TALK - Rozmowy [H]

[Nivea]

Dzisiaj pierwsze spotkanie z kwetiapiną.Zazyłem przed snem 75mg.Spac nie mogę,choć jestem tak zmulony,że zaraz padnę na pysk.Zamykam oczy i najpierw lekkie o'evy w głowie,a po chwili jakieś powykręcane twarze.Przez jakiś czas obserwowałem widok tj. ktoś włożył mi kamerkę w usta i oglądałem cały swój układ pokarmowy od ust do żołądka.To naprawdę działa jak dysocjant jakis.Muszę przejrzeć ten wątek.Narazie idę dojesc rolek.Może jakoś zasne.Miałem po tym spac jak dziecko podobno.Oj panie doktorze,bo się pogniewamy;)
Edit: Przeleciałem juz połowę wątku i sam nie wiem co o tym myslec.Złapało mnie teraz takie gastro,że zaraz lodówkę wymiotę.Trzeba było to chyba wrzucić i zaraz się położyć.Najgorsze,że jutro naprawdę chciałem być wyspany i rześki,a tu du...Coś czuje,że z opio może być milej.Z racji wpierdolenia się znowu w to gówno jutro test.

[HermesWielki]

Zajebalem 25mg na noc - jako wywoływacz snu. Spałem i śniłem jakby miało to istnieć w nieskończoność, na chwile się obudziłem około 13 i znowu kontynuacja tego realnego snu. W końcu się zmobilizowałem do wstania i takiego zamulenia to chyba w życiu nie miałem. Ciagle zawiechy, łapie się na tym, ze patrzę w krzesło kilkanaście sekund. Wyszedłem na miasto, totalny chill, luźne ciało, wyjebane. Łącze z fluo i pregabaline na depresje. Ciekawe po jakim czasie fazy mina i zacznie się działanie nasenne.

[OdwiertKorzenny]

Czy stosowanie dawek stabilizujących np 400-500 do SSRI (paro 60mg) to dobry pomysł? Czy jako neuroleptyk zablokuje mi serotoninę ?
Doktorek mi zalecał taki mix

[Nivea]

Coraz bardziej przekonuję mnie ta kwetiapina do siebie.Jestem w ciągu na alprze,ale na noc miałem brać rolki.Tylko nawet po nich za bardzo nie mogę spać,a jak już zasypiałem po 20mg rolek i 0.5alpry.To tak teraz po 25-50mg kwetiapiny spię nawet,nawet i rano napewno jestem mniej przymulony niż po rolkach.Czasami dorzucę do tego alprę,ale rolkom już podziękowałem.Sny jednak po niej są tak realistyczne i pokręcone,że hoho.

[DrYale]

Mam trochę tego, brane co 2-3 dni po 25mg. Jak szybko minie senność? Zależy mi na tym żeby utrzymać efekt spanka

[Ivival]

^Czyli zależy Ci, żeby dalej działała nasennie. Bierzesz na noc jak rozumiem. Kiedyś brałam ją chyba ponad 2 miesiące, ciągle ta sama dawka i dalej działała jak powinna. Także póki co nie powinieneś się denerwować, że pożądane działanie minie. Tak czy inaczej leki nie są przypisane do nas dożywotnio, przynajmniej nie powinny być. Nie bierzesz też codziennie, więc na prawdę nie martw się, że przestanie nagle działać. Pamiętam także (może Cię to zaciekawi), że po odstawieniu udało mi się normalnie sypiać, co wcześniej było dla mnie niemożliwe. Najlepiej jeszcze swoje wątpliwości skonsultuj ze swoim lekarzem - o ile takiego masz.

[starysteve]

Ja też muszę trochę odszczekać to, co pisałem kiedyś o tym leku. Chyba miałem po prostu za dużą dawkę (100 mg / doba), widocznie jestem wrażliwy na neuroleptyki. Teraz biorę w razie potrzeby 25 mg (rzadko 50) na noc, średnio co 2-3 dni, i pomaga - fajnie się śpi, uspokaja, zmniejsza nakręcenie. Bez tego zwykle budzę się po 6h, czyli jeśli pójdę spać o 22 to wstawanie o 4 i nie ma zmiłuj (jeśli w ogóle mogę spać). Efekt zatkanego nosa przy takiej dawce praktycznie zniknął. Jedyny minus to trochę zmuła z rana, trzeba dać sobie tę godzinkę-dwie żeby zebrać siły i się ogarnąć.
Myślę, czy dla porównania nie wziąć od lekarza Chlorprotiksen, ale to chyba lek starszej generacji i nie wiem, czy warto walić w siebie kolejną chemię tylko dla eksperymentu.

[LiquidStranger]

Ile to się ładuje?

[przodownik]

ten lek zaczyna działać dosyć szybko, przynajmniej na mnie. po 10-20 min czułem pierwsze efekty.

[LiquidStranger]

Nie działa to na mnie. Mam opakowanie po 25mg, ale muszę wziąć minimum 100mg żeby był efekt, i często dopiero po godzinie albo dwóch zasypiam przewracając się z boku na bok. Dodatkowo rano człowiek się budzi z opuchniętymi oczami, jakby ktoś w nocy lepe sprzedał

W takim tempie szybko mi się opakowanie skończy :/

Długo od ostatniej dawki utrzymuje się retencja wody?