Luźne dyskusje na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 307 • Strona 9 z 31
  • 2466 / 15 / 0
A ja się zastanawiam jak sytuacja wygląda od strony prawnej gdybyśmy samemu stawiali takie pojemniki ?? Np u znajomego co ma ważywniak/spożywczak albo inną działalność i jebnąć taki pojemnik na leki zamykany na kłódkę.
Ćpający kaszlodyn ponad dacz dachami
Wpychając na siłę tjokodin do mordy
Debatujący - Palikot, czy Korwin?
Ooo! Święty kaszlodynie - O! Święta makiwaro
Święty gieblu i święta maczano
  • 2518 / 27 / 0
No chyba jasne jest to, że jakieś przepisy prawa muszą regulować to w jaki sposób ma się odbywać utylizacja przeterminowanych leków. Pewnie szybko by ci taki pojemnik zabrali i spod tego warzywniaka i skończyło by się sprawą w sądzie. Wydaje mi się, że chyba oczywiste jest to, że takie pojemniki powinny stać w aptekach, przychodniach, szpitalach, czy urzędach.

Zawsze można chodzić po szpitalach i patrzeć co dobrego mają na poszczególnych oddziałach, można w ten sposób znaleźć wiele ciekawych rzeczy, Ale nie zachęcam jakby co, bo to także może skończyć się sprawą karną.
  • 4024 / 371 / 951
http://serwisy.gazetaprawna.pl/zdrowie/ ... zacji.html

"Przeterminowane leki apteka przekazuje do utylizacji" - zasadniczo o utylizacji leków się przeterminowujących, które apteka ma na stanie, ale i o owych rozbudzających emocje tudzież nadzieje koszach też coś nieco.
  • 520 / 18 / 0
Ogólnie, dzisiaj kierownik z zakładu utylizacji powiedział mi, że leki, które oni zbierają, są wywożone do Gdańska, gdzie tam je dalej utylizują.
  • 2466 / 15 / 0
Dzielnicowy pisze:
No chyba jasne jest to, że jakieś przepisy prawa muszą regulować to w jaki sposób ma się odbywać utylizacja przeterminowanych leków. Pewnie szybko by ci taki pojemnik zabrali i spod tego warzywniaka i skończyło by się sprawą w sądzie. Wydaje mi się, że chyba oczywiste jest to, że takie pojemniki powinny stać w aptekach, przychodniach, szpitalach, czy urzędach.

Zawsze można chodzić po szpitalach i patrzeć co dobrego mają na poszczególnych oddziałach, można w ten sposób znaleźć wiele ciekawych rzeczy, Ale nie zachęcam jakby co, bo to także może skończyć się sprawą karną.
A jak bym miał np podpisaną umowę z jakimś zakładem co to utylizuje po jakiejś tam kwocie za kilo to by się sytuacja zmieniła ??
Ćpający kaszlodyn ponad dacz dachami
Wpychając na siłę tjokodin do mordy
Debatujący - Palikot, czy Korwin?
Ooo! Święty kaszlodynie - O! Święta makiwaro
Święty gieblu i święta maczano
  • 2518 / 27 / 0
Nie wiem dokładnie, musiałbym przeczytać całe Rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie podstawowych warunków prowadzenia apteki z dnia 18 października 2002 r. Wklejam dla zainteresowanych link wspomnianego rozporządzenia:

http://www.infor.pl/dziennik-ustaw,rok, ... zenia.html

Tutaj kolejne wiadomości, które mogą wam się przydać. Tym razem dotyczące procedur związanych z utylizacja leków odurzających i psychotropowych w województwie śląskim.

http://www.rynekaptek.pl/prawo/utylizac ... ,2720.html
  • 520 / 18 / 0
Ja mam misję życia - muszę się dostać do kontenera w którym jest jakieś 15 worków po około 300 litrów każdy. I wyobraź sobie, że to wszystko idzie do utylizacji. Za pierwszą próbą wyciągnąłem estazolam, klony, hydro, i mianserynę, bo te leki były na samym wierzchu worka, więc szybko się uwinąłem. Ale przekopywać tyle worków to już trochę trudniej - nie tyle co trudniej może, ale na pewno duuużo dłużej. A zbyt długo też nie mogę tam przebywać, bo się ktoś jarnie i pomyśli: "Co on tam robi godzinę w kontenerze z odpadami niebezpiecznymi?" A tego bym nie chciał. Ale jeszcze trochę godzin do odrobienia mam, więc myślę, że nadarzy się jeszcze niejedna okazja. W jednym kontenerze leki ze wszystkich aptek... Mmmm, się rozmarzyłem.
  • 39 / / 0
a jaka jest sceneria wokół tego kontenera? dużo ludzi się tam kręci? tak czy inaczej rewelacyjna sprawa, przy odrobinie szczęścia możesz naprawdę zebrać dużo ciekawych rzeczy. ja miałem takie szczęście, że za pierwszym razem od razu znalazłem morfinę w pojemniku :) niezła jaja, później już nie miałem takiego szczęscia, ale też trafiały się fajne zabawki. zawsze możesz po prostu wziąć duży worek i wsypać do niego z kilogram róznych opakowań i szybko go skitrać do jakiejś torby. wtedy możesz na spokojnie sobie poprzeglądać te leki w domu. kombinuj stary!

sprawdź maila.
  • 520 / 18 / 0
Nie trzeba wprowadzać w szczegóły na publicznym forum, ktoś mógłby mnie np. zidentyfikować :)
Powiem tyle, że nie ma wielkiego przypału, wszystko uda się zrobić za pierwszym razem oraz idealnie zmieścić się w czasie, gdy się człowiek odpowiednio postara :) A staż przechodzenia przez działki w "invisible mode" zaliczony, także przy pewnej dozie ostrożności oraz dobrym planie jest to jak najbardziej do zrobienia.
Pewnie, że człowiek kombinuje.
  • 2466 / 15 / 0
Jak będziesz mieć ostatnie godziny to możesz iść na całość bo co ci mogą zrobić albo kitraj te worki gdzieś tak aby się nie wyróżniały np worek w worek o innych kolorach i gdzieś to wynieś np do kibla.
Ćpający kaszlodyn ponad dacz dachami
Wpychając na siłę tjokodin do mordy
Debatujący - Palikot, czy Korwin?
Ooo! Święty kaszlodynie - O! Święta makiwaro
Święty gieblu i święta maczano
ODPOWIEDZ
Posty: 307 • Strona 9 z 31
Newsy
[img]
Zniknęło 400 kg kokainy. Policjanci objęci śledztwem

Biura dwóch policjantów z Biura ds. Zwalczania Przestępczości Narkotykowej we francuskim Nanterre oraz ich domy zostały przeszukane przez IGPN (Wydział Wewnętrzny Inspektoratu Policji) w związku ze sprawą „Trident”. Chodzi o zaginięcie blisko pół tony kokainy. Według informacji „Le Parisien”, przeszukania przeprowadzono w biurach dwóch policjantów z wydziału antynarkotykowego oraz w ich domach. Zarekwirowano także ich tablety i komputery.

[img]
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze

Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.

[img]
19-latek po narkotykach zadzwonił na policję. Wydawało mu się, że ktoś chce się włamać do jego domu

Rudzcy policjanci podczas interwencji w jednym z mieszkań w Wirku ujawnili marihuanę i metamfetaminę. 19-letni rudzianin został zatrzymany, usłyszał zarzut posiadania narkotyków i objęto go policyjnym dozorem.