"Zjarany Zbyszek" ujawnił tożsamość. To bohater kultowego mema

Tę twarz zna całe młode pokolenie użytkowników intenetu. "Zjarany Zbyszek" to jeden z najbardziej kultowych memów, który mimo lat wciąż się nie starzeje. Po 10 latach anonimowości chłopak z viralowego obrazka wyjawił swoją tożsamość.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

o2.pl
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

623

Tę twarz zna całe młode pokolenie użytkowników intenetu. "Zjarany Zbyszek" to jeden z najbardziej kultowych memów, który mimo lat wciąż się nie starzeje. Po 10 latach anonimowości chłopak z viralowego obrazka wyjawił swoją tożsamość.

"Zjaranego Zbyszka" uwielbiają młodzi internauci z całego świata. Polski facebookowy fanpage mema ma 27 tys. polubień, choć obrazek stał popularny w sieci już przed dekadą. Do dziś po sieci krążą różne wersje tego zabawnego zdjęcia.

Kim jest "Zjarany Zbyszek"?

Wielu bohaterów popularnych memów ujawniało się na przestrzeni lat. Tak było m.in. z "Pechowcem Brianem", "Dzieckiem Sukcesu", czy "Draniem Stevem".Tożsamość "Zjaranego Zbyszka" jednak przez 10 lat pozostawała tajemnicą. W tym miesiącu "Zbyszek", na Zachodzie znany jako "10 Guy" postanowił przerwać milczenie.

W kwietniu w poście na Twitterze 10 Guy ogłosił, że będzie sprzedawał prawa do mema, aby uczcić "10 lat 10 Guy'a”. Przy tej okazji pokazał swoją prawdziwą twarz i wyjawił nazwisko: Connor Sinclair. Dopiero w tym tygodniu ogłoszenie zyskało rozgłos, gdy przejęła je strona "KnowYourMeme".

W wywiadzie dla "Daily Dot" Connor ujawnił, że to związek mema z marihuaną był jednym z powodów, dla których zdecydował się pozostać anonimowy przez tak długi czas. "Miałem zaledwie 19 lat, kiedy mem stał się popularny, byłem wciąż na uniwersytecie" - powiedział. "Nie chciałem zbytnio polegać na tej "sławie", by uniknąć potencjalnego wpływu na moją przyszłość".

Czy rzeczywiście był zjarany?

Pytany o okoliczności, w jakich zostało zrobione kultowe zdjęcie, Sinclair powiedział "Daily Dot", że wykonano je podczas letnich wakacji z jego kumplami na hiszpańskiej wyspie Ibiza, przed jego pierwszym rokiem na uniwersytecie.

Sinclair obwiniał swój wygląd częściowo o brak klimatyzacji w tanim hotelu. Zapytany przez redaktorów czy w grę rzeczywiście wchodziła marihuana, Sinclair, ironicznie, odpowiedział zabawnym memem z podpisem "bez komentarza". Odpowiedź wydaję się więc oczywista.

Bohaterowie memów sprzedają prawa autorskie

Sinclair wskazał, że pojawienie się NFT (niewymienialnych tokenów) i wielu bohaterów memów, którzy postanowili sprzedać swoje prawa autorskie, to jeden z głównych powodów, dla których ostatecznie zdecydował się przyjąć status legendy memów.

- Mój mem ma 10 lat - to w zasadzie starożytna historia w kontekście kultury internetowej. Jestem zdumiony, że miał taki oddźwięk, i jestem zdumiony, że ludzie nadal są nim zainteresowani. Nigdy nie zarobiłem na nim żadnych pieniędzy, ale jest on częścią mojego życia przez dekadę. Naprawdę chcę skorzystać z okazji. Nie chcę oglądać się za siebie i pytać się "A co, gdyby" - wyznał portalowi

Niedawne szaleństwo NFT spowodowało, że prawa własności do niektórych z najbardziej znanych memów zostały zlicytowane za znaczne kwoty. Twórca Nyan Cat, animowanego latającego kota z ciałem Pop-Tart, które emituje tęczę, sprzedał swojego mema za 454 000 $ w lutym zeszłego roku.

Oceń treść:

Average: 7.5 (4 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • Tripraport

nastawienie na pisanie bloga, wieczór we własnym pokoju od godz. 23:30 do ok. 4:00 rano, cisza nocy zagłuszana losowo puszczaną muzyką z WMP.

 

           imiona są zmienione, blog napisany zanim poznałem tę stronę o trip-ach, napisany pod wpływem marihuany, jako relacja z sylwestrowego maratonu alkoholu i zioła. pozdrawiam. :

Sprawa na ogół wydawałaby się dość prosta… lecz niestety wyrywanie rzęs i brwi spowodowało ich wydłużenie i podkręcenie…

  • Inne


to bylo moje pierwsze starcie z opiatami (wczesniej jedynie zdazalo mi sie

lechtac receptory opioidowe Tramalem). do wydobytego z glebi kuchennej szafy

garnka wsypalem 0,5 kg maku, ktory dzien wczesniej zakupilem w Biedronce

(Mak "Bakaliowy", kl. I, op. 250g, cena: jedynie 1,69 zl/szt.). zalalem go

wrzatkiem (ok. 500ml) i wycisnalem don jedna cytryne sredniej wielkosci

(teoretycznie powinno sie do tego celu uzywac 3-4 cytryn, ale niestety na

  • Bad trip
  • Marihuana
  • Marihuana

Witam, jestem tu nowa i chciałam podzielić się z wami swoją historią. Jestem młoda, niedoświadczona etc.. nieświadomie, ale jednak, miałam derealizację kilka ładnych lat. Pierwszy raz spotkało mnie to bodajże w 1 klasie gimnazjum, ale to zignorowałam. Później co jakiś czas miewałam owo odczucie, zaczęłam się martwić, latałam po kardiologach, neurologach i nic... Nikt nie wiedział co to, ja również. Dawałam sobie z tym radę, paliłam rzadko, lecz regularnie po 3-4 buszki ze skręta, było fajnie, miło, aż do czasu...

randomness