20 czerwca 2025LeszekSmieszek pisze: Zmierzyć się na trzeźwo ze swoimi emocjami? Czy za trudne?
Prywatnie - 200zł za 45 minut co daje 4 paczki clopazepamu.
I jak tu nie ćpać tylko się leczyć?
21 czerwca 2025tosieniedzieje pisze: Przypomnę, że średni czas oczekiwania na terapie nfz w dużym mieście to jakieś 450 dni.
Prywatnie - 200zł za 45 minut co daje 4 paczki clopazepamu.
I jak tu nie ćpać tylko się leczyć?
i tak, pisze to osoba, która wydała kilkadziesiąt tysięcy złotych na własne leczenie także w cenach jestem zorientowana dobrze i o ile ktoś pracuje i zarabia, to jest w stanie zapewnić sobie spotkania z psychoterapeutą chociażby 1x na 2 tygodnie, co już obniża koszt terapii o połowę.
Pewnie tego nie ogarniacie ale dużą cześć waszych problemów załatwią substancje odżywcze i swoją drogą przeciw zapalne, zdrowy sen nie na benzo i dbanie o nawodnienie - teraz to uprościłem ale nie ma tak łatwo.
Koszt ponoszenia własnego istnienia to sam wysiłek by iść znaleźć rośliny które rosną czerpią z życia garściami zerwania i zjedzenia ich. To takie proste ale nie lepiej iść do ljekarza tak ljekarza XD i wydać i dać swoją ciężko zarobioną kasę konowałowi który jest cwany i dobrze się ustawił haha XD debile serio. Śmieszni jesteście. Bym nie obrażał zbytnio bo jeszcze ktoś wywali mi post za smą prawdę która jest nie wygodna.
Zamiast ogarnąć lęk poprzez pracę nad sobą najprościej uciekać w leki z apteki a to iluzoryczna ucieczka w otchłań bez sensu. Najeść się do syta nawodnić wyspać uprawiać sport opalać się do czerwoności i pływać w wodzie do utraty tchu.
Ktoś może potraktować ten post jak iluzoryczne wyobrażenie życia ale czy takie jest. Na pewno nie słabością jest sięganie po benzo nie życie pełną piersią.
A że ocenia wszystkich ludzi tylko i wyłącznie z własnej perspektywy to jego rację są najmojsze. To oczywiście świadczy o tym, że takie coś jak empatia jest tutaj wysoce rozwinięta i nie sposób zauważyć, że jego świat kończy się na czubku własnej głowy.
Żałośni, debili, cwianiacy i konowały.
Świetnie tak epitetować innych nie próbując nawet przez chwilę wcielić się w problemy danej jednostki i dojść do prostego wniosku, że czyiś lęk może być na przykład tak silny, że paraliżuje każde działanie, a jego odczuwanie może być o wiele bardziej silniejsze niż moje. Ale tak jak mówiłem, to wymaga choć trochę współczucia, którego Ci brakuje.
Nie mówię, że twoje rady są złe. Mówię, że nie u każdego mogą być skuteczne, więc oszczędź następnym razem swojej litanii innym, proszę.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mjpregnancy.jpg)
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/davidnutt030118.jpg)
15 lat niechcianych badań. A teraz nowa rewolucja w psychiatrii
Specjalista z Wielkiej Brytanii nie ma wątpliwości, że jesteśmy świadkami nowej rewolucji w psychiatrii. Psychodeliki, jak psylocybina i MDMA, zdobywają coraz większe zainteresowanie naukowców w leczeniu depresji i innych zaburzeń psychicznych.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/kambo.jpg)
Rytuały, narkotyki i przestępstwa seksualne. Są zarzuty dla fałszywego szamana
Mężczyzna z Gryfina (woj. zachodniopomorskie), Dariusz T. przedstawiał się jako uzdrowiciel, radiesteta, bioenergoterapeuta i praktyk kambo. Jego działalność, która miała pomagać osobom zmagającym się z traumami i depresją, okazała się jednak przykrywką dla niebezpiecznych praktyk i przestępstw. 62-latek oskarżony jest o przeprowadzanie "rytuałów" przy użyciu roślin psychoaktywnych i przestępstwa o charakterze seksualnym.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sejm9.jpg)
Marihuana tematem w Sejmie. Przyszło kluczowe pismo z rządu
Przed wyborami w 2023 r., a nawet już po nich, politycy z obozu rządzącego wyjątkowo liberalnie wypowiadali się na temat marihuany. Powstał nawet Parlamentarny Zespołu ds. Depenalizacji Marihuany z głośnymi nazwiskami w składzie. Coś się jednak zmieniło. Jak informuje "Rzeczpospolita", jednoznaczne stanowisko rządu zaskoczyło wielu polityków: nie ma mowy o żadnej liberalizacji. Argumentem mają być m.in. doświadczenia innych krajów.