TALK - Rozmowy [H]

[Maniek12]

Witam substancja zakupiona jako wiadomo niby „4mmc” od jednego z vendorów na tg. Niestety ale po pierwszej kresce już wiedziałem że to nie mef i stawiam na 4cmc… ktoś coś??

[Rudy1092]

Chciałabym się dowiedzieć co to może być? bo z pewnością nie wygląda mi to na mefedron nawet ten zanieczyszczony chyba że się mylę. Kryształ w kolorze ceglasto brunatnej czerwieni klejący i wilgotny śmierdzi jak koszone ogórki, po rozkruszeniu kolor bez zmian można formować jak plasteline. Z ciekawości przetarłam w chusteczkę i ten czerwony kolor znika z poniektórych a inne są bursztynowe. Działanie, pobudzenie uczucie ciepła i w sumie tyle bo z pewnością bez euforii, piecze niesamowicie po nosie

Nie ma potrzeby zakładać nowego tematu, przenoszę do ogólnego wątku - {czajnikof }

Źle zrobione 4mmc, bądź 4 cmc

scalono

hejka
zeżarłam już chyba wszystkie możliwe ketony i teraz kupilam jakis „speed” z innego źródła, zachowuje sie całkowicie inaczej niz 3cmc/4cmc i inne „eufo” kryształki;
- wyglad inny niz ketony z którymi mialam do czynienia, kryształki maja kształt ziarenek ryżu, takich pałeczek
-towar nie jest biały tylko bardziej przezroczysty, bez żółtego zabarwienia
-w przeciwieństwie do 3cmc spływ nie smakuje jak domestos i nie piecze w przełyk, lekko czuc niedobry smak ale to chyba normalka
-nie ma mocnego zapachu i nie jebie chlorem, troche jak cukier waniliowy pachnie ale bardzo delikatnie
-co dziwne niby speed ale wcale sie nie czułam bardzo pobudzona, mniej niz po trójce i czwórce
-nie strzela pod karta!!! az sie zaskoczylam? rozgniata sie łatwo ze nawet nie wiesz kiedy a juz jest śnieżnobiały proszek
-nie zapycha nosa tak mocno jak wszystko co do tej pory mialam

co to moze byc?

Analog 4MMC

scalono

ktoś byłby w stanie pomóc mi zidentyfikować ?

wygląd-pudrowo białe w miare duże kryształy kruszące się do "ryżu" następnie do lekko błyszczącego(bardzo podobnie do skruszonego szkła) pudru
zapach - bardzo delikatny chemiczny ale nie jestem w stanie określić go dokładniej

działanie - lekkie/średnie pobudzenie (głównie fizyczne ), szczękościsk, suchość w jamie ustnej , słowotok, srednio silne parcie na kolejną dawkę , znacznie łatwiejsze niż na trzeźwo skupianie się na pojedyńczych czynnościach( tzn jeśli akurat w cos gram to nie mam obok jakiegoś filmu z yt albo jesli akurat sprzątam kuchnie to jestem w stanie się na tym skupić i nie przerywać co 5 minut zeby cos innego zrobic ), lekkie/średnie uspokojenie/wyciszenie.

Pozatym przy wciąganiu nos delikalnie piecze przez pare sekund może minute, po czym silnie się zapycha (zapycha się przy co 2./3 kresce).

Offtopic nie wiem czy to przez stopien skruszenia czy cos innego ale praktycznie zawsze część kreski wpada na gardło, i tylko przy mefie się to dzieje przy amfie ,koksie,piko czy ketaminie nigdy nie miałem tego problemu

Analog 4mmc

scalono

Siemka, co to mogło być, białe kryształy (jak się kruszy to jest specyficzny dźwięk) Czułem popudzenie seksualne i efekt w postaci robienia wielu rzeczy, ale takich które są bez sensu. Generalnie chodzi o np mycie częste zębów, golenia się, bycia miłym dla innych ( wiem jak to brzmi, ale pytałem się non stop dziewczyny czy coś potrzebuje kawy czy herbaty) a dziewczyna za to założyła słuchawki i słuchała muzyki non-stop. Spojrzałem, ze przez jedną noc polubiła 900 piosenek i oczywiście żadna do końca nie wysłuchana

NEP/pentedron

scalono

Ostatnio miałem okazje spróbować kryształu ofc nie był to na pewno mefedron (swego czasu próbowałem i z niczym innym nie da się tego stanu pomylić) a więc kryształ prawie przeźroczysty zapach takiej wanilii,po aplikacji obraz się rozmazuje,lekki chill,problemy z równowagą,strasznie napyerdala po nosie i trzyma tak do 30 minut,każda kolejna aplikacja działa coraz słabiej i krócej. Orientuje się ktoś co to za specyfik?

