stwierdzenia, że dziś i tak coś sobie wezmę;) Tak było i w tym przypadku, którego zaistnienia w nie żałuję w najmniejszym nawet stopniu.

  • Etanol (alkohol)
  • Gałka muszkatołowa
  • Pierwszy raz

Sam w całym domu. Żadnych współlokatorów, tylko ja i gałka muszkatołowa. Po lekkim biegu do sklepu, dobrze nastawiony, ze świetnym humorem po dwóch piwach.

Siedząc w nocy przy piwie, w jednym momencie stwierdziłem, że mam ochotę na coś więcej. Przez myśl przeszło mi benzo i kodeina, ale było to po północy więc niestety apteki pozamykane. Siedze i głowię się, co by tu można zażyć i przyszła mi do głowy gałka muszkatołowa. Pamiętam, że kawałek ode mnie jest sklep 24/7 więc ubrałem buty i przebiegłem się tam. 

 

Wparowałem do sklepu, lecz niestety była już tylko w postaci przyprawy, starta gałka. Nie rozwodząc się za wiele, kupiłem trzy paczki po 15g 

  • DOC
  • Katastrofa
  • Marihuana
  • MDMA

Domówka, kilkanascie osób każdy naćpany, głośna muzyka techno / electro

Po tym tripie ledwo uszliśmy z życiem, całość trwała od soboty do około wtorku. Całość postaram się opisać w wielkim skrócie. Był to Mój największy i najbardziej niebezpieczny trip w życiu.

Sobota 17:00, T:00

Zarzucam z Damianem 4mg doca, i udajemy się do reszty ekipy która czeka na pixy. Później idziemy na impreze do jednego z nas.

Sobota 21:30 - 23:00, T:3:30 / 5:00

  • Dimenhydrynat

Mam tu tripa pewnego goscia po avio:


Jazda miala miejsce okolo rok temu dlatego nie pamietam jej zbyt dokladnie,

ale postaram sie ja opisac. Tego dnia nie chcialo mi sie isc do szkoly.

Okolo 8 rano odprowadzilem qmpla do jego szkoly. Los chcial, ze akurat wtedy

przyjechal do niej moj stary spotkac sie z dyrkiem (brrr) sciemnilem go, ze

teraz mam religie i odwiozl mnie na chate. Wiec poszedlem do apteki po

aviomarin (20 sztuk) kosztowaly jakies 17 zlotych. Mialem jeszcze jedna

randomness