Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
Ciekawi mnie czy są na świecie ludzie co w życiu nawet kawy albo mocnej herbaty nie wypili, albo przynajmniej odrobiny wina albo piwa. Tacy całkiem sharp. Substancja jak substancja, jedne mniej drugie bardziej napiętnowane.
Kurwa odnośnie tego puszczania się to raczej do fety nie podobne, bo jest zbyt tania.
Znałem pare lasek które puszczały się dla kokainy, troszke to przykre, bo często jest tak że jakaś fajna niunia, która ma troszke pieniędzy i nie ma faceta, chce się troszke rozerwać, poszaleć. Puki ją stać na koko, to jest ok. Gożej jak kasa się skończy, wtedy zaczynają się problemy. Chociaż są pewne wyjątki, bo nie tylko panienek ale i facetów też to dotyczy. Wiadomo my nie puszczamy się za prochy. No przynajmniej nie ja! Ale są takie ewenementy co kradły radia samochodowe dla speeda. Później starzy przestali mu dawać kase żeby nie ćpał, to zaczął ryć łeb 6 tigerami na dzień, żeby choć troszke się podładować. Dragi niszczą i to każdego, nie ważne czy jesteś dziewczyną czy chłopakiem.
PITBULL pisze:Nie wiem co o tym myśleć, ale wydaje mi się że jak dla laski to fecia jest troszke za mocna. Ja rozumiem poczęstoać swoją kobietę trawką, albo czymś miękciejszym, ale nie Władkiem.
swoja droga, co to za stwierdzenie "nie wypada kobiecie cpac tego czy tamtego". tak to moze bylo w sredniowieczu. jesli teraz obowiazuje cos takiego jak rownouprawnienie, to powinno dotyczyc wszystkich dziedzin zycia, a nie tylko tego, co ladnie wyglada.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Substancja_psychoaktywna
Więc nie gadaj mi że kokaina jest mocniejsza, jedyne co, to bardziej uzależnia, ale działa za krótko żeby zrobić spustoszenie w organizmie tak szybko jak speed, czy meth. koks napewno mniej wygwizduje serce niż feta i robi mniejsze sito z muzgu niż meth. Poza tym na LSD też nie da się jechać dzień w dzień, jak naprzykład na Amf, bo tolerancja rośnie szybciej.
Zgodnie z wynikami badań prof. Davida Nutta z Bristol University i członka rządowej Komisji Doradczej ds. Nadużywania Narkotyków (ACMD) LSD jest jedną z najmniej groźnych substancji psychoaktywnych. W jego klasyfikacji używek LSD zajmuje miejsce czternaste z dwudziestu, podczas gdy alkohol piąte.
Nie są znane przypadki uzależnienia ani fizycznego ani psychicznego od LSD. Tolerancja fizjologiczna występuje już po jednokrotnym użyciu i jest skutecznym zabezpieczeniem przed regularnym zażywaniem LSD, gdyż po prostu kolejna z rzędu dawka nie będzie miała działania psychoaktywnego.
patrz wikipedia LSD informacje ogólne i Dawkowanie.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dietyloami ... izergowego
Co do heroiny się z tobą zgodze kochanie, bo ta może nie niszczy tak muzgu, ale za to silnie uzależnia.
To tyle pozdrawiam.
PITBULL pisze:Wiesz co masz racje dla ciebie nic nie jest za mocne, walnij sobie metamfetamine, albo speedball, bo przecież DXM jest najmocniejszy. Kup sobie jeszcze epinefryne i walnij w kanał całą dawkę. Amfetamina i Metamfetamina to najsilniejsze stymulanty - patrz diagram.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Substancja_psychoaktywna
Więc nie gadaj mi że kokaina jest mocniejsza, jedyne co, to bardziej uzależnia, ale działa za krótko żeby zrobić spustoszenie w organizmie tak szybko jak speed, czy meth. Koks napewno mniej wygwizduje serce niż feta i robi mniejsze sito z muzgu niż meth. Poza tym na LSD też nie da się jechać dzień w dzień, jak naprzykład na Amf, bo tolerancja rośnie szybciej.
Zgodnie z wynikami badań prof. Davida Nutta z Bristol University i członka rządowej Komisji Doradczej ds. Nadużywania Narkotyków (ACMD) LSD jest jedną z najmniej groźnych substancji psychoaktywnych. W jego klasyfikacji używek LSD zajmuje miejsce czternaste z dwudziestu, podczas gdy alkohol piąte.
Nie są znane przypadki uzależnienia ani fizycznego ani psychicznego od LSD. Tolerancja fizjologiczna występuje już po jednokrotnym użyciu i jest skutecznym zabezpieczeniem przed regularnym zażywaniem LSD, gdyż po prostu kolejna z rzędu dawka nie będzie miała działania psychoaktywnego.
patrz wikipedia LSD informacje ogólne i Dawkowanie.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dietyloami ... izergowego
Co do heroiny się z tobą zgodze kochanie, bo ta może nie niszczy tak muzgu, ale za to silnie uzależnia.
To tyle pozdrawiam.
to, ze feta jest grozna sie zgodze ale nie jest mocna w porownaniu do innych dragow. wiec sie zdecyduj jakie przeslanie chcesz niesc. dzieki za wyklad teoretyczny, ktory niestety nie wniosl nowych informacji w moj zasob wiedzy.
pozdro.
Nie można brać pod uwagę tylko tego czy coś euforyzuje, czy nie, bo niektóre substancje, słabiej euforyzują, a wykazują inne silniejsze działanie. Tak samo l-efedryna, która działa podobnie do adrenaliny.
Kobiety dużo szybciej się uzależniają i odczuwają wpływ na psychice. Fizycznie to wiadomo.
Jak lubi to niech sobie wali. amfetamina skończyła się w 2002 roku.
Rooty, keyloggery i zdalna administracja
Konta, podpisy i tania sensacja
Logi, podsłuchy i w podświadomość wkręty
Czy to fakty czy pozory ?
Życie czy przekręty ?
Eskapizm
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Dlaczego ograniczenie marihuany do listy chorób to katastrofa dla pacjentów – historia Adriana
Trump uznał fentanyl za broń masowego rażenia. „Używają go, by zabijać Amerykanów”
Prezydent USA Donald Trump podpisał w poniedziałek rozporządzenie uznające fentanyl za broń masowego rażenia. W uzasadnieniu stwierdził, że „wrogowie USA używają go, by zabijać Amerykanów”. Oświadczył zarazem, że rozważa złagodzenie federalnych restrykcji obejmujących marihuanę.
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.
Maroko stawia na legalne konopie. Ulga dla tysięcy farmerów
Największy na świecie producent konopi indyjskich stawia na legalizację upraw. Po dekadach działania w cieniu, rolnicy z regionu Rif mogą wreszcie pracować bez obaw o aresztowanie. Legalizacja przynosi nowe możliwości, ale też wyzwania — nielegalny rynek wciąż ma się dobrze, a rolnicy narzekają na problemy z wypłatami za plony.