TALK - Rozmowy [H]

[misspill]

Zmarnowałeś towar, ekstrakt jest do szybkiego palenia z lufy tudzież z bongo i wywala Cię w stan 6, żucie praktycznie nie daje efektów. Masz ekstrakt, a nie susz, PAL!

[Banzi]

Shisha powinna się nadać, ale nie wiem czy chciałbym być porwany przez szałwię, mając obok siebie rozżarzony węgielek...o wypadek nie byłoby trudno. Jeśli nie masz z czego palić, to nawet zwykła, plastikowa butelka się przyda - tak samo jak przy ziole.

Jeśli masz dużo tego ekstraktu, to podbij dose do 1g. Wygląda na to, że za bardzo się nie nadają do żucia...albo odpość i załatw sobie zwykłe liście.

[nasienie14]

Ale wiecie co, powiem wam, że czułem takie coś a'la MXE czyli latanie nad łóżkiem, ciepło w brzuchu i taką bryzę, nie wiem z jakiego powodu zasnąłem... i o na kurde 6h :o

Mimo wszystko spróbuje jeszcze raz żucia i będę najwyżej dopalał

[Banzi]

Ja też odczuwam coś, jakby wiatr na twarzy. Ciekawe to jest.

[nasienie14]

Czujęjakbym wczoraj po tym przebudzeniu był sterowany jakoś,
a dziś baardzo dziwnie się czuje, musiałem 3ml GBLsa spożyć żeby sprowadził mnie na ziemię a i tak jakoś dziwnie jest...

[Banzi]

Stary, przecierz chiałeś się z nią zapoznać. Teraz siedzi w Tobie, a ty ją zagłuszasz :-D . No, ale tak na poważnie - jest coś takiego, że odczuwalna jest jakaś obecność, podczas tripu, jaki i na następny dzień - nawet jeśli dawki są niskie.

Wychodzi na to, że jednak zadziałało. Jestem ciekaw czy miałeś jakieś dziwne sny, gdy zasąłeś tzn. organiczne, związane z roślinami, motywy liści itd. Pytam, bo sam nie raz małem takie motywy podczas snu, tej samej nocy gdy żułem.

[nasienie14]

Nie miałęm nic i do tego czuję się tak odrealniony- nic ciekawego. Do tego straszny wkurw dzisiaj wyjebałem stół wgilijny i wyszedłem z domu choć z natury jestem bardz spokojnym człowiekiem.

[Banzi]

Przykro mi, że odjebałeś :-/ , ale nie wiązałbym tego z działaniem szałwi. Nie znam twojej historii, ale podejrzewam, że cos innego jest na żeczy.

Nigdy nie uświadczyłem agresji po sajko, a tym bardziej po żuciu szałwi. Wręcz przeciwnie - zawsze jestem spokojny i świadomy, bardziej niż normalnie. Lubię ten stan umysłu, jest wyjątkowy.

[nasienie14]

Może ten etizolam, gostek mi sprzedał osobno z glikolem i osobno z proszkiem i chyba troszkę źle to zmierzalem i nasen przyjalem chyba z 8mg, jak wstałem to taki wyprany totalnie.

W każdym razie jak mi to przejdzie to podejscie do szałwi 0.3 jedzona + palenie z bonga

[Banzi]

To wszystko tłumaczy, Ja też miałem napady wkurwu po wszystkich eti, clo itd benzo RC.

Fajnie, że decydujesz się na kolejną próbę....oby pomogła ci się pozbierać.

pozdro :)