4CMC

scalono

Kolejna zgadywanka odemnie nadchodzi. Ktoś jest wstanie podrzucić co to za substancja być może ?

Miejsce - Wlkp. Po czasie sie zabarwia na fioleuowo jak na focie.
Stan skupienia , konsystencja - Ani to kryształ ani to puder , raczej coś pomiędzy fetą a twardym kryształem. Nie strzela w trakcie rozgniatania , raczej zachowuje sie podobnie do mokrej fety przylepiając sie do karty lub tacki na której rozgniatamy.
Smak , zapach - w zapachu silnie pachnie czymś co samemu trudno mi nazwać ale jedna ze znajomych mówi że śmierdzi jakby octem. Umiarkowane palenie w nos napewno mniejsze niż przy 3cmc. Spływ umkarkowanie gorzki
Działanie - podobnie do 3cmc i innych chlorów
Lata to u mnie pod hasłem kris na speeda , w hurcie po 30/g a dla kogoś mniej przykumplowanego z dostawcą 50/g

W załączniku zdjęcie.

Jak działa dobrze w miejszych dawkach 50 -100 max, może być to
α-PiHP, ma działanie schizogenne?

scalono

Siemano, sort ma zapaszek marcepanu, gorzki w smaku ale da się na spokojnie lizać telefon :D wygląd to kryształki w kształcie łusek, łudząco wygląda do koko, kolor biały lecz nie jest to czysta biel. Działanie subtelne (dawki 30-50 mg) , jest pobudzenie, serducho fajniej bije, otwartość, gadka się klei no ogólnie gitara. Da się zasnąć, na drugi dzień wieczorem jakieś tiki, ataki paniki, jakby paraliże senne, no i oczywiście wypłukanie z chęci do życia. Ktoś coś wie co to może być?

α-PHiP/NEP

scalono

@Maniek12

Na pierwszym zdjęciu, przez fioletowe refleksy wygląda na źle ugotowany mef

scalono - surv

Siemka, zapach waniliowy, drapie gardło(nawet jak nie walisz czuć jakbyś miał delikatną anginę xd), nieprzyjemny mega spływ. Co to może być? Kryształ biały i mocny waniliowy zapach, ale smak okropny.

Jakie działanie przede wszysykim?
Wydaje mi się że to będzie, nie do końca zrobione dobrze 4 cmc, dosyć często w eufo, np. 4cmc czuć słodycz/wanilię

[Amon19]

Siemka, pomoze mi ktos zidentyfikowac pewna substancje? Kolorem przypomina coca-cole, jest bezwonny, kruszy sie w palcach, jest lepki i okrutnie piecze w nos.

Ps. Zdjecie moge podeslac na pv (napisz do mnie w sm) bo nie moge dolaczyc plilu do tego posra.

Pozdrawiam

2023 maja 19, 04:35 / scalono -surv

A o chciałbym jeszcze dodać że nie ma zwały tylko lekko suszy, nie mogłem nic zobaczyć na blisko bo rozmazało mi obraz (o czytaniu i pisaniu nie wspomnę, katorga jak chuj), po jednej bombce z 0.3g i jednej kresce 0.2g trzymało mnie dość mocno przez 3 godziny, potem zaczęło powoli stopniowo schodzić aż wytrzeżwiałem, oczywiście w tripie były halucynacje, trząsło mną tak że japierdole, poziom euforii był na tyle wysoki że to było aż nienaturalne, wykraczało sporo poza normę (inne stimy tez daja euforie ale w tym przypadku było to z 10x silniejsze.

