zaobserwowałem na sobie że żaden RC nie działa drugi raz tak samo , każdy jest na swój sposób zajebisty za pierwszym razem a potem działa jakoś inaczej - słabiej , nie wiem jak to nazwać - tolerancja ? coś w tym w rodzaju . Magiczną właściwość działania za każdym razem miało tylko 4-MMC , chociaż po pewnym czasie też zaczyna się nudzić .
Na potwierdzenie tezy dodam że miałem 3 g tego samego , pierwszego sortu . po zrobieniu jedynki na pierwszy raz porobiło mnie zadowalająco i na prawdę mocno(aż byłem zdziwiony). kolejny raz zabrałem się za resztę po około 1,5 tyg. - nie zadziałało nawet z połową wcześniejszej mocy , jedynie stymulująco jeżeli już. i z góry dziękuje ekspertom od receptorów i seretoniny bo jednak mefa mogłem walić co dwa dni i klepał niemiłosiernie ;)
Doświadczenie: spore (RC&ulica: ketony, amfetaminy/MDXX/APB-X, kokaina i wiele innych)
waga: 85kg
tolerancja: niska/brak(miesiąc przerwy od ostatniej jazdy na serotoninie)
dawka: 300mg doustnie+100mg sniffem podczas "peaku"(około 1h od wrzucenia bombki)
sort: kryształ (kolor biały z lekko żółtymi przebarwieniami na części sortu, co nie spodobało mi się już na starcie)
Wrażenia: No cóż słabo, słabo! oczy typowo ketonowo rozjebane, euforii praktycznie brak (a na nią właśnie liczyłem), szczęka lata, stymulacja bez szału- dodało trochę energii, empatia i nawijka też nieszczególna. Zdecydowanie najmilej było po wejściu snifa. Przy pomocy kilku piwek po 6h usnąłem. Więcej testów nie przewiduję.
Dziękuję, za te pieniądze(lub trochę większe) wybieram starszego brata z czwórką w nazwie.
Na potwierdzenie tezy dodam że miałem 3 g tego samego , pierwszego sortu . po zrobieniu jedynki na pierwszy raz porobiło mnie zadowalająco i na prawdę mocno(aż byłem zdziwiony). kolejny raz zabrałem się za resztę po około 1,5 tyg. - nie zadziałało nawet z połową wcześniejszej mocy , jedynie stymulująco jeżeli już. i z góry dziękuje ekspertom od receptorów i seretoniny bo jednak mefa mogłem walić co dwa dni i klepał niemiłosiernie
Gosciu, masz 12 postow i pouczasz starego wyjadacza jesli chodzi o dragi... Nie ucz ojca dzieci robic.
Oczywiste jest, ze pierwszy raz na ogol jest najlepszy a nawet kilkumiesieczne przerwy nie sa w stanie w pelni ograniczyc ten efekt.
Pisalem, ze pierwszego sortu mialem nieco i spozywalem go wielokrotnie. Wsrod mnie i znajomych zawsze wystepowala ogromna ochota na dorzutke.
Nowy sort ma nieco inne spektrum dzialania i chec na kolejne porcje nie wystepuje. Nawet dorzucenie do pieca kolejej dawki po prostu mija sie z celem bo jest slabo.
W przypadku sortu numero uno, dorzutki sprawdzaly sie swietnie, dawki byly mniejsze. Powiem wiecej, niemozliwe bylo imprezowanie po zazyciu 1 porcji gdyz cisnienie na kolejne bylo bardzo silne.
ok 400 mg oralnie wypite i 100 mg od razu po połknieciu sniff.
W prównaniu do poprzednich sortów to bieda....
@astralnykutas
Gratuje obliczania swojego cudownego 'doświadczenia' na podstawie nabitych postów na forum.. :rolleyes:
- empatia olbrzymia, otwierasz sie strasznie
- euforia lekka, bez fajerwerków
- pozytywne nastawienie do życia
- energia średnio podwyższona
- lekko denerwujacy szczekościsk
Ogólnie fajna substancja, ale liczyłem na coś wiecej. Napewno powtórze nie raz . Jestem ciekaw jak by się to sprawdziło na imprezie, czy są chęci do tańczenia i jak wchodzi muzyka
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/2/248b6fed-38fb-4449-b281-f60c685b9433/kola%C5%BC.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250814%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250814T002801Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=1af0e8a4a74db35f81a2ace335328ae702a0fa3a8defa21bedabf6d9d9b2b34e)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/betel-c0faedab2ce4409c9a96a39b09b1561b.jpg)
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat
Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/sun16_1.jpg)
Policjant złapany z narkotykami w Kołobrzegu. Prokuratura i policja ujawniły nowe fakty
Podczas festiwalu muzyki elektronicznej w Kołobrzegu zatrzymany został 40-letni policjant z Gdańska, który miał przy sobie narkotyki. - Została uruchomiona procedura zawieszenia policjanta w czynnościach służbowych - mówi o2.pl asp. szt. Mariusz Chrzanowski, rzecznik prasowy KMP w Gdańsku.