Antynarkotykowa krucjata Andrzeja Seremeta

Prokurator generalny blokuje zmianę ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Chce, by ścigać za posiadanie małej ilości narkotyku

redakcja

Kategorie

Źródło

Gazeta Wyborcza
Ewa Siedlecka

Komentarz [H]yperreala: 
redakcja hyperreala zgadza się paradoksalnie, że należy określić prokuratorom, co oznacza "nieznaczna ilość". oczywiście, jeśli nie da się w/g władzy w ogóle zlikwidowac penalizacji posiadania, która jest naruszeniem praw człowieka.

Odsłony

2062

Prokurator generalny blokuje zmianę ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Chce, by ścigać za posiadanie małej ilości narkotyku

Zdaniem prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta, jeśli przeforsowany zostanie zapis, by za posiadanie niewielkiej ilości narkotyku nie karać, może to być "w istocie próba legalizacji posiadania nieznacznej ilości narkotyków". Prokurator dodaje, że przepis może być wykorzystywany przez dilerów narkotykowych.

- Nie znam jeszcze tej opinii. Na gorąco mogę wyrazić zdumienie - mówi nam minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski. - Kiedy konsultowaliśmy projekt, mieliśmy pozytywną opinię Prokuratury Generalnej. Mam wrażenie, że ta opinia była sporządzona bez zapoznania się z danymi. W 1999 r., tuż zanim wprowadzono - dla skuteczniejszego ścigania dilerów narkotykowych - karalność posiadania każdej ilości narkotyków, za posiadanie narkotyków skazano 1900 osób, a za handel - 1800. Dziesięć lat później, kiedy obowiązywały już obecne przepisy, handlarzy ukarano tylko 900, za to 10 razy wzrosła liczba ukaranych za posiadanie: skazano 20 tys. A więc skuteczność ścigania handlarzy drastycznie spadła, karzemy ich ofiary - dodaje Kwiatkowski.

Opinia prokuratora generalnego zablokowała prace nad projektem w Sejmie. Rząd posłał go tam latem. W nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii znalazło się m.in. rozwiązanie, by w przypadku posiadania nieznacznej ilości narkotyku na własny użytek prokurator mógł nie wszczynać postępowania, jeśli przemawia za tym niewielka społeczna szkodliwość czynu i właściwości sprawcy. Projekt nakłada też na prokuraturę i sądy obowiązek ustalenia, czy osoba złapana na posiadaniu narkotyków wymaga terapii. A jeśli tak - wysłanie jej tam.

Projekt oprotestował PiS, który oskarżał rząd, że kuchennymi drzwiami wprowadza legalizację narkotyków. Premier Donald Tusk i minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski mówili, że projekt ma zracjonalizować walkę z narkomanią, by nie wsadzać do więzienia okazjonalnych konsumentów i osób uzależnionych (np. były przypadki aktów oskarżenia o posiadanie narkotyku w sobie). I by uzależnionym udzielać skuteczniejszej pomocy. Projekt popierała Polska Sieć Polityki Antynarkotykowej oraz terapeuci i więziennicy.

Pod koniec września marszałek Sejmu skierował projekt do pierwszego czytania w komisji sprawiedliwości. Miała ona najpierw zasięgnąć opinii komisji ustawodawczej. A ta zebrała się dopiero w czwartek. Posłowie - głównie z PiS - zapoznali się z opinią prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta. Oprócz tego, że neguje ideę nowelizacji, wytyka też szereg innych rzeczy. Np. to, że operuje pojęciami "nieznaczna ilość" czy "posiadanie na własny użytek", które są niedookreślone. A to znaczy, że są sprzeczne z konstytucyjną zasadą określoności przepisów.

Po wysłuchaniu opinii Prokuratury Generalnej posłowie przegłosowali, że będą zasięgać kolejnych opinii.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)

<p>A określenie "dopalacz" ? Ono już kompletnie jest niezgodne z prawem konstytucyjnym.&nbsp;</p>
Anonim (niezweryfikowany)

<p>Boja sie, ze nagle spadnie wykrywalnosc przestepstw. Masz przy sobie cokolwiek, jest to przestepstwo wykryte, czyli podbija ich statystyki. A tak to beda musieli sie wziac za cos powaznego i bedzie kicha :P</p>
euph (niezweryfikowany)

<p>Skorumpowany przez mafię skurwiel.</p>
Anonim (niezweryfikowany)

<p>Zakaz posiadania marihuany jest niezgodny z konstytucją, która gwarantuje wolność wyznania</p>
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

Nastawienie pozytywne z chęcią do przeżycia czegoś nowego, pouczającego. Poprzednie tripy zawsze pozostawiały niedosyt, więc liczyłam na coś wyjątkowego.

Zaczęliśmy razem z chłopakiem o 18:00. Znajomy chłopaka raz/dwa razy w roku ma dostawę, tym razem wypadła w połowie listopada. Przypominam sobie, że moje pierwsze bliskie spotkanie z kapeluszami odbyło się dwa lata wcześniej w podobnym czasie. "To nie może być przypadek!"- myślę i żuję każdego grzybka z osobna - dokładnie jak za pierwszym razem, kiedy żołądek nie poradził sobie i część tripa wisiałam na toalecie. Przy kolejnych razach do spożycia potrzebowałam jakiejś przegryzki. Poszatkowane nadzieniem do tosta lub posypka na bułce + kleks z  ketchupu, który skutecznie zabija smak. 

Forum->Magiczny Ogród->Ayahuasca->Sposób przyrządzenia

Autor: Wojcieszekn

Data publikacji: 21 sierpnia 2010 r.

Pomimo iż tekst nie ma wymaganych nagłówków, komisyjnie sam ze sobą stwierdziłem, że powinien tutaj zostać uwieczniony.

Treść: http://talk.hyperreal.info/viewtopic.php?f=175&t=14983&view=unread#p723100

  • Bad trip
  • CBD
  • Marihuana

Nie najlepszy nastrój, wcześniej agresja być może z padaczki (aura). Setting też nie najlepszy, na chwilę nie było domowników ale wrócili.

Będzie to ocena walorów smakowych i opis wrażeń (raczej badtripu) po wypiciu 10ml specyfiku - hempshot Miami Haze firmy Cannabis Boys. 

Set&setting
Zimowy już raczej dzień 19.11.2022. Niby spokojna, wolna sobota, ale jest trochę stresu przed wtorkiem (dyskusja przed forum klasy). Miałam napad chwilowej agresji (co czasem się zdarza - aura padaczkowa). Na chwilę mama z ciocią wybyły i mogłam zająć się hempshotem. Tolerancja niska, ponieważ ostatnio waporyzowałam mj we wrześniu. 

  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

Set: dobre nastawienie, ogólny spokój psychiczny, brak zmęczenia, chęć odkrycia głębszych zakamarków własnego umysłu i określenia priorytetów życiowych Setting: trip samodzielny we własnym mieszkaniu. Brak innych osób.

Do tripa zacząłem przygotowywać się niecałe 3 tygodnie wcześniej. Jako że od 5 lat nie mam styczności z psychodelikami i nie mam zaufanego dealera, zdecydowałem, że najbezpieczniejszą opcją będzie zakup grow kit'a. Wybór padł na Golden Teacher. Gdy plon był gotowy, grzybki wysuszyłem. Tego dnia byłem trochę zmęczony, więc postanowiłem przełożyć trip na następny dzień.

 

randomness