- Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
- Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
- Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
24 kwietnia 2021KarmiKlasik pisze: Nienawidzę benzodiazepin. Załatwiłem sobie 200+ mg alpry, miała służyć czasem..
Niestety kolejny już raz popłynąłem -.-
Dawki końskie, 2 tygodnie i po temacie- Rozjebane życie/ rodzina odsyła mnie do psychologa .
Nie kontroluję już tego, dlatego muszę na zawsze już podziękować benzodiazepiną.
Najzabawniejsze, że skręt przeszedłem dużo lżej niż po takich dwumiesięcznych lotach z dużo mniejszą ilością benzo, bo dawki max 3/4 mg i nie codziennie, ale na zmianę z alko.
Pierdolić to gówno, czas zacząć żyć trzeżwo- choć tu się okłamuję bo lecę na pregabalinie. Dawki 600mg max rano i tyle, działanie w tle, ale czuje się normalnie.
Zobaczymy jak to będzie gdy odstawię też to. Lekomania pieprzona
No widzisz - a u mnie moze w szafetce leżeć 5 pudeł klona a ja i tak będę brał tylko leczniczą dawkę. Być może na dłuższą metę sprzyja to mojemu uzależnieniu. Ale to iż parę razy się nadziałem w latach 2012-2013 - zerując paczke benzo na nieświadomce i do wiadując się co to ja najlepszego zrobiłem skutecznie sprawiło że on ponad 8śmiu lat nie dopuszczam do tego typu sytuacji , po prostu ;)
"This body holding me, reminds me of my own mortality
Embrace this moment, remember
We are eternal
All this pain is an illusion"
Dzisiaj natomiast stawiam na 6 piw i do tego 1,5mg alprazolamu rozlozone w czasie , najpierw 2 piwa potem wrzutka 0,75 mg alpry , kolejne 2 piwa , znow alpra w takiej ilości i piwo juz ostatnie chyba ze mnie najdzie no to wycieczka z muzyką do skepu. Najlepszy mix na świecie chyba polecam
Dzisiaj dla odmiany 1 mg alpry, blancik i winko owocowe. Żyć trza umić!
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/a/af4667d8-5b8a-4113-963b-2bd65dff4d11/reddit.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250727%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250727T075802Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=7740f1efde6078baf49eb68b6d0cbd0b951ccfdd62aa773d554300fc5d47c483)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cocainehq720.jpg)
Zniknęło 400 kg kokainy. Policjanci objęci śledztwem
Biura dwóch policjantów z Biura ds. Zwalczania Przestępczości Narkotykowej we francuskim Nanterre oraz ich domy zostały przeszukane przez IGPN (Wydział Wewnętrzny Inspektoratu Policji) w związku ze sprawą „Trident”. Chodzi o zaginięcie blisko pół tony kokainy. Według informacji „Le Parisien”, przeszukania przeprowadzono w biurach dwóch policjantów z wydziału antynarkotykowego oraz w ich domach. Zarekwirowano także ich tablety i komputery.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/emblemat-kpp-gniezno.jpg)
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze
Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/budynek-prokuratury-rejonowej-w-szczecinie.jpg)
Szczeciński lekarz pomagał nielegalnie zdobywać opioidy. Jest akt oskarżenia
Jerzy B. stanie przed sądem za poświadczenie nieprawdy w zaświadczeniach lekarskich. Pewien szczecinianin dzięki takiemu zaświadczeniu odzyskał znaczne ilości leku opioidowego, który wcześniej podczas przeszukania zabezpieczyła policja.