Z głębokości uzależnienia swego wołający lub wołającym być chcący pomocnym? - Hyperreal [H]elp
posiadanie "w sobie" to nie jest posiadanie w świetle orzecznictwa instytucji polskiego sądu (bidne amerykańce...)
jeśli się przyznasz, że posiadałeś albo nawet ktoś Cię poczęstował, to jest to już podstawa, żeby orzec, że posiadałeś (jeśli ktoś Cię czestował, to musiałeś przez chwilę posiadać narkotyk)
dlatego trzeba mówić, że:
a) spożyłeś narkotyk w czechach
b) zostałeś przymuszony do wzięcia narkotyku
c) ktoś wprowadził Cię w błąd mówiąc, że to "legalne dopalacze" czy cuś
d) nigdy nie widziałeś narkotyków, ktoś Ci musiał przez sen je podać do organizmu
e) białe kaski robią laski
So enjoy life, you only get one
białe kaski robią laski
okey a teraz kolejna sprawa:
tak jak czytałem tutaj na forum, zostały złapane osoby z których jedna miała przy sobie zielone, poddali się testom (nie wiem po co) i dostali wszyscy zawieszke. i teraz pytanie jak przykładowo byłbym z kolegami i znalazł się w podobnej sytuacji- tzn przy przetrzepaniu nas znależli by u jednego z nas 1gram
czy mogą mi coś zrobić za to ze mój kumpel ma mj, mogą mine przetestować czy paliłem?
mogą mnie zrobić współwinnym?
So enjoy life, you only get one
Z głębokości uzależnienia swego wołający lub wołającym być chcący pomocnym? - Hyperreal [H]elp
Młodzież i marihuana w Polsce – jak realnie minimalizować ryzyko?
Dlaczego ograniczenie marihuany do listy chorób to katastrofa dla pacjentów – historia Adriana
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?
Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.
Firmowa wigilia na trzeźwo? Alkohol wciąż jest niepisaną normą w biznesie
Picie alkoholu w pracy i podczas firmowych spotkań generuje rosnące koszty dla firm - od wzrostu absencji po spadek produktywności. Presja picia w środowisku korporacyjnym nadal jest odczuwalna, jednak coraz częściej widoczna jest też chęć tworzenia bardziej inkluzywnej kultury organizacyjnej, bez alkoholu jako obowiązkowego elementu integracji.
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą
Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".
