TALK - Rozmowy [H]

[perplexity]

Ta, kiedyś też przedawkowałam.... Następnego dnia chodziłam na czworaka do kibla i rzygałam jak kot, głowa mnie tak napierdalała, że nie jestem w stanie tego opisać
Za głupote się płaci, bo o ile dobrze pamiętam, poleciało ponad 1000 mg.

[C9H13N]

Najpierw 225mg. Po 2,5h 375mg. 3h póżniej 375mg a na dobitę(po 20 min) 300mg- silne odurzenie, bardzo niskie ciśnienie, szybka akcja serca, wstrzymanie moczu, widzenie przez "mgłę", ostre wstrzymanie oddechu(bałem się zasnąc-sam musiałem kontrlować się) bladosć, fioletowe sińce pod oczami, straszna potlowaść, lekke mdłości i 20h sen. Nie wiem co Wy widzicie w tym Ramalu ciekawego:/. Dodam, że to był Retard.

[perplexity]

Najpierw 225mg. Po 2,5h 375mg. 3h póżniej 375mg a na dobitę(po 20 min) 300mg- silne odurzenie, bardzo niskie ciśnienie, szybka akcja serca, wstrzymanie moczu, widzenie przez "mgłę", ostre wstrzymanie oddechu(bałem się zasnąc-sam musiałem kontrlować się) bladosć, fioletowe sińce pod oczami, straszna potlowaść, lekke mdłości i 20h sen. Nie wiem co Wy widzicie w tym Ramalu ciekawego:/. Dodam, że to był Retard.

1275 to za dużo na 1 raz. Tramal działa dobrze na 2-3 dzień (zauważyłam to nie raz po odstawkach i przerwach). Poza tym jak już dzielić na odstępy czasowe, to najlepiej zarzucić od razu. żadnego *dolenia się.
no i lipa że retard. krople to inna bajka.
na pierwszy raz moim zdaniem 200-300mg z kropli wystarczy, nie więcej.
ja po kilkuletniej przerwie jak polałam sobie 400mg z 1 mg alpry to było naprawdę dopszzz, momentami aż za bardzo )

[michcioms]

ramalu to ja nieznam nawet ;] a co do retardow to wieksze ryzyko przedawkowania jak ktos nie czai co znaczy Retard i dorzuca jak głupi zanim wejdzie cokolwiek 1 sza dawka. pozdro

[sortis]

Przedwczoraj zarzuciłem 200mg, na raty czyli najpierw 150mg, ale było średnio, więc dorzuciłem 50 żeby było dobrze i tak też się stało. Wczoraj tez poleciało najpierw 100mg, ale po 10 min stwierdziłem że setka mnie nawet nie draśnie i dorzuciłem 100mg i później 2x 50 czyli w sumie 300mg. Dzisiaj mi się rzygać chce i w ogóle trochę nieprzyjemne dolegliwości mam, już nie mówiąc o opadniętych powiekach. Zawsze na mnie kodeina działała trochę mocniej niż na innych użytkowników tej substancji i wychodzi na to że z Tramalem jest tak samo, czy może jest jakaś inna przyczyna tego ? Tram z ampułek 50mg. Aż chyba zaraz zarzucę 100mg i zobaczę czy w ogóle zadziała :D

[maniek123321]

niewiem jak musi wygladac przedawkowanie + zespol serotoninowy. Masakra jakas chyba.

[Halik]

Ja wrzucam 4,5g i 12mg klonazepamu przeciw padaczce. Obym przestal oddychac.

[Thirteen]

Ja wrzucam 4,5g i 12mg klonazepamu przeciw padaczce. Obym przestal oddychac.

^[1]

Tramadol is a centrally acting analgesic. In acute toxicity studies, LD50 values are estimated to be around 300-350 mg/kg body weight (rat, mouse, oral administration).

Źródło
[list=1][*]The experimental toxicology of tramadol: an overview.[/list]

Kurczę, kopsnąłem się o jedno zero.

[fokaoka]

tak z dupy:

zastanawia mnie fakt jak przyzylem czytajac wyzej wypowiedzi o ewentualnym przedawkowaniu...padaczce....czy smierci......

kiedy pierwszy raz w zyciu zobaczylem tramal retardy to dokladnie 50 tabsow 100mg zjadlem w 4 dni....swietnie sie bawiac pracujac i samochodem jezdzac.....ktos mi odpowie jak to mozliwe......a jednak


lecz nigdy juz tego nie powtorze.....

[CannaBeat]

Jak znajdę sposób wyszukiwania fraz w archiwum gadu to wrzucę jako ciekawostkę (do wątku "Padaczka potramalowa" - tam tego miejsce), w każdym razie o ile dobrze pamiętam, to byłem mocno poskręcany - to raz, a dwa - mega mega zmęczony i jest to 100% duża przyczynka do ataku - nieraz przez to czułem jak jest blisko (podobnie jest z nie jedzeniem, ale nie w takim stopniu).

Określ mniej-więcej czas kiedy to było, wejdź w archiwum, ctrl+a, ctrl+v do notatnika i tak z kilkoma/kilkunastoma dniami, na prawdę zajmie to kilkadziesiąt sekund, więc nie jest to ciężkie. Potem tylko ctrl+f, wpisujesz np. drgaw i tyle. W którychś wersjach gg zapisywało wiadomości w jakimś Xml, nie wiem jak jest u ciebie, to przyspieszyłoby sprawę.

Jak to jest - wiele osób pisze bardzo różnie - podwyższony próg drgawkowy, to mniejsza, czy większa szansa na wystąpienie padaczki? Widać wielu userom wydaje się tylko, że wiedzą co to znaczy i wprowadzają zamęt.

I teraz pytanie najbardziej offtematowe. Czy ktokolwiek zauważył różnicę w działaniu między przegryzionymi retardami 200mg Tramalu, a całymi? Wydaje mi się, że gryzłem tylko po to, by zapobiec zmarnowaniu materiału, a spowodowało to tylko obrzydzenie (mija 4 miesiąc od ciągu tramalowego, a dalej mnie odrzuca) na samą myśl o napoju którym popijałem rozgryziony tramal.
Jako ciekawostkę podam to, że nigdy nie rzygałem po trampku, nie mdliło mnie nigdy mocniej niż mdli mnie po mleku na kacu, ale za to rzygałem po ww. napoju ;)