[cr0ssed]

Czy ktoś wie co to może być konkretniej? Widziałem kilka razy na hypku podobny temat, ale wciąż nie wiem co to. Oczywiście zdaję sobie sprawę jak ciężkie jest rozpoznanie różnych ketonów, ale czekam tylko na jakiś trop :) Zapraszam do lektury.
A więc tak:
• Cena: Temat zakupiony za 50/g (mówi, że zazwyczaj chodzi u niej po 80 i zniżka po znajomości, ale nie wiem czy się tym sugerować)
• Zapach: Pachniało (a raczej jebało) dosyć chemicznie, coś trochę jak ogórki kiszone. Jak miałem w torbie ramkę z której wciągałem, to potem cała torba tym jebała i tak samo z innymi przedmiotami. Potem po wypoceniu tego śmierdziało całe ciało i ciuchy.
• Wygląd: Nie był to kryształ, a raczej proch trochę jak piasek lub śnieg. Bardzo jasno-beżowy kolor. W zasadzie to biały lekko wpadający w beż. Ma kilka drobinek jakichś bardziej brązowych (Na zdjęciu z powodu flesza kolor wygląda inaczej, ale musiecie mi uwierzyć na słowo) Lekko wilgotny, ale robienie kresek nie sprawiało problemu i nie lepił się zbytnio do karty.

FAZA: Dosyć mała kreska ok 200mg już nieźle działała. Przy wciąganiu mocno bolało, aż zatykało nos i ból promieniował po całej twarzy. Natychmiast oczy zalane łzami. Spływu nie czuć, czuć jedynie, że wypala gardło. Raz w pewnym momencie zebierało mi się nawet na bełta. Od razu czuć kiedy wchodzi... Wielki wjazd na oczy, gały miałem jak 5zł i prawie wcale nie reagowały na światło. Mogłem sobie świecić w nie latarką, a wciąż były ogromne. Szczękościsk, szczena to mi czasem nawet latała na boki xd Kilka razy sobie przygryzłem język niechcący. Kiedyś jak się obudziłem rano to całe miałem pogryzione policzki tak, że ledwo jadłem. Po kilku minutach po wciągnieciu nieprzyjemne dolegliwości fizyczne ustępują euforii. Działa mocno euforycznie, czuć błogość, lekkie ciepło i oczywiście nieogar Miłość, gadatliwość, czułość na dotyk chyba x1000. Człowiek ma ochotę na rozmowę. Średnio chce się coś robić, ale może nie miałem po prostu takiej fazy. Całkowity stan trwa ok. 2 godziny. Jak schodzi, to jest to dosyć lekko. Po tym czasie zostaje wciąż lekka stymulacja, ale nigdy nie miałem problemów z zaśnięciem. Jeżeli chodzi o to jak się czułem na drugi dzień to średnio pamiętam, nigdy jakoś tragicznie, ale potem towarzyszył mi żółto zielony katar z krwią
Komuś może to brzmi znajomo? Możliwe żeby to był mef? Na dole fotka

[authentic223]

@Panda2137 to nie alfa ani nep tylko metkatynon ..
uciekaj póki nie jesteś jeszcze warzywem

Fuzja / 909

@cr0ssed tak kurwi mocno zanieczyszczony lub rozkładający się mefedron kochany

po koleżeńsku to powinna zejść do 40 pln, jakie 8 dych.. przecież to syf, odpad po nieudanej syntezie

gdyby to był real mef to po takiej dawce wylądowałbyś na oddziale intensywnej terapii

[jokerthc]

Siemka, pomoze mi ktos zidentyfikowac pewna substancje? Kolorem przypomina coca-cole, jest bezwonny, kruszy sie w palcach, jest lepki i okrutnie piecze w nos.

Ps. Zdjecie moge podeslac na pv (napisz do mnie w sm) bo nie moge dolaczyc plilu do tego posra.

Pozdrawiam

2023 maja 19, 04:35 / scalono -surv

A o chciałbym jeszcze dodać że nie ma zwały tylko lekko suszy, nie mogłem nic zobaczyć na blisko bo rozmazało mi obraz (o czytaniu i pisaniu nie wspomnę, katorga jak chuj), po jednej bombce z 0.3g i jednej kresce 0.2g trzymało mnie dość mocno przez 3 godziny, potem zaczęło powoli stopniowo schodzić aż wytrzeżwiałem, oczywiście w tripie były halucynacje, trząsło mną tak że japierdole, poziom euforii był na tyle wysoki że to było aż nienaturalne, wykraczało sporo poza normę (inne stimy tez daja euforie ale w tym przypadku było to z 10x silniejsze.

Moim zdaniem to źle ugotowany klefedron.

