Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 487 • Strona 49 z 49
  • 115 / 3 / 0
@zburzony ale sam piszesz ze widziałeś różnice, a mi właśnie na tym pobudzeniu zależyä
Nie będę się źle nastawiać, bo to mam z nią dobre, a do tego tania jak barszcz

@ymka sama klomipramina nie zwiększa mi poziomu lęku, razem z poprawą nastroju jest go nawet mniej. Często jestem rozdrażniona, irytuje się i trochę nie rozumiem że noradrenalina tego nie podbija
Mam problem z dużo mniejszymi dawkami i zwiększaniem, przy 50 zaczęło mnie zamulać ale tylko tydzień wytrzymałam, a mam jeszcze dobić do dawki terapeutycznej 75mg.
U Ciebie solidne combo, skutki uboczne nie doskwierają?
  • 135 / 9 / 0
@Ronja
Noradrenalina może powodować irytację, rozdrażnienie, itd. U mnie tak było kiedyś na samej wenlafaksynie. Dlatego biorę klomi z fluwoksaminą i nie ma noradrenaliny, sama serotonina.
Skutki uboczne - to największe wiadomo libido (niektórzy mówią, że po paru miesiącach się poprawia), suchość w ustach, która jest faktycznie uciążliwa i denerwująca (prawie cały czas żuję gumę) i drżenie rąk.
  • 1612 / 258 / 0
@Ronja widziałem różnicę ale z czasem ta stymulacja po zwykłej klomi zaczęła słabnąć, mniej więcej równocześnie ze zmniejszającym się lękiem. Kiedy mi się klomi skończyła po miesiącu właściwie pobudzony już nie byłem, czułem się dobrze ale napęd był już normalny. Kilka dni jej nie brałem i potem dr dał mi 75 mg SR i taki stan się utrzymał.
  • 465 / 45 / 0
Juz mam dosc tych SSRI, ktore przez zobojetnienie poniekad ulatwily mi wjebanie sie w dragi po uszy i bede gadal z magikiem niedlugo wlasnie o TLPD. Mial ktos takie doswiadczenia i lepiej to dziala na lęki i nastrój niż SSRI ? Chce wyjsc z tego bagna i wiem ze na paroksetynie nie wyjde, musze miec jakis mocny antydepresant nawet kosztem zdrowia fizycznego bo to nie priorytet tylko czas leci i juz opadam z sil. Leczylem sie glownie na zaburzenia lękowe i stany depresyjne pierwotnie i nie cpalem nic prawie cale zycie tylko jakies ziolo i alko za malolata a potem 10 lat kawa i leki az tu po 30tce nagle benzo, stimy, Kratom czyli trojca swieta. Pytam weteranow, bo wiem ze tacy tu sa , czy odwyk moze najpierw ale w Polsce od benzo to slyszalem ze slabo to wyglada, czy zmieniac lek na mocniejszy i probowac domowo ?
  • 1612 / 258 / 0
@odbytniczy1991 ja pół życia biorę SSRI/SNRI ale klomipraminy też próbowałem, tylko że nie samej, wciąż brałem wtedy wenlafaksynę i coś tam jeszcze. Nie wiem jak ona poradzi sobie z lękiem sama ale kiedy brałem ją to lęk był większy jednak. Było mocno czuć noradrenalinowe roztelepanie, więcej się chciało ale kosztem stresu i niepokoju. Myślę jednak że warto ją sprawdzić kiedy ma się dość SSRI.

Nie wiem jak wygląda odwyk od benzo u nas, kiedyś w psychiatryku poznałem parę osób uzależnionych, męczyli się strasznie bo dostawali tylko chlorprotiksen i hydroksyzynę. Sam z wjebania w alprę wyszedłem biorąc 2 mg klona i stopniowo redukując dawkę przez parę miesięcy.

Acha i klomipramina lepiej działała na mnie jak brałem 2 x dziennie 35 mg zwykłej niż raz 75 mg SR.
  • 465 / 45 / 0
Niestety w Polsce z tego co ja się orientuję temat porządnego i trwałego odwyku z benzo raczkuje , jak najszybciej byle jak i wypad . Za to alkohol już zupełnie inna sprawa , większa wiedza , wiadomo więcej sytuacji Noi świadomość . Ogólnie odwyki stricte narkotykowe w Polsce porównując z Europą i krajami jak Czechy Niemcy czy chociażby kraje skandynawskie to jedno wielkie bagno i stąd większość ludzi próbuje schodzić po swojemu i dopiero szuka ośrodka terapeutycznego gdzie trzeba być czystym . No nic dzięki za podzielenie się tą historią z klomi. Pozdro
  • 1434 / 90 / 2
Czy lek działa mocno nasenie jak mitrazapina, jakie dawki?
action movie:gun:
ODPOWIEDZ
Posty: 487 • Strona 49 z 49
Artykuły
Newsy
[img]
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu

W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.

[img]
Bransoletka, która chroni przed „pigułką gwałtu”. Wynik w kilka sekund

Naukowcy z Portugalii i Hiszpanii opracowali papierową bransoletkę wyposażoną w miniaturowy czujnik, który w ciągu kilku sekund potrafi wykryć w napoju najczęściej stosowane substancje odurzające, m.in. GHB, skopolaminę, ketaminę czy metamfetaminę.

[img]
Legalizacja marihuany a młodzież: Nowy raport z USA obala mity

Czy legalizacja marihuany dla dorosłych sprawi, że nastolatki zaczną masowo po nią sięgać? To jeden z najczęstszych argumentów przeciwników zmian w prawie. Najnowszy, obszerny raport federalny ze Stanów Zjednoczonych pokazuje coś zupełnie innego. Użycie marihuany przez młodzież nie tylko nie rośnie, ale w niektórych grupach nawet spada. Czas przyjrzeć się faktom.