Czy ktoś wie co to może być konkretniej? Widziałem kilka razy na hypku podobny temat, ale wciąż nie wiem co to. Oczywiście zdaję sobie sprawę jak ciężkie jest rozpoznanie różnych ketonów, ale czekam tylko na jakiś trop :) Zapraszam do lektury.
A więc tak:
• Cena: Temat zakupiony za 50/g (mówi, że zazwyczaj chodzi u niej po 80 i zniżka po znajomości, ale nie wiem czy się tym sugerować)
• Zapach: Pachniało (a raczej jebało) dosyć chemicznie, coś trochę jak ogórki kiszone. Jak miałem w torbie ramkę z której wciągałem, to potem cała torba tym jebała i tak samo z innymi przedmiotami. Potem po wypoceniu tego śmierdziało całe ciało i ciuchy.
• Wygląd: Nie był to kryształ, a raczej proch trochę jak piasek lub śnieg. Bardzo jasno-beżowy kolor. W zasadzie to biały lekko wpadający w beż. Ma kilka drobinek jakichś bardziej brązowych (Na zdjęciu z powodu flesza kolor wygląda inaczej, ale musiecie mi uwierzyć na słowo) Lekko wilgotny, ale robienie kresek nie sprawiało problemu i nie lepił się zbytnio do karty.

FAZA: Dosyć mała kreska ok 200mg już nieźle działała. Przy wciąganiu mocno bolało, aż zatykało nos i ból promieniował po całej twarzy. Natychmiast oczy zalane łzami. Spływu nie czuć, czuć jedynie, że wypala gardło. Raz w pewnym momencie zebierało mi się nawet na bełta. Od razu czuć kiedy wchodzi... Wielki wjazd na oczy, gały miałem jak 5zł i prawie wcale nie reagowały na światło. Mogłem sobie świecić w nie latarką, a wciąż były ogromne. Szczękościsk, szczena to mi czasem nawet latała na boki xd Kilka razy sobie przygryzłem język niechcący. Kiedyś jak się obudziłem rano to całe miałem pogryzione policzki tak, że ledwo jadłem. Po kilku minutach po wciągnieciu nieprzyjemne dolegliwości fizyczne ustępują euforii. Działa mocno euforycznie, czuć błogość, lekkie ciepło i oczywiście nieogar Miłość, gadatliwość, czułość na dotyk chyba x1000. Człowiek ma ochotę na rozmowę. Średnio chce się coś robić, ale może nie miałem po prostu takiej fazy. Całkowity stan trwa ok. 2 godziny. Jak schodzi, to jest to dosyć lekko. Po tym czasie zostaje wciąż lekka stymulacja, ale nigdy nie miałem problemów z zaśnięciem. Jeżeli chodzi o to jak się czułem na drugi dzień to średnio pamiętam, nigdy jakoś tragicznie, ale potem towarzyszył mi żółto zielony katar z krwią
Komuś może to brzmi znajomo? Możliwe żeby to był mef? Na dole fotka

200 mg to nie jest wg mnie mała kreska. Opis pasuje do mefedronu, choć nosa nie powinien sponiewierać aż tak.

[Bialykonkopie]

Potrzebuje się dowiedzieć co to mogła być za substancja,
Wyglądowo przezroczyste lekko błękitne kryształki , po skruszeniu wyglądało jak szkło z pudrem, zapach praktycznie niewyczuwalny troche jak z apteki,
Po zaaplikowaniu w nos , trochę szczypało lekka woda się leciala ale praktycznie w ogóle nie zapychało nosa , działanie około godziny lekki wjazd euforyczny i chciało się gadać ale bez żadnego odklejenia ,24h przeleciałem na dawce 0.125/h bez potrzeby dobijania , żadnego zjazdu nie odczułem jedynie ten fizyczny przez zmęczenie , jestem bardzo zadowolony bo nos też czyściutki .

[authentic223]

@Bialykonkopie lajt 3mmc

[Sniffiarz97]

Witam, zakupiłem od kumpla 100g tematu za 1700zl. Kryształki wyglądają tak: białe i suche, tak jakby kryształy były dodatkowo posypane skruszonym kryształem

https://imgur.com/WvEBPtO
https://imgur.com/a/doWLdM7

[psotka123]

nw ogolnie to mialbyc mef ale przyszla jakby sol ale nei taka biala jak powiedzmy cmc ktore widzialem w swoim zyciu a przezroczysta, przeczytalem duzo stron ale sam sie nie dowiedzialem czy w koncu moze byc mefa w kamieniu czy nie bo raz ktos pisal ze sie nie krystalizuje potem ze jednak w trojkaty jakies potem ze ryz musi byc, pachnie tak podobnie do MDMA ale jednak tak slodko nie jebie chemia jak inne